Strona 383 z 655

: 24 lut 2012, 12:51
autor: zirafka
Kurczę dotknęłam małej a ona dośc ciepła, zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm.... wogóle to kupy mi robi takie sraczkowate, że tak napiszę i juz dzisiaj dwie takie zrobiła.. no nic daję jej na siłę pić zobaczymy co bedzie dalej.

: 24 lut 2012, 12:59
autor: nina0226
Kurczę dotknęłam małej a ona dośc ciepła, zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm.... wogóle to kupy mi robi takie sraczkowate, że tak napiszę i juz dzisiaj dwie takie zrobiła.. no nic daję jej na siłę pić zobaczymy co bedzie dalej.
może to ząbki - bo kupka i gorączka :ico_noniewiem: . Miej coś w pogotowiu przeciwgorączkowego, oby nie zaraziła się od Kuby

: 24 lut 2012, 13:17
autor: elibell
zirafka, ja tez od razu o zabkach pomyślałam, oby to to a nie choroba od brata

Dzień Dobry wszystkim

chodzikom zdecydowane nie - tez oglądałam jakiś program, że to chamuje pewien etap rozwoju u dzieci, to jest zabawka dla rodziców, która to ułatwia nam pewne sprawy, wiecie, łątwiej w chodzić wsadzic i mieć w nosie wszystko, ze tak to ujmę. Ja miałam przy Elizie, ale stał w kuchni, jak już raczkowała i nie chciałam jej samej zostawiać w pokoju by czegoś sobie nie zrobiła,wspinajać się na ławę i inne meble, to wsadziłam na chwile do chodzika, ale nie był on formą nauki chodzenia.
Do tego czytałam, ze ogółem dzieci omijające etap raczkowania robia to z lenistwa, co mnie zaskoczyło:)

Podnoszenie głóki? Mój maluch podnosi już od jakiegoś czasu, ale nie wiem od jakiego, nie pamiętam, dosć szybko zaczoł, ale on silny jest, co potwierdza każdy lekarz jaki ma z nim do czynienia.

Teraz trenuje raczkowanie, juz kolana podciąga i się buja do przodu, jeszcze nie wyczaił co zrobić z rękoma, ze jak jedna postawi do przodu do kolanko może przeciągnąc i iść, ale ładnie wyuczył sie upadania:)

Lecę po córcię:) obiadek zjemy i na dwór bo znów słoneczko ładnie świeci, a i mały się drzemnie:)

Miłego dnia Kobietki:)

: 24 lut 2012, 13:26
autor: kwiatunio
witam,

ja z kawusia, wczoraj dostałam @ 2 po porodzie i jest masakra :ico_olaboga: :ico_olaboga: od wczoraj zużyłam 16 tamponów więc założyłam podpaskę :ico_chory:
Iza zasypia ale obawiam się że ten antybiotyk to nie koniec :ico_placzek: powinno być lepiej a mała nadal ma smarki, kaszle i chrypę ma, w poniedziałek kontrola i zobaczymy co lekarka powie :ico_sorki:
"Reguly gry" na TVN7.
miałam oglądać i zapomniałam a kiedy on leci :ico_sorki:
zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm
oby to ząbki a nie czasem choróbsko :ico_sorki:
że 6miesięczne dziecko potrzebuje więcej bliskości.
moja cały czas potrzebuje :ico_szoking: bo sama nie chce być w sypialni :ico_noniewiem:
a czy wasze dzieciaczki dzwigaja glowke jak leza na pleckach zeby zobaczyc co sie wokolo dzieje
Iza tak głowę podnosi jak tylko skończyła coś koło 2 miesięcy a teraz doszły jeszcze nogi do tego więc w leżaczku nie bardzo chce już leżeć :ico_szoking: :ico_noniewiem:
córkę 6,5 miesiąca i od 2 dni w chodziku chodzi.
co :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij:

: 24 lut 2012, 13:57
autor: marcz89
Witam z duuużą :ico_kawa: :ico_haha_01:
Ale się wybawiłam wczoraj :ico_brawa_01: Super :ico_brawa_01:

zirafka oby zęby to były&&

Co do podnoszenia główki to Moja tak podnosi od jakiś 3 tyg :-) Bosko to wygląda :ico_haha_01: Leży w łóżeczku i nagle widać irokeza jak się wychyla i czaji :ico_haha_01:

szkieletorek tam już pisałam na tamtym wątku i tu jeszcze napiszę że ja bym tą małpkę chciała;)

My niedawno ze szczepienia wróciliśmy. Oliv waży 8760g :-D
Ogólnie dostaliśmy skierowanie na morfologię, bo Pani stwierdziła że słyszy jakiś szmer nad serduchem i że może to być objawiem anemii :ico_olaboga: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

A poza tym to jestem taaaaaaka słaba :ico_oczko:

[ Dodano: 24-02-2012, 12:59 ]
za zasypia ale obawiam się że ten antybiotyk to nie koniec :ico_placzek: powinno być lepiej a mała nadal ma smarki, kaszle i chrypę ma, w poniedziałek kontrola i zobaczymy co lekarka powie :ico_sorki:
oby zaczęło przechodzić :ico_sorki: :ico_sorki:

Jak tak czytam jak piszecie o okresach to ja już się boję swojego :ico_olaboga: :ico_olaboga: Dziwne że po porodzie takie obefite są :ico_noniewiem:

: 24 lut 2012, 14:58
autor: zirafka
oby nie zaraziła się od Kuby
ha tylko, ze Kubie juz lepiej i juz zaczyna dokazywac i dzisiaj nawet ta biedna dziewczyna nie przespała ani godziny bo ten tak głośno się zachowuje... normalnie cos mnie juz trafia :ico_zly: a Majka zrobiła dziś juz trzecia kupke taka lejącą , chyba zrobie jej marchwianki.

: 24 lut 2012, 15:12
autor: szkieletorek
Zresztą ja w ogóle jestem przeciwna chodzikom
Ja również i moja Lili nie będzie go mieć.Kupię jej albo wózek dla lalek albo taki typowy pchacz. Chodzik uważam że wcale nie pomaga w szybszym chodzeniu .Widziałam na 2 dzieci którymi się opiekowałam.
Ale z drugiej strony wiem, że wiele rodziców go stosuje, żeby mieć chwile dla siebie
Tak to prawda.Wsadzisz i masz spokój .Jak ktoś chce niech tak robi jego życie i jego dziecko ale ja nie mam zamiaru.
No albo noszenie na rękach. Kiedyś tego nie lubił, wolał leżeć sam niż żeby go przenosić z miejsca na miejsce
No moja na rękach nie potrafi zasnąć no chyba że jest bardzo zmęczona i nie spała z pół dnia to wtedy padnie.
Czyli widzę że wszystko przede mną.
obiadek zjemy i na dwór bo znów słoneczko ładnie świeci
Ale wam fajnie.U nas nadal wietrzne , deszczowo i szaro buro.
Kurczę dotknęłam małej a ona dośc ciepła, zmierzyłam jej temp i ma 37,8 hm niewiem co robic hm.... wogóle to kupy mi robi takie sraczkowate
Ząbki ??
Tak mi to do opisu pasuje.
Oby to one a nie choróbsko.
wczoraj dostałam @ 2 po porodzie i jest masakra :ico_olaboga: :ico_olaboga: od wczoraj zużyłam 16 tamponów
No to już wiesz co ja miałam i nadal mam.
Ja zawsze tamponów używam.Nie ciepię podpasek czuje się bardzo źle w nich ale wtedy szkoda mi było nawet ich zakładać.
A poza tym to jestem taaaaaaka słaba :ico_oczko:
Choróbsko bierze cię ?
Dziwne że po porodzie takie obefite są :ico_noniewiem:
Zaległości hehe


Co do podnoszenia główki to moja leniwa jest bo na razie nie garnie się do tego. Ale nie przejmuję się bo wiem że każde dziecko jest inne i w innym tempie się rozwija.

Byłam u lekarza . Byłam z znajomą bo tak to bym nie pojechała .
Mała osłuchowo czysto bo katarek ma od kilku dni nie wiem czy pisałam. Ciemiączko ok . Wagowo tez fajnie chociaż do waszych dzieci jej dużooo brakuje.
Ale wkurzyłam się bo co lekarz to inaczej mówi. Pytała mnie o te uczulenie i oczywiście na alergolożke napieprza że źle robi że to czy tamto. Kurde każdy na każdego nadaje.Oczywiście swoje mądrości opowiedziała i kazała te leki odstawić i inne mi przepisała. Stwierdziłam że będę słuchać jednego lekarza i nie wykupiłam tych leków.

: 24 lut 2012, 15:24
autor: marcz89
marcz89 napisał/a:
A poza tym to jestem taaaaaaka słaba :ico_oczko:

Choróbsko bierze cię ?
nie nie to po tej imprezie wczorajszej :ico_oczko:
Ale wkurzyłam się bo co lekarz to inaczej mówi. Pytała mnie o te uczulenie i oczywiście na alergolożke napieprza że źle robi że to czy tamto. Kurde każdy na każdego nadaje.Oczywiście swoje mądrości opowiedziała i kazała te leki odstawić i inne mi przepisała. Stwierdziłam że będę słuchać jednego lekarza i nie wykupiłam tych leków.
zawsze tak jest, ja nawet jak w szpitalu jeszcze leżałam to co położna inna przyszła to czym innym dziecko smarować kazała i wyzywała na tą poprzednią która kazała tym :ico_puknij: :ico_puknij: Ja ich później też przestałam słuchać i wykupować to co każą bo masakra...
Tak samo jak poszłam do dermatologa z Oliv, to mi przepisała litanie leków dosłownie, każdy na inną chrostkę, wysłuchałam jej, przeczytałam recepte w domu opis leków i nie kupiłam nic;) Małej wszystko zeszło a ja ze 2 stówy zaoszczędziłam...

: 24 lut 2012, 15:45
autor: nina0226
nina0226 napisał/a:
No albo noszenie na rękach. Kiedyś tego nie lubił, wolał leżeć sam niż żeby go przenosić z miejsca na miejsce

No moja na rękach nie potrafi zasnąć no chyba że jest bardzo zmęczona i nie spała z pół dnia to wtedy padnie.
Czyli widzę że wszystko przede mną.
o zasypianiu na rękach to w ogóle nie ma mowy. Jak go nosiłam raz, bo już był taki padnięty to śmiał się ciągle do mnie. A pisałam o tym, ze do 4miesiąca Alanek to było takie dziecko które nie przepadało gdy go ktoś ciągał na rękach. Nienawidził jak się go podnosiło i odkładało za chwilę. W ogóle jak ktoś chciał się z nim bawić to najlepiej było jak się położyło obok niego. Wtedy był szcześliwy. A teraz uwielbia być na rączkach i jak mnie widzi to wyciąga rączki i "mamama" a ja przecież nie mogę go ciągle nosić, bo mam inne zajęcia, a jemu już nie wystarcza, żeby leżał w leżaczku obok i żeby mnie widział, bo szybko się tak nudzi, więc muszę mu rozkładać koc na podłodze żeby śmigał, ale 20 minut i już szuka gdzie mama albo tata. Ale widzę, że jak muszę posprzątać albo zrobić obiad to moje dziecko uspokaja się przy teledyskach ... heheh włączam mu vive i dziecka nie ma. Najlepsze jest to, że na siedząco tańczy w rytm muzyki :ico_smiechbig:

[ Dodano: 24-02-2012, 14:52 ]
Tak samo jak poszłam do dermatologa z Oliv, to mi przepisała litanie leków dosłownie, każdy na inną chrostkę, wysłuchałam jej, przeczytałam recepte w domu opis leków i nie kupiłam nic;) Małej wszystko zeszło a ja ze 2 stówy zaoszczędziłam...
_________________
a jak pójdziesz do lekarza bo coś Ci naprawdę dolega to odsyłają ze zwykłym środkiem przeciwbólowym i mówią, że nic ci nie będzie :ico_puknij:

[ Dodano: 24-02-2012, 14:56 ]
A byliśmy dziś na spacerze w spacerówce.
Wrażenia Alanka: wow ale fajnie,
wrażenia moje: beznadzieja

Alanek siedział sobie i wszystko go interesowało. Robił takie wielkie oczka, że miałam wrażenia, że mu zaraz wypadną. Ciągle coś gadał, a głowa tu mu się kręciła 360stopni heh. A mi się nie podobało. Przede wszystkim dlatego, że jak go położyłam to zaczął płakać, że nie chce spać tylko siedzieć, chociaż był padnięty. W sumie dwa razy tylko zapłakał, ale mimo wszystko zły był. A po drugie jak już zasnął to nie miałam jak go w nieść do domu. Wcześniej odpinałam gondolę a stelaż z kołami zostawał na korytarzu, a teraz musiałam wjechać całym wózkiem do domu i błoto mam w całej kuchni :ico_olaboga:. Idę sprzątać, bo zaraz mąż wraca a tu sajgon :ico_oczko:

[ Dodano: 24-02-2012, 16:35 ]
my właśnie wróciliśmy ze szczepienia. Nasz Alanek w porównaniu do niektórych waszych dzieci wcale nie jest taki mocno duży. Waży raptem 8300g a przecież za tydzień będzie miał 7miesięcy. Ale pani doktor mówiła, że już 6miesięczne dziecko dużo mniej przybiera na wadze. To była już ostatnia szczepionka, bo następna jak będzie miał rok. Alanek był dzielny bardzo, w ogóle nie płakał. Tylko się skrzywił na ukłucie, jakby mu coś nie smakowało :-P A pani doktor była w ciężkim szoku jak złapała Alanka za rączki, a on jej stanął. Zakłopotana nie wiedziała co zrobić i krzyczy: " pomóżcie mi, posadźcie go" hehe

: 24 lut 2012, 19:33
autor: Joanna24
Witam!
Ja jestem chodzika na nie ale za to my mamy skoczka. Rewelacja. Mam troszkę czasu dla siebie. Tym bardziej teraz jak mąz w delegacji od tygodnia a dwójka trzeba się zająć.

nina0226, Twoje dziecko przesypia noce czy nie bo juz nie mogę się połapać. Raz piszesz że przesypia a innym razem o nocnym karmieniu cyckiem jego :)

kwiatunio, gratuluje spadku wagi. Powiedz mi jaką stosujesz dietkę?
dzisiaj nawet ta biedna dziewczyna nie przespała ani godziny bo ten tak głośno się zachowuje
Dwa głębokie wdechy i idziesz dalej. Skądś to znam. Mój starszy nie umie się bawić po cichu. Nawet jak na WC siedzi to śpiewa i krzyczy cos tam sobie. Można prosić i tak za chwilę robi swoje. A co do Malutkiej może to kolejne ząbki?

[ Dodano: 24-02-2012, 18:34 ]
martasz ja tak jak już pisałam musiałam przestać karmić z dnia na dzień :( I mieszałam mleczko z soczkiem ale nie miałam wyjścia bo cycka dac nie mogłam.

[ Dodano: 24-02-2012, 18:38 ]
nina0226,Rozmiarówka Ladybird jest taka jak powinna być. Przynajmniej u nas się zawsze sprawdzała.

[ Dodano: 24-02-2012, 18:41 ]
Iza zasypia ale obawiam się że ten antybiotyk to nie koniec :ico_placzek:
My antybiotyk mięliśmy 14 dni. Dopiero po 7 dniach zaczął mi malutki zdrowieć.