Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

jagodka24, dla mnie to żaden problem. Jutro po południu na mur sie zjawię. (no chyba że nie chcesz mnie widzieć) i z obiadkami też nie będzie problemu. Codziennie gotuję, wiec mogę zrobić trochę wiecej i Wam przywieść. Ale tak dopiero koło 17 mogę być bo nie chce do szpitala brać Ali.

ja juz mowie dobranoc .... noemalnie mi gwizdza okna tak wieje ...

jeszcze tylko kompiel i sie kłade ... jutro kolejny ciezki dzien....

no niby nic mi konkretnego nie powiedziala bo niby na @mam czekac i wtedy w przyadku nie pojawienia sie @ bedzie mozna cos wiecej powiedziec...ze albo ciaza,albo ciaza pozamaciczna albo cos innego jeszcze gdy bole sie nasila albo beda sie utrzymywaly po @...no i musze sie tego trzymac jakos nie?

dziewczyny, to tak łatwo mówić, zebym powiedziala mamie zeby sie nie wtracala w wychowanie Kingi. ja jej na prawde wiele zawdzieczam. tak na pomogla i nadal pomaga mimo tego ze jest osoba niepelnosprawna... ale nadal ze soba nie gadamy a ja tak nie lubie... chybe bede musiala sie pierwsza przelamac...

jagodka trzymam kciuki! i daj znac co i jak. mysle ze Ewcik chyba nam juz przyniesie jakies wiesci jak cie odwiedzi.

GLIZDUNIA, bedziemy czekac z tobą na @.

a ja jak zwykle podczas wkurzania sie wzielam sie za porządki itp i co zrobilam?? poprasowalam. eraz sącze drinka, moze bedzie mi lepiej po nim, ale przyponialo mi sie ze dzis kupilam lody, wiec moze i na nie sie skusze??

Lady,slicznie wygladalyscie obie na porodowce,a Mila to ma rysy takie jak teraz...bardzo podobna do siebie jest!!!i fajnie mamie odpowiedzialas...i ze sie nie obrazila to tez dobrze...pewnie sama by tak odpowiedziala nie?

Jagodka,wyslij komus chociaz smska w wolnej chwili,co i jak z badaniami ...mi sie tez wydaje ze na weekend nie beda Was trzymac!!!powodzenia,miejcie to juz za sobą!!!buziaki!!!

Maya juz spi,A. tez juz 3 raz dzisiaj bo przez moja wizyte w przychodni si na raty....no i te kare zaplacilismy ...trudno,paragony zachowane zeby mi za 2 lata ktos nie powiedzial ze czegos nie zaplacilam

Ewcik, pewno by cie nawet z nią nie wpuścili do szpitala
jak juz bede wiedziec co bedzie sie dzialo w ciagu dnia to dam znac na esa
i bardzo chce cie widziec i poznac
będę wiedziala ze mam przyjazną dusze przy sobie
ale z tym jedzonkiem to naprawde nie rób sobie klopotu
w dzisiejszych czasach wszystko da sie kupic
doris, moja mama tez mi bardzo pomaga i tez mieszkalam u niej przez rok ale mimo wszystko to powinna sie ugryść w język
albo jesli jest taka chętna to niech sadza kinie na nocnik i zobaczy jak to fajnie walczyc z dzieckiem

Doris,ja wcale nie mam na mysli zebys wytykala cos mamie,zdaje sobie sprawe ze Wam mocno pomaga i mieszkacie u niej i wogole...ale jednak jestes juz odpowiedzialna za Kinge jako matka....Ty i tylko Ty bierzesz te odpowiedzialnosc na siebie....no i maz ale jego teraz nie ma....i to kiedy Kinia bedzie robic na nocnik nie moze byc zachcianka babci....no chyba ze tobie by to pasowalo sadzac Kinie na sile .....oj ....pewnie ze musicie sie pogodzic,wazne zeby byly jakies efekty tej dyskusji nie?

bede pisała będę
kochane jestescie

Jagodka,bedzie dobrze i tej mysli sie trzymaj!!!

a ja mam pytanie z innej beczki,na samym dole strony mam ogloszenia napisane na czerwono np. mieszkasz w UK?,polskie kosmetyki w UK itd.czy Wy tez to macie?bo same reklamy dotyczace UK mi wyskakuja zawsze....i tak sie zastanawiam czy to ja tak mam bo w UK mieszkam czy wszyscy tak maja

ja nie mam takiej reklamy