Strona 382 z 693

: 25 maja 2007, 10:47
autor: asiula26
Ja to ci się Madziu wcale nie dziwie że nie chcesz do niej jechać, jakby moja taką zołzą była (wybacz słownictwo) też bym tak mężowi powiedziała

: 25 maja 2007, 10:52
autor: magda26
zołza lagodnie ja nazwalas :-D :-D :-D

: 25 maja 2007, 10:53
autor: avisek
dziewczyny - co do tesciowej... nie ma sie co nakręcać, rodzinkę męża trzeba zaakceptować, wzielyscie go przeciez z cala dobrocia inwentarza :-) grunt ze on jest w porzadku... rodzicow sie przeciez nie wybiera..
ja do swojej tesciowej tez nie palam wielka miloscia, moge jej wiele zarzucic, ale po ponad 5 latach malzenstwa wiem ze tematy rodziny nalezy w klotniach omijac szerokim łukiem... a ty madziula idz z mezem do tesciowej, czasem trzeba pokazac klase i zrobic dobra mine do zlej gry :-) kto jak kto, al nie ulega watpliwosci ze ona ci tego męża urodziła i wychowała na dobrego faceta.... to w koncu jego mama :-)

: 25 maja 2007, 10:53
autor: magda26
Ja mu nie moge zabronic tam nie isc to jego matka niech idzie ale mnie niech nie namawia :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-05-25, 10:55 ]
Avisek ja wiele razy reke wyciagalam i teraz bardzoi tego zaluje bo nie docenila tego :ico_oczko:

[ Dodano: 2007-05-25, 11:00 ]
Avisek tak na marginesie jak bys wiedziala jakie on mial zycie to bys jej chwasta nie dala :ico_noniewiem:

: 25 maja 2007, 11:03
autor: Frydza
Siemanko Dziewczynki :-D :-D ale naklikalyscie :ico_szoking: :ico_szoking: ale wszystko przeczytalam i jest ok :ico_oczko: och te tesciowe :ico_olaboga:

: 25 maja 2007, 11:04
autor: asiula26
hej Frydza jak twoje samopoczucie dzisiaj??

: 25 maja 2007, 11:05
autor: lucy23
madziu niestety tesciowe maja to do siebie,ze sa o tych swoich synkow strasznie zazdrosne...mojego T mama to jest w niego jak w obraz wpatrzona i uwaza,ze powinnam byc jego sluzaca :-D ale na szczescie T rozumie,ze czasy sie zmienily...kiedys cos na mnie powiedziala,ze on mnie traktuje ,jak ,,matke boska,, i ja to uslyszalam i sie poplakalam i chcialam do domu jechac ...i on sie na nia strasznie obrazil i powiedzial,ze juz wiecej sie do niej nie odezwie...ale to jest jego mama i ona ma taki charakter,chce byc zawsze najwazniejsza i juz...ja nie raz sie wsciekam i cos powiem w nerwach,ale nie chce na nia nic mowic,bo wiem,ze zle nie chce,tylko taka juz jest ...kocha tego swojego synka hi hi nawet tomka siostra mowi,ze ona jest upierdliwa :-D ale dobra jest mama dla niego,wiec moge oczy przymknac...

[ Dodano: 2007-05-25, 11:10 ]
a u ciebie madziu to inna sytuacja,bo z tego co pisalas to P nie mial lekko :ico_zly:

: 25 maja 2007, 11:12
autor: avisek
zrobilam male podsumowanie
jesli ktos chce sie dopisac to prosze

avisek 104 cm 21 kg
alineczq 111 cm 16 kg
acia 108 cm 17 kg
lucy23 16 kg
jasnie pani 120 cm 18 kg
agniecha772 13 kg
madziorka hihi 99cm 9 kg
ania 1980 115 cm 16 kg
asiula26 105 cm 24 kg
frydza 110 cm 15 kg
indigo 95 cm 11 kg

: 25 maja 2007, 11:14
autor: asiula26
Avisek jesteś wielka
to podsumowanie jest naprawde super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 25 maja 2007, 11:15
autor: avisek
mozemy jeszcze obok napisac imiona jakie planujemy dla naszych pociech

[ Dodano: 2007-05-25, 11:15 ]
i terminy porodow