gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

19 lip 2007, 15:30

gosia wspolczuje z ta budowa ale pomysl o celu!!! wlasny domek!!!!
ale ciekawe kiedy bedzie ten wlasny cel chyba nerwicy do tego czasu dostane.

[ Dodano: 2007-07-19 ]
jednak jade jutro nad jezioro!!!
Ale sie ciesze. Wiec do zobaczenia a raczej popisania w poniedzialek.

kaasiaa79
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 06 mar 2007, 23:22

19 lip 2007, 17:40

Gosia, super :ico_brawa_01: ale ci zazdroszcze! odpocznij sobie!!!
a was dzisiaj dziewczyny widze wzięło na narzekanie na teściowe, ciotki i babcie :ico_haha_01: aż sie miło czyta :-D pewnie, ze nie ma jak wychowywanie po swoejmu, pisze wam to ja, która z rodzicami mieszkała od narodzin do 1,5 roczku Lenki :ico_olaboga: i chociaz mieszkaliśmy na górze to codzienne spotkania nie sprzyjały więziom rodzinnym :ico_haha_01:

dzisiaj znowu upały, poszłam z dziećmi na spacer, one bawiły sie w fontannie,a ja podwinęłam kiece i opalałam nogi :ico_oczko:
Madzia nonono opis porodu :ico_brawa_01: tak to ja moge wydawac dzieci na świat :ico_brawa_01: :-D

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

19 lip 2007, 18:38

dziewczyny poprawilyscie mi humorek :-D i jeszcze bylam na miescie poplotkowac z kolezanka i juz mi przeszlo ...i nawet t steskniony na miasto przylecial :ico_haha_01:

kaasiaa79
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 972
Rejestracja: 06 mar 2007, 23:22

19 lip 2007, 18:53

zostawiam mu sajgon,to chociaz nie bedzie mu sie nudzilo jak wroci z pracy
czyli bałagan w domu zrobił swoje :ico_haha_01:

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

19 lip 2007, 19:37

kasiaa jakbys zgadla :-D bo balagan zostawil dla mnie :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-07-19, 19:38 ]
teraz poszedl do kolegi ,do szpitala.a ja i tak nie mam jak posprzatac :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

19 lip 2007, 20:38

hej laseczki
wpadlam na ploty hihi

kasik vikusia cudna!!! hihi

lucy ale mialas przeboje :ico_olaboga: :ico_olaboga: jak ta kupa wypadla?? :ico_olaboga: hihi nasz maly to sie ciagle olewa.. nie wiem jak on to robi hihi ale prawie co noc musze go calego przebierac hihi
moze ja na spiaca nieudolnie te pieluchy zakladam hhi :-D

ja wlasnie jestem poklocona z adasiem wiec moge sie dolaczyc do narzekania.. :-D co prawda nie za bardzo mam na co. :-D .. bo adas spisuje sie rewelacyjnie. ale jakos tak.. dzis mnie wkurzal,. ton nie ten i takie tam pierdoly wyprowadzajace mnie z rownowagi.. :ico_puknij:
on po prostu zmeczony bo pracuje.. na sp;acerki z nami nie chodzi.. bo jak ona wraca z pracy to my akurat ze spaceru :ico_placzek: a tak bym chciala z moimi kochanymi facetami wiecej czasu spedzic :ico_placzek:
ale adas w sieprniu ma wziac wolne tylko dla nas :ico_brawa_01:
ja bym chciala zeby byl na pelnych obrotach. ale z drugiej strony powinnien zrozumiec moje humory.. dopiero urodzilam.. niewyspana jestem pewnie no i nie moja wina, ze hormony szaleja..
dzis w nocy pospalam wreszcie ale budzilam sie nieprzytomna i budzik dzwonil a ja spie dalej i spoznialam sie z karmieniem ale maly spal i nie wolal wiec luz.. jak zawsze hihi

ale ogolnie hunor miewam dobry hihi zakrecona jestem strasznie od porodu.. :ico_olaboga: powtarzam sie hiih :ico_olaboga: a adam nie przyzna sie ze juz mu o tym mowilam tylko slucha i smieje :ico_zly:
i dzis pierwszy raz podalam swoje mleczko z butelki i nie zauwazylam ze zakrecilam ja z takim plastikem zeby mleko sie w torbie nie wylalo i juz jesrem zla bo mleko nie leci i nie wiem co jest grane... boze jaka ja nieporadna.. i tak ciagle cos..
zapominam... myle :ico_olaboga:
glupi jas wciaz dziala hihi
moja mama smieje ze mnie ze leoska zgubie jak zostane sama hhi

no a teraz adas kapie malego z mama.. a ja sobie klikam.. wyrodna matka ze mnie.. ale niech sie tatus pobawi.. ja mam nocne czuwania z cycami.. hihi

dzis wreszcie pojawila sie polozna po mojej telefonicznej interwencji w szpitalu.. od razu przyjachala zdziwiona ze nikgo od poniedzialku nie bylo
maly przybral na wadze 60gr pobrala mu krew z pietki.. w ogole nie plakal.. a za to ja juz prawie... hihi
kasik rozumiem cie :ico_puknij: doskonalne co czujesz na tych szczepieniach.. bo to przeciez jeszzce gorsze... :ico_olaboga:

polozna pochwalila mnie ze super sobie radze i maluszek pieknie je i nabiera cialka hihi
lucy nie sluchaj bzdur. karm swoim mleczkiem jesli mozesz... maluszkowi w zupelnosci to wystracza jesli prawdilowo przybiera na wadze.. :ico_brawa_01:
ja chce teraz od czasu do czasu sciagac mleko do butelki. ale w takich sytuacjach wyjsciowych.. zeby nie wyciagac cyca byle gdzie.. tylko butelke podac.. mysle ze to super rozwiazanie.. dzis przetestowalam i pieknie zjadl dokladnie tyle ile polozna zalecala sciagnac 100ml.. a sciaganie poszlo blyskawiczne w kilka minutek cala porcja wiec super hihi

zobaczymy jak teraz potraktuje mojego cycka hih oby nim nie wzgardzil hihi
dzis rowniez zaliczyl debiut ze smoczkiem bo znow przed 16-ta czyli wtedy kiedy ja mniej wiecej zdolam sie wybrac na wyjscie z domu.. i zaczyna sie nerwowka u mnie.. bo on marudzi hihi ale smoczek podzialal idealnie..
wiec na spacerkach bedzie nam towarzyszyl hihi
co by mamusia byla spokojna i maluszek radosny (czyt. spiacy).. hihi

zmykam zaraz napoic babelka.. wlasnie mama z adasiem go kapia hihi

mam nadzieje ze poprzytulam sie do adaska ... bo nam szybko przechodzi a dzis zalozylam dekolt wystawiajac swoje piersiatka hihi ktore wreszcie mam.. :ico_wstydzioch: hihi wiec adas wpatrzony w moj dekolt napewno zmieknie...
kurde kocham tych moich facetow.. ale ten wiekszy.. mnie czasem irytuje hehehe
niech juz bedzie weekend.. co prawda znow goscie beda ale najwazniejsze ze tatus w domku... stesknilam sie za nim hihi

buziale dla was i do jutra hihi

Awatar użytkownika
kasi.k
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2041
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:59

19 lip 2007, 22:25

kochane,
slicznie dziękuję za komplementy o Vikulce :ico_sorki:

Gosia miłego pobytu na jeziorem... byłam tam kiedyś z męzulkiem w dobrych czasach (tzn. kiedy smigaliśmy sobie na jeziorka itd.)...

Lucy jakkolwiek dziewczyny już ci odpisały to jeszcze ja sie powymądrzam :ico_sorki: przy karmieniu piersią sie nie dopaja bo skład mleczka mamusi dostosowuje się do potrzeb dziecka, pogody itd. i daje mu tyle jedzonka i tyle picia ile potrzebuje... witaminki jesli chcesz to podaj mu np. Vibovit Bobas (sa od 1 miesiaca życia) ale może lepiej wczesniej to skonsultuj z kimś... ja jedynie cały czas mam dylemat czy podac małej witaminę D3, bo w UK ciągle pada wiec organizm nie ma jej jak przyswoic ale zobacze co powie pediatra w Polsce... i gratuluję wypadu z kolezanką :ico_brawa_01:

Madziorka zapomniałam odpisac ci o tym karmieniu itd. :ico_sorki: no więc u mnie to się super sprawdza jak na razie - mała spokojniejsza, przewidywalna (czasami jak zacznie marudzic to zerkam sobie na zegarek i juz wiem co ona może chcec - naprawde :-D ) a ja moge sobie zaplanowac np. wyjście gdzieś itd.... oczywiście mamy odstepstwa (drobne) od normy bo sztywno się planu dnia nie trzymam i pozwalam małej czasami sobie pofolgowac ale głównie to mamy stałe pory karmienia, stałą porę kąpania i snu nocnego i mniej wiecej spacerków... gorzej z drzemkami gdyż moja córcia jest bardzo kaprysna w tej sprawie :ico_olaboga: a z mężem będzie ok... musicie obydwoje przyzwyczaić się do nowego zycia we trójke i każde z was robi to na swój sposób... ale pamiętajcie o chociaż 5 minutach przytulania, buziaku i relaksu we dwoje...

A my juz po szczepieniu... mała zniosła je tym razem bardzo dzielnie i obylo się bez płaczu :ico_brawa_01: tylko teraz jej troszkę napuchly nóżki w okolicy ukłócia :ico_olaboga:
No i wazy już 6200g i mieszy 65cm :-D

Awatar użytkownika
madziorka hihi
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6536
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:23

19 lip 2007, 23:51

hejka
u nas juz ok... poplakalam troszke adasiowi a on postukal mi w moja szalona glowke :ico_puknij: i przeszlo hihi

a teraz zmykam zaraz na kolejne karmienie i spanko.. wreeszcie od wczoraj klade sie o normalnej porze.. co prawda mam kilka serii snu po 2 godziny z przerwami na karmienie i przewijanie hihi ale spoko... hihi

kasik ciesze sie ze ten latwy plan u was sie sprawdza.. nasz maly jest karmiony i kapany regularnie a spi jak lubi hihi generalnie bywa aktywny popoludniu ok 3-4 zaczyna hihi spacerki glownie po karmieniu o 14 czyli ok 15 hihi ale on wtedy zaczyna marudzic jak wspomnialam wyzej.. a wczesniej to ja sie nie wybiore bo ja to spioch jestem i wstaje po karmieniu o 11.. wiec zanim sniadanko,kapanko i tt to juz nadchodzi karmienie o 14 hihi
no to sie nagadalam
a teraz lece z cycem hihi
do adaska i leonka hihi
do jutra
slodkich snow
papa

Awatar użytkownika
Jasnie Pani :)
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2730
Rejestracja: 23 mar 2007, 12:53

20 lip 2007, 09:16

podalam swoje mleczko z butelki i nie zauwazylam ze zakrecilam ja z takim plastikem zeby mleko sie w torbie nie wylalo
:-D :-D :-D myslalam, ze tylko moj maz jest do tego zdolny. kiedys ok 15 min trzymal ta butelke zakrecona w pyszczaku Lucji, a ona nie protestowala, tylko jako smoczek potraktowala :-D

a ja dzisiaj tak wczenie, bo mialam pazury malowac i wlosy farbowac, ale jak tylko wstalam, to marudzenie sie zaczelo, wiec ja Luske ojcu do lozka, a jak ojciec tylko zobaczyl, ze ja na kompa, to teraz mam Luske pod biurkiem w foteliku samochodowym. nasze biurko to taka stara maszyna do szycia, i zahaczamy fotelik o pedal do maszyny i Luska sie sama husia i jest szczesliwa :-D
u nas takie upay, ze Lucek od dwuch dni ubrania nie widzial i nawet pampersa tylko do karmienia i na spacer zakladam, a przez caly dzien cienkim strumieniem olewa przewijak. dzisiaj troche dluzej w nicy pospala, ale i tak bede miala dzis oczy na zapalkach :ico_noniewiem: , ale strasznie lubie do niej w nocy wstawac, bo jak ona widzi mnie w nocy nad lozeczkiem, to jest malym klebkiem szczescia. nawet zapomina, ze jak sie ma smoczek w buzi to sie ssie, a nie smieje :-D
juto na wesele, tralalala :ico_brawa_01: , kreacje wkleje po weselu

lucy23
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3386
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:16

20 lip 2007, 11:50

Lucy jakkolwiek dziewczyny już ci odpisały to jeszcze ja sie powymądrzam
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: kasik dla mnie to nie wymadrzanie ,tylko wielka pomoc :ico_brawa_01: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: dla was dziewczyny ,kochane jestescie :ico_brawa_01:
madziorka nie wiem jak to sie z ta kupa stalo :ico_wstydzioch: on mial rozwolnienie,a ja pewnie tez jakos zle zalozylam,ale dziwne ,nie ? :ico_haha_01: t byly pampersy,ale jednak dla niego sa lepsze huggiesy ,przynajmniej nie mial takiej wpadki :ico_haha_01: a dzis jestem wyspana,bo budzil sie co 3 h,moze tez sie uda jakis plan dnia zaprowadzic ,choc z tym spaniem to roznie bywa.dzis cala noc w lozeczku spal bez protestow :ico_brawa_01: tylko nad ranem,ale moge mu to wybaczyc :ico_oczko: ja juz z T tez lepiej.wczoraj byl u kolegi w szpitalu.kolega dostal nozem pod dyskoteka od polakow :ico_szoking: gdyby nie mial tluszczyku,to by zmarl :ico_szoking: wycieli mu sledzione,byl w stanie krytycznym :ico_szoking: chlopaki sie gangsterskich filmow naogladali :ico_szoking: policja ich szuka za probe zabojstwa :ico_olaboga: ludzie sa straszni :ico_placzek:
jasnie pani czekamy na kreacje :-D ale ci dobrze z tym weselem :ico_brawa_01:

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość