Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Aaaaa i jeszcze stawiam za zakończenie 39 tygodnia. Kurcze jeszcze tydzień mi został, szok :D

no i tak jak piszesz po Iwonie kolej na ciebie


geheimnis, za 37tc

kurcze dziewczyny, jeszcze troche i wszystkie bedziemy tulily maluszki

kurcze dziewczyny, jeszcze troche i wszystkie bedziemy tulily maluszki

i w końcu przydzie czas na lutóweczki, marcóweczki i KWIETNIÓWECZKI!!!!!!!!!

No i cisza - czyli chyba nieźle się już dzieje

mam nadzieję, że jutro jak rano wejdziemy, to już będzie post, że rybka urodziła spokojnie Zuzkę

tibby, ja też mam taką nadzieję bo tak zaglądam co jakiś czas i czekam a tu żadnej wiadomości. Kurcze mam nadzieję że jest już po i teraz wypoczywa razem z Zuzką.

Właśnie dostałam sms że Rybcia urodziła Zuzię Kluseczka ma 61cm i waży 5390
SERDECZNIE GRATULUJĘ SZCZĘŚLIWYM RODZICOM!!!

Kluseczka ma 61cm i waży 5390

duuuza Zuzinka urosla u mamy w brzuszku Ciesze sie, ze bedziemy wspolnie obchodzic urodziny i mam nadzieje, ze mamusia i coreczka czuja sie dobrze...
Ciekawe, ktora nastepna...
Ja dziekuje wszystkim za zyczenia urodzinowe i gratuluje skonczonych tygodni

[ Dodano: 2009-12-28, 23:38 ]
wymienialyscie sie wszystkie numerami komorki?

Kluseczka ma 61cm i waży 5390

Szok A miała być mniejsza od Andrzejka To się chyba przestanę przejmować wagą mojego maluszka Ciekawe czy poród był naturalny???? Dorodne dzieci rodzi Iwonka

SERDECZNIE GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niech malutka rośnie zdrowo, wracajcie do nas szybko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




Oj, nie powiem, żebym nie zazdrościła dziewczynom że już mają to za sobą


Ja nie dawałam nikomu komórki, nie bardzo wiem komu ewentualnie dać. Myślę że jakby co dziewczyny z rówieśników Piotrusia będą przekazywać wieści.

A Wy macie z kimś kontakt?????? Chodzi mi głównie o Helen i leonę???????????????

geheimnis napisał/a:
Kluseczka ma 61cm i waży 5390
duuuza Zuzinka urosla u mamy w brzuszku Ciesze sie, ze bedziemy wspolnie obchodzic urodziny i mam nadzieje, ze mamusia i coreczka czuja sie dobrze...

Przyznam szczerze ze też byłam w szoku Również mam nadzieję ze dziewczyny czują się dobrze

Ciekawe, ktora nastepna...

Pewnie Patrycja Mnie się nie spieszy jak na razie przynajmniej Z resztą mam termin jako ostatnia więc zapewne zakończę listę styczniowych mam

wymienialyscie sie wszystkie numerami komorki?

No ja mam tylko kontakt telefoniczny z Iwoną.

Kurdę,od kilku dni nie biorę już Cordafenu i magnezu i pojawiają się efekty w postaci silnych skurczy łydek,na szczęście póki co tylko w nocy.Dzisiaj mam wizytę u gina to może doradzi powrót do magnezu Zobaczy się.

Dziewczyny jak wy się spakowałyście do szpitala??? Bo ja za nic się nie zmieszcze w jedną torbę Musiałabym szlafrok wywalić bo najwięcej miejsca mi zajmuje Chyba się spakuję w dwie, jedna dla mnie, druga dla malucha, w końcu nie będę się w walizkę jak na wakacje pakować