: 16 paź 2011, 14:08
Martalka, to aż w 30TC jest pierwsze USG?
A czy nie powinno się zrobić obowiązkowo w 12 TC i 20 TC?
Tak przynajmniej pamiętam
Ale oczywiście trzymam kciukasy z Twoją wizytę - wszystko na pewno będzie dobrze
Karuś, śliczny ten kombinezonik - będzie pasował do czapy
My mamy niebieską czapę do naszego niebieskiego i też wygląda bosko
No i pokaż no nam się w nowyh ciuszkach!!! Tak to z nami teraz jest - ciuszki kupujemy dla Maluszków, a o sobie często nie myślimy. Mnie Mąż dzisiaj wysyła na zakupki - może wypatrzę coś fajnego
goździk, Dawidek jajka zajada chętnie. Tzn sadzonych mu jeszcze nie dawałam, ale gotowane i jejcznice je. A Bartoszek lubi może szpinak? ja gotowane łączę ze szpinaczkiem i ślicznie wchodzi
A swoją drogą super, że Twój Synio lubi kasze - samo zdrowie
Magdalena, ja Ci też współczuję nocek! U nas jest podobnie...Ah to ząbkowanie
Tak tu ostatnio gulaszowo się zrobiło, że i ja wczoraj musiałam zrobić gulasz wołowy - uwielbiam wołowy gdy mięsko jest takie mięciutkie - wyszedł taki smaczny że Mąż zjadł 2 porcje i narzekał że więcej nie ma. Dawidek też chętnie zajadał. A dziś mamy kaczuszkę pieczoną z jabłkami i cisto marchewkowe wg przepisu Karuś
(a co czasem można zaszaleć) Ciasto wyszło bardzo dobre, a Mąż szukał gdzie w nim są marchewki bo ani nie widać było ani nie czuć
Już zostaly resztki, a początkowo wyglądało tak:

Uploaded with ImageShack.us
Tylko następnym razem dodam mniej cukru bo dla mnie za słodkie, ale to też myśle może być związane z rodzajem marchwi (ta była słodziutka)




Karuś, śliczny ten kombinezonik - będzie pasował do czapy



goździk, Dawidek jajka zajada chętnie. Tzn sadzonych mu jeszcze nie dawałam, ale gotowane i jejcznice je. A Bartoszek lubi może szpinak? ja gotowane łączę ze szpinaczkiem i ślicznie wchodzi


Magdalena, ja Ci też współczuję nocek! U nas jest podobnie...Ah to ząbkowanie

Tak tu ostatnio gulaszowo się zrobiło, że i ja wczoraj musiałam zrobić gulasz wołowy - uwielbiam wołowy gdy mięsko jest takie mięciutkie - wyszedł taki smaczny że Mąż zjadł 2 porcje i narzekał że więcej nie ma. Dawidek też chętnie zajadał. A dziś mamy kaczuszkę pieczoną z jabłkami i cisto marchewkowe wg przepisu Karuś



Uploaded with ImageShack.us
Tylko następnym razem dodam mniej cukru bo dla mnie za słodkie, ale to też myśle może być związane z rodzajem marchwi (ta była słodziutka)