Strona 383 z 858

: 13 lut 2011, 15:43
autor: emilia7895
a ostatnio na wizycie był główką do dołu,ale to pewnie i tak się jeszcze nie raz obróci :ico_noniewiem:
pamietam, ze Marcel dosc wczesnie mial juz glowke na dole i sie nie obralac
bylismy na gieldzie odziezowej......obkupiłam Tuske i siebie :ico_brawa_01:

super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ja planuje jutro meza wyciagnac, musze sobie kipic jakies buty i zakiet na to wesele
emilia moja na ostatniej wizycie była ułożona pośladkowo,
czyli nonono w dol :ico_wstydzioch: jak moja tak?

my wlasnie wrocilismy ze spaceru, brrr slonecznie ale zimno i wieje

: 13 lut 2011, 15:43
autor: Koroneczka
Hejka!
Emilia w okolicy pępka to bardziej jednak te więzadła, mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie. Mnie oprócz tych nieszczęsnych żeber nie boli nic :ico_sorki: oby jak najdłużej!!!!

Mój Mały też był główką do dołu na ostatniej wizycie, oby już tak zostało
:-)

A my u rodziców mych na obiadku! Mama teraz poszła po lody, bo mnie ochota naszła :ico_haha_02:
Ja to mam dobrze!

[ Dodano: 2011-02-13, 14:45 ]
U nas też zimno strasznie...brrr
chciałam na spacer się wybrać, ale chyba zmieniłam zdanie :-)

: 13 lut 2011, 15:53
autor: emilia7895
Ja to mam dobrze!
heheh dobrze dobrze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ja tez przez tydnien leniuchowalam :ico_brawa_01: ale tyle wystarczy, juz chcialam do domku co za duzo to niezdrowo :ico_oczko:
zreszta mama wlasnie dzis jechala z bratem na rehabilitacje na 2 tygodnie

: 13 lut 2011, 19:04
autor: Mariola_Larose
Mnie jedyne co boli to biodra... ech masakra :) a co do ułożenia to mój mały sobie biega i zmienia często pozycję więc trudno stwierdzić :)

: 13 lut 2011, 21:10
autor: wiola85
emilia7895, mnie tez nic takiego nie boli, ale czuje ze pod piersia z prawej strony tak mnie szczypie, myslałąm ze to od stanika, ale okazuje sie ze stanik przychodzi wyzej, a to mnie piecze nizej, wiec nie wiem co to.
Jedyne co wiem to miałam tak samo w pierwszej ciazy :-)

W czwartek ide na wizyte wiec sie dowiem jak dzidzia jest obrocona, ale wydaje mi sie ze ma głowke na dole juz :-)

: 13 lut 2011, 21:13
autor: Murchinson
Witam,
weekend minął nam w szkole rodzenia i w teatrze. Operetka świetna, uśmiałam się, młodemu też się podobało to co chwila kopał. Szkoła rodzenia super. Prowadziły dwie bardzo sympatyczne, młode, czynne położne. Nic nie narzucały, polecały. Na wszystko podawały za i przeciw, wybór pozostawiły nam (głownie jeśli chodzi o poród i znieczulenie). Oprócz całej sterty gazet, poradników, płyt dostaliśmy również mnóstwo rzeczy dla mnie (wkładki, herbatki) i Matiego (od kosmetyków-mam chyba na 1,5 miesiąca, przez śliniaczki na butelkach Aventa i ręczniku z kapturkiem skończywszy). Bardzo się ciesze, że wybraliśmy tę szkołę. W sobotę jesteśmy umówieni, że podjedziemy na dyżur dziewczyn do szpitala i nas oprowadzą.

Była też dziewczyna z Polskiego Banku Krwi Pępowinowej, konsultant medyczny, który pracuje w laboratorium na komórkach macierzystych. Dużo mówiła o zastosowaniu krwi przy przeszczepach rodzinnych. Zawsze stosuje się najpierw wszystkie znane i dostępne do tej pory metody leczenia, a na samym końcu wykorzystuje się możliwość zastosowania komórek macierzystych. Jednak zdarza się tak, że mimo zbankowania krwi dziecko, które było dawcą nie może jej dostać jeśli wystąpią niezgodności (nie pamiętam dokładnie tego przypadku więc nie podam czego dotyczyła niezgodność) i krew musi być pobrana od rodzeństwa. We Wrocławiu przeszczepiono komórki-mieszane te zbankowane i pobrane od nowego dawcy (rodzeństwa). Najczęściej wykorzystuje się świeżo pobrane komórki. Mimo przeszczepu zdarza się, że występują inne schorzenia, nowotwory cz wznowy. Skutecznie leczy się komórkami cukrzyce typu I. Zawsze przed przekazaniem do przeszczepu komórek są one sprawdzane czy się nadal nadają.
Co do jakości komórek po rozmrożeniu-nic się z nimi nie dzieje i zachowują się tak jak te świeżo pobrane (sprawdzają co roku próbkę kontrolną z krwi pobranej 23 lata temu-tyle lat ma najstarsza próbka). Umowy na przechowywanie krwi podpisywane są na czas nieokreślony, jednak gdy dziecko osiąga pełnoletność staje się ich prawnym właścicielem i to ono decyduje czy dalej przechowywać czy nie stąd w cennikach cena za przechowywanie przez 18 lat. Jeśli będzie potrzeba przekazania zbankowanej krwi innej osobie zawsze pytają czy wyraża się na to zgodę. Nie polecała bankowania w dwóch kasetach bo krew podzielona jest na 2 nierówne próbki (80 i 20%) i zawsze przy dzieleniu dochodzi do ubytku, potrzeba jej wtedy min. 90 ml krwi, a bardzo często mimo dwóch kaset jest wykorzystywana krew w 100%. Najczęściej bankowana jest krew od dzieci rodzin, w których wystąpiły choroby komórek macierzystch. Podobało mi się, że dziewczyna nie była nachalna z namawianiem na bankowanie krwi i pozostawiła wybór. Wiadomo, każdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka ale w tym przypadku ... bądź tu mądry człowieku i pisz wiersze :566:
Mam wizytówkę tej dziewczyny i nadal pełno wątpliwości/pytań więc będę do niej pisać. Jeśli któraś chce mogę podać do niej maila.

Emilia co do swędzenia skóry to mi przeszło. U mnie to pomógł balsam svr topialyse -można stosować już u noworodków. Teraz swędzą mnie powieki ale zaczął się już sezon pylenia olchy, leszczyny i topoli a ja mam na nie uczulenie więc azs wywaliło na powiekach. W tym roku bardzo delikatnie.
Mariola_Larose kremów/balsamów na i przeciw rozstępów dla ciężarnych jest całe mnóstwo i można jej stosować już od pierwszego miesiąca, są w różnej cenie. Ja nie mam póki co rozstępów, moja siostra też nie miała przez całą ciąże ale miesiąc po porodzie wystąpiły na piersiach-przestała stosować krem po porodzie więc może dlatego-pewności nie ma.
Markotka ten materac to coś takiego http://allegro.pl/materac-do-lozeczek-s ... 29476.html
do roku dziecko śpi na piance, kokos powyżej roku bo jest zbyt twardy dla noworodka i niemowlaka. Bonell zapewnia lepszą wentylację powietrza więc mniej gromadzić się ma alergenów. W szkole tez mówiły nam by raczej brać albo z pianki (bo to już inna pianka niż kiedyś) albo taki mieszany.

Przepraszam, że się tak rozpisałam. No i dalej nie pamiętam co której miałam napisać
:ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2011-02-13, 20:17 ]
Emilia mnie też tak piecze-boli koło pępka, najczęściej z prawej strony. Lekarz powiedział, że mam się tym nie przejmować jeśli to jest raz na jakiś czas.

: 13 lut 2011, 22:34
autor: Mariola_Larose
Ech Dziewczynki :-( przed samymi walentynkami zostałam sama :-( mój K uznał że nie wie czy mnie kocha czy to tylko jakieś uczucie :-( szkoda że tak późno... Teraz mam już większy powód do płaczu niż brak sałatki... Heh to zabawne

: 13 lut 2011, 22:36
autor: serniczka
Ech Dziewczynki :-( przed samymi walentynkami zostałam sama :-( mój K uznał że nie wie czy mnie kocha czy to tylko jakieś uczucie :-( szkoda że tak późno... Teraz mam już większy powód do płaczu niż brak sałatki... Heh to zabawne
kochana strasznie mi przykro:( ale widac nie byl ciebie wart.....Kochana dbaj o swoja dzidzie ONA teraz jest najwazniejsza!!! a bedziesz miec synka/corke?
przepraszam ze wtracam sie do watku

: 13 lut 2011, 23:02
autor: Mariola_Larose
Synka będę mieć :-) zobaczymy jak się to poukłada narazie stwierdziłam że nie będę go trzymać ze względu na dziecko, jak będzie trzeba to poradzę sobie sama tylko trochę mi przykro że nie byłam dla niego tym kim on był dla mnie... I myślałam że skoro zdecydowaliśmy się na dziecko to coś znaczy... Trudno załamać się nie mogę :-) mam dla kogo żyć i kim się martwić :-)

: 14 lut 2011, 10:15
autor: zoola27
hej !!!

Mariola_Larose, na innym forum pisze z dziewczyna ktróra była w podobnej sytuacji......tyle ze na odwolala slub 2 tygodnie przed bo okazało sie ze narzeczony jest zbyt
mało dojrzały io mamusia nim kereci jak chce....... teraz mineła 2 lata i znowu sa razem.......on zrozumiał kto jest na prawde wazny a ona mu wybaczyła.......

u Ciebie tez sie ułozy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: