Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

16 lut 2009, 11:50

Gie, podaję słoiczki powyżej 6 m-ca
z Bobo Vity
- ZUPKA- delikatny rosołek z cielęciny z ryżem - ten ma najwięcej różnych kawałków czegoś :ico_noniewiem:
- OBIADEK - bukiet warzyw ze złotym kurczakiem

z Gerbera
- DANIE - delikatny indyk w pomidorach

Maja wszystkie rąbie aż huczy. Podałam ci przykłady tego co mam w domu, ale większość obiadków, dań i innych dla dzieci powyżej 6 m-ca ma grudki.

[ Dodano: 2009-02-16, 10:52 ]
Shoo, ale chyba o to chodzi żeby dziecko przyzwyczaić do gryzienia. Od ciągłego podawanie papek nie nauczy się.
A od tych słoiczków z grudkami sie nauczy???

[ Dodano: 2009-02-16, 10:53 ]
Juz zgłupiałam, sama nie wiem co robic.

Dzisiaj zauważyłam, że na opakowaniu od mleka jest napisane że dzieci powyżej 7 m-ca powinny jeść tylko 3 butle dziennie, ale po 210, a póki co Majka je 5 po 80-140 :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

16 lut 2009, 11:54

Shoo, ale chyba o to chodzi żeby dziecko przyzwyczaić do gryzienia. Od ciągłego podawanie papek nie nauczy się.
no okej, ale od czegos trzeba zaczac... ja zaczelam mu papki podawac 1,5 m-ca temu, kiedy zauwazylam, ze jest gotowy na nowy pokarm... teraz opanowal jedzenie z lyzeczki (co zajelo kolejne 2 tyg), juz jej nie ssie... chce najpierw przyzwyczaic go do nowych smakow, dopiero pozniej zajme sie konsystencja... uwazam, ze wszystko trzeba robic stopniowo i nie pomijac zadnego etapu... ja widze 4 etapy:

(1) mleko (plynne) - (2) papki (polplynne/gladkie) - (3) papki z grudkami - (4) kawalki jedzenia do gryzienia

my poki co,jestesmy na etapie 2... ale pewnie niedlugo bedziemy sie do 3 szykowac

[ Dodano: 2009-02-16, 10:57 ]
Dzisiaj zauważyłam, że na opakowaniu od mleka jest napisane że dzieci powyżej 7 m-ca powinny jeść tylko 3 butle dziennie, ale po 210, a póki co Majka je 5 po 80-140 :ico_olaboga:
ale czemu patrzysz na "powyzej 7 miesiaca"? przeciez Maja ma 6 dopiero...
moj tez je 5 razy dziennie... tylko, ze wiecej (po 180ml)... a czytalam, ze powinno byc 4 razy dziennie po 180ml mleka + 180ml zupki... u nas zamiast zupki przewaznie jest deserek z kaszka albo sloiczek (caly)

czyli jestesmy o jedna butle za duzo :/

ale skoro malemu to pasuje, to poki co, tego nie zmieniam..

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

16 lut 2009, 12:09

moja Su tez pije mleczka 5 razy dziennie po ok. 120-150 ml (w tym raz jest z kleikiem ryzowym), no i 1 sloiczek.

Awatar użytkownika
margarita83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2038
Rejestracja: 29 lut 2008, 19:50

16 lut 2009, 12:13

shoo, ja też nie zamierzam jej tego zmieniać, tylko te wszystkie normy żywieniowe są chyb chore :ico_noniewiem: :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

Luknęłam tylko że powyżej 7 m-ca, w koću koljeny miesiąc zleci jak z bata strzelił :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: , przecież zleciało już 6 :ico_szoking:

[ Dodano: 2009-02-16, 11:15 ]
moja Su tez pije mleczka 5 razy dziennie po ok. 120-150 ml (w tym raz jest z kleikiem ryzowym), no i 1 sloiczek.
No i my mamy prawie identycznie.
% razy mleczko i połowa dużego słoiczka, co drugi dzień dorzucę pół małego słoiczka deserku. Uważacie że to źle???
Może powinnam podawać i obiadek i deserek codziennie???

Gie ty idziesz tym samym schematem, co o tym myślisz???

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

16 lut 2009, 12:22

Gie ty idziesz tym samym schematem, co o tym myślisz???
MARGARITA - no mysle, ze poki co - jest ok... mysle, ze mozna np. codziennie zamiast jednej porcji mleka podac sloiczkowy obiadek np. z dodatkiem tej kaszy manny, a po nastepnym mlecznym karmieniu dac maluszkom np. deserek, albo pol. No, a na noc dac kleik... nie wiem juz sama...

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

16 lut 2009, 12:25

margarita83, jezeli chodzi o sloiczek, to ja podaje (chyba) tyle, co Ty... bo piszesz, ze dajesz pol duzego... ja daje jeden maly (125 g).. a deserku tez polowe, tak jak Ty.. do tego czasami soczek (100-120 ml) lub swiezy owoc.

czasami podaje caly deserek, ale wtedy juz nie podaje soczku...

jakos nigdzie nie ma jasno, czarno na bialym napisane, co i jak i kiedy podawac dziecku... kazde jest inne i chyba trzeba tylko obserwowac swojego malucha i na instynkt sie zdac (oczywiscie wg pewnych wytycznych) :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

16 lut 2009, 12:29

http://www.mp.pl/artykuly/index.php?aid ... 4A8774AD67

czy to znaczy, ze dzicko ma byc karmione 4 razy dziennie mlekie i za kazdym razem z dodatkiem kleiku?? to chyba za duzo...??? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

http://bi.gazeta.pl/im/9/4322/m4322359.jpg

[ Dodano: 2009-02-16, 11:32 ]
http://www.dlarodzinki.pl/artykul/czyta ... ienia,655/

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

16 lut 2009, 12:38

czy to znaczy, ze dzicko ma byc karmione 4 razy dziennie mlekie i za kazdym razem z dodatkiem kleiku?? to chyba za duzo...??? :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
zglupiec mozna :ico_olaboga:
ja dodaje kleik 2 razy dziennie (przy drugim i ostatnim karmieniu)

no i chyba zrobie tak, ze sprobuje zastapic jeden posilek mleczny tym obiadkiem... jak mi sie maly rozwyje po obiadku to bedzie znaczylo, ze dalej glodny i wtedy go mlekiem doprawie... :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

16 lut 2009, 12:50

zglupiec mozna
I agree :ico_olaboga:
ja dodaje kleik 2 razy dziennie (przy drugim i ostatnim karmieniu)
ja na razie podaje raz (wczoraj mala pierwszy raz jadla kaszke ryzowa z malinami i bylo wszystko ok), ale moze bede robic tak, jak Ty.
no i chyba zrobie tak, ze sprobuje zastapic jeden posilek mleczny tym obiadkiem... jak mi sie maly rozwyje po obiadku to bedzie znaczylo, ze dalej glodny i wtedy go mlekiem doprawie...
dobry pomysl... ja tez sprobuje, a jak mala bedzie glodna, to najwyzej dostanie jeszcze z 90 ml mleka...

[ Dodano: 2009-02-16, 11:56 ]
aaaa, Pan byl juz z Su u lekarza rano w sprawie tego mokrego kaszlu, bo strasznie ja meczy...

pediatra ja zbadala, poki co - na razie w oskrzelach czysto :ico_sorki: :ico_sorki: , mala dostala jakies dwa syropy i pani dr kazala godzine po jedzeniu podac jeden syrop, a po kolejnej godzinie od podani - oklepywac plecki malej, zeby pozbyla sie tej wydzieliny, bo syrop podobno zaczyna dzialac po godzinie.

no i powiedziala, zeby pilnowac tego oklepywania, bo jesli sie mala nie pozbedzie tej wydzieliny, to dopiero moze miec zapalenie oskrzeli... :ico_placzek:

no nic, bedziemy sie starac, zeby do tego nie doszlo...

ja przedwczoraj obcielam sobie znowu wloski, a wczoraj ufarbowalam... i jestem sliczna :ico_oczko: :ico_oczko:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

16 lut 2009, 13:13

no i powiedziala, zeby pilnowac tego oklepywania, bo jesli sie mala nie pozbedzie tej wydzieliny, to dopiero moze miec zapalenie oskrzeli... :ico_placzek:
to teraz tylko brac sie do roboty i przestrzegac systematycznosci w tym oklepywaniu... oby malutkiej przeszlo :ico_sorki:
ja przedwczoraj obcielam sobie znowu wloski, a wczoraj ufarbowalam... i jestem sliczna :ico_oczko: :ico_oczko:
zapodaj jakies zdjecie!!

ja chyba sobie znowu jakas farbe walne na glowe... bo juz chyba miesiac minal od ostatniego farbowania... i widze, ze znowu mam ciemne (brazowe) wlosy... ech, dobrze, ze odrostow nie widac, jakos sie to zlalo w jeden kolor..

dzisiaj ugotuje malemu zupke z marchwi, ziemniaka i brokula... zaraz lece do sklepu po te brokuly.. dam malemu moze z 4 rozyczki, a reszte sama zjem na kolacje :P :ico_brawa_01:

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość