Strona 383 z 615

: 17 lip 2009, 08:59
autor: magduś81
bigottka, to dawaj kochana :ico_brawa_01:
U nas dzisiaj chyba ze 30 st będzie i powietrze stoi w miejscu!!! A nad morzem to się inaczej oddycha, czuje się powiew morskiej bryzy!!!

: 17 lip 2009, 09:03
autor: bigottka
magduś81, no niby tak ale nie zawsze. Przed wczoraj jak wieczorem padało poszłam potem do brata na chwilkę i nie było czym oddychać niby padał deszcz ale duszno było ;-)
Mój jak zawsze zapowiedział że szybko wstanie a jeszcze leniuchuje w łóżku a jak go obudzę to będzie bardzo marudny i będzie się na mnie darł że ma jeden dzień wolnego to go z rana budzę co za chłopy są okropne. A te jego nocne rozpychania w łóżku normalnie mam już dosyć jestem czasem przez niego taka nie wyspana :-/

: 17 lip 2009, 09:05
autor: asika82
Witam i ja!

U nas tez upał juz jest, ja po sniadanku , antonio u babci i chyba dzisiaj sobie daruję sprzatania i obowiązki domowe bo cos głowa boli i jakaś słaba jestem, odpoczne

: 17 lip 2009, 09:10
autor: magduś81
chyba dzisiaj sobie daruję sprzatania i obowiązki domowe bo cos głowa boli i jakaś słaba jestem, odpoczne
Czesc Asiu :-) pewnie że jak słabo się czujesz to sobie odpocznij, szczególenie że Antonio u babci i możesz sobie poleżeć z nogami do góry!!!
Ja zmykam z psem :ico_oczko:

: 17 lip 2009, 09:18
autor: bigottka
Ja zmykam z psem :ico_oczko:
nie zapomnij wrócić ;-)
antonio u babci i chyba dzisiaj sobie daruję sprzatania i obowiązki domowe bo cos głowa boli i jakaś słaba jestem, odpoczne
każdej odpoczynek jest potrzebny zwłaszcza jak Antosia się pozbyłaś do babci ;-)

: 17 lip 2009, 10:00
autor: Magda33
wykorzystaj nieobecność Antonia i odpoczywaj Asiu :-)

teściowa mnie wkurzyła, nie lubimy się za bardzo, bo się wtrącała w nasz zwiazek i usłyszała kilka słów ode mnie :-) i prawie dwa lata się małpa nie odzywała. Odezwała się wczoraj, bo teściu zaczął chorować. Dopiero wczoraj dowiedziała się o Zosi i wiecie co powiedziała? Powiedziała, że to nasz problem, ona ma swoje. Piotr powiedział jej tylko, że to nie problem tylko szczęście o które się staraliśmy :ico_brawa_01: Tak się wkurzyłam, że powiedziałam, ze skoro to dla niej problem, to Zosi nie pozna. :ico_zly: Wiecie co, ma jednego syna i jeszcze taka z niej franca. Taka prawdziwa teściowa z kawałów. :ico_oczko:

: 17 lip 2009, 10:02
autor: bigottka
Powiedziała, że to nasz problem, ona ma swoje.
skoro na twierdzi że to jest wasz problem ona ma swoje to ja wypięłabym się dupą i nigdy nie zobaczyłaby dziecka bo normalnie trzeba mieć tupet aby tak powiedzieć ok może ma problem bo mąż jej jest chory ale to przecież ona będzie babcią więc powinna się cieszyć nie rozumiem takich ludzi :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 17 lip 2009, 10:07
autor: Magda33
Bigottka są ludzie i ludziska. Kiedyś będzie płakała przez swoje zachowanie, szczególnie jak zostanie sama. Mój Piotr jest po rozwodzie i ma dwoje dzieci z poprzedniego związku i ona tylko je uznaje. Jest też zazdrosna, że dzieci mnie pokochały i wakacje wolą spędzać ze mną niż z nią. Chore podejście, ale cóż bywa i tak. Dziwi ją też, że ja żyję w zgodzie z Piotra eks, ale co w tym dziwnego skoro poznaliśmy się, jak oni byli już po rozwodzie. Szkoda gadać. Najważniejsze, że my jesteśmy szczęśliwi :-D :-D

: 17 lip 2009, 11:44
autor: asika82
to nasz problem
najcudowniejszy problem pod słońcem :ico_oczko:
i ma dwoje dzieci z poprzedniego związku
o Magda to ty w pewnym sensie masz juz dzieci. Jakiej są płci ile mają lat?

[ Dodano: 2009-07-17, 11:46 ]
i odpoczywaj
a gdzie tam nie da się odpoczywać, sprzatłam , wózek taki jeden dodatkowy po antoniu przeprałam zeby był świeży bo niedługo Antonio Quini bedzie musiał odtapić siostrzyczce i zaraz idę jeszcze do pracy bo samo sie nie zrobi :-)

: 17 lip 2009, 11:50
autor: Magda33
Asika82 no w sumie to tak :ico_oczko: Jesteśmy ze sobą 5 lat, a ja już mam 11 letniego synka i 7 letnią córeczkę. :ico_oczko: NIe mogą się już doczekać siostry :-) Cieszę się, bo bałam się reakcji, ale zanim zaszłam w ciążę, to ciągle powtarzały, że chciałyby rodzeństwo. Nawet Piotra eks nam mówiła żebyśmy się w końcu wzięli do roboty :-D Tylko nikt nie wiedział o stracie w zeszłym roku.

[ Dodano: 2009-07-17, 11:51 ]
a gdzie tam nie da się odpoczywać, sprzatłam , wózek taki jeden dodatkowy po antoniu przeprałam zeby był świeży bo niedługo Antonio Quini bedzie musiał odtapić siostrzyczce i zaraz idę jeszcze do pracy bo samo sie nie zrobi
no to rzeczywiście nie ma szans na odpoczynek