Małgorzatka, o jak Wojtusiek bryka nozkami hihihihi nadziwic sie nie mozna hihihihi
kobietki dziekuje za zyczonka zdrowia dla Julenki, mam nadzieje ze juz bedzie lepiej bo dzis w nocy znow pobudka 4 razy a od 7 juz na nozkach, teraz sie zmeczyla i sobie lezy w lozeczku, zasypia, po tym Panadolku jest jej troche lepiej i juz tak niegoraczkuje, ale marudzi bardzo , dzis do szkoly nieszlam, a szkoda bo mam pierwszy egzamin w poniedzialek wiec by mi sie przydalo, ale bede siedziala w domciu nad ksiazkami, i jutro wyslemy Julenke do innej opiekunki i ja pojde do szkoly, a od poniedzialku juz wszystko bedzie po staremu,
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
LuluNajlepsze życzenia dla Filipka 
KarolasNiestety nie mam za dużo czasu żeby przy kompie posiedzieć mały rozhisteryzowany, wczoraj spał tylko 20 minut w ciągu całego dnia
Te zęby mnie wykończą 
Dziś pewnie powtórka z rozgrywki. Wielkie brawa dla Amelki raczkuje genialnie 
Nie mogę się doczekać jak Łukasz ruszy tę swoją małą pupę. Wkleję zdjęcie wózka jak tylko zdjęcie zrobię. U nas dostanie wózka takiej firmy jak Ty masz prawie niemożliwe Nie zobaczyłam niestety i kupiłam inny ale jakoś nie przypadł mi szczególnie do gustu szkoda mi starego okropnie. d dziś mam zamiar gotować zupki dla lukaszka jestem ciekawa czy wogóle to chociaż ruszy 
MagdzinkaWielkie brawa dla Joasi
MamciaZdrówka dużo wam życzę.
MałgosiaAle fajny urwisek z Twojego Wojtusia
KarolasNiestety nie mam za dużo czasu żeby przy kompie posiedzieć mały rozhisteryzowany, wczoraj spał tylko 20 minut w ciągu całego dnia
Te zęby mnie wykończą Dziś pewnie powtórka z rozgrywki. Wielkie brawa dla Amelki raczkuje genialnie Nie mogę się doczekać jak Łukasz ruszy tę swoją małą pupę. Wkleję zdjęcie wózka jak tylko zdjęcie zrobię. U nas dostanie wózka takiej firmy jak Ty masz prawie niemożliwe Nie zobaczyłam niestety i kupiłam inny ale jakoś nie przypadł mi szczególnie do gustu szkoda mi starego okropnie. d dziś mam zamiar gotować zupki dla lukaszka jestem ciekawa czy wogóle to chociaż ruszy
MagdzinkaWielkie brawa dla Joasi
MamciaZdrówka dużo wam życzę.
MałgosiaAle fajny urwisek z Twojego Wojtusia
karolas - Tobiś już zdrowy, chociaż leki jeszcze bieże. Dopiero jutro idziemy do lekarza na kontrolę. Ale nie ma już katarku i nie kaszle. Za to cały dzień szaleje. Tak więc chyba od czwartku pójdzie do żłobka a ja niestety do pracy. Mam nadzieję tylko, że nie złapie tam jakiejś infekcji od razu. Bo przez tą chorobę musimy przesunąć szczepienie.
MamciaKochana, - życzę zdrówka dla Julci
Małgorzatka - ale Wojtuś ma frajdę na tym kocyku,
MamciaKochana, - życzę zdrówka dla Julci
Małgorzatka - ale Wojtuś ma frajdę na tym kocyku,
MamciaKochana, zdrówka dla Julci! Ale wy tam bezstresowo do chorób podchodzicie, ja nawet lekko zakatarzonej Niny boję się komuś zostawić ...Zazdroszczę.
Małgosia fajny filmik i reszta zdjęć w albumie!
Serdeczne życzenia dla Filipka, Magdalenki i Wojtusia!
Ja dzisiaj chyba zakupię kaszkę Smaczny sen bobovity i balsam Johnssona na smaczny sen i będę dalej experymentować żeby ten mój "nocny marek" wreszcie troszke pospał i nie miałczał w nocy...
Małgosia fajny filmik i reszta zdjęć w albumie!
Serdeczne życzenia dla Filipka, Magdalenki i Wojtusia!
Ja dzisiaj chyba zakupię kaszkę Smaczny sen bobovity i balsam Johnssona na smaczny sen i będę dalej experymentować żeby ten mój "nocny marek" wreszcie troszke pospał i nie miałczał w nocy...
na początku:
Mamciu bardzo współczuje choroby Julci i życzę jej dużo zdrówka, trzymam kciuki, już sobie wyobrażam jak jest Tobie/Wam cieżko....
Karolas boskie filmy, po prostu fantastyczne, w sumie to Amelka jest naprawdę ruchliwym dzieckiem i tak jak Mamcia mówi, zachowuje się jak starsza. Oby tak dalej
Magdzinka Moja Agatka identycznie, też jak dotąd nie chorowała ani głupiego katarku nie miała i teraz ma lekki i takie stresy przechodze przez to że szok, mama moja mówi że przesadzam bo sapki ani niczego nie ma, tylko jak psiknie to z noska wyleci....Oby nasze kruszynki jak i pozostałe był wiecznie zdrowe
hekkate no widzisz a Agatka to chyba na pomidory tak reaguje, bo inne zupki wcina, a mają grudki
[ Dodano: 2007-09-18, 09:59 ]
Małgorzatka również fajny filmik
dziewczyny to ja bym musiała kiedyś nagrać jak Agatka kwiczy, chyba by wam uszka pękły.....
Mamciu bardzo współczuje choroby Julci i życzę jej dużo zdrówka, trzymam kciuki, już sobie wyobrażam jak jest Tobie/Wam cieżko....
Karolas boskie filmy, po prostu fantastyczne, w sumie to Amelka jest naprawdę ruchliwym dzieckiem i tak jak Mamcia mówi, zachowuje się jak starsza. Oby tak dalej
Magdzinka Moja Agatka identycznie, też jak dotąd nie chorowała ani głupiego katarku nie miała i teraz ma lekki i takie stresy przechodze przez to że szok, mama moja mówi że przesadzam bo sapki ani niczego nie ma, tylko jak psiknie to z noska wyleci....Oby nasze kruszynki jak i pozostałe był wiecznie zdrowe
hekkate no widzisz a Agatka to chyba na pomidory tak reaguje, bo inne zupki wcina, a mają grudki
[ Dodano: 2007-09-18, 09:59 ]
Małgorzatka również fajny filmik
dziewczyny to ja bym musiała kiedyś nagrać jak Agatka kwiczy, chyba by wam uszka pękły.....
-
MamciaKochana
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2042
- Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02
dziewczyny buziole dla was za te zyczonka, Julcia cos marudzi troszke jeszcze ale bawi sie juz ladnie i wczoraj nawet wstawala przy stole i bawila sie przez poltoragodzinki wiec chyba ma sie lepiej,
qunick, hihihi rzeczywsiscie podchodzimy do tego troche bardziej bezstresowo, ale oczywiscie bardzo sie martwimy jak Julenka lezy z goraczka i widac ze naprawde zle sie czuje, za to jak widze zmiane i tylko lekki katarek ma, goraczki nie ma i bawi sie to w sumie i tu siedzi w domku i u opiekunki wiec na to samo wychodzi, szczegolnie ze musze sie teraz uczyc na pierwszy egzamin, no ale Julcia tak groznie chorobsk nieprzechodzi, dwa tygodnie temu miala jeden dzien ze chora byla no a w tym tygodniu narazie od niedzieli miala goraczke ale juz wczoraj niemiala i spala dosc ladnie tylko budzila sie 4-5 razy, no i bawi sie tylko marudzi czasem, ale wiem ze niektore dzieciaczki gorzej przechodza chorbska, i gdyby Julenka tak tego ladnie nie przechodzila to bym z nia zostala w domciu, ale widze ze wsyztsko idzie na dobrej drodze, bo np Amelka jak zachoruje to od razu zapalenie plucek czy oskrzeli i choruje dluzszy czas, a Julenka szybko to przechodzi, ale to chyba geny wikingow hihihihiih
no to wklejam zdjatka z wczoraj
qunick, hihihi rzeczywsiscie podchodzimy do tego troche bardziej bezstresowo, ale oczywiscie bardzo sie martwimy jak Julenka lezy z goraczka i widac ze naprawde zle sie czuje, za to jak widze zmiane i tylko lekki katarek ma, goraczki nie ma i bawi sie to w sumie i tu siedzi w domku i u opiekunki wiec na to samo wychodzi, szczegolnie ze musze sie teraz uczyc na pierwszy egzamin, no ale Julcia tak groznie chorobsk nieprzechodzi, dwa tygodnie temu miala jeden dzien ze chora byla no a w tym tygodniu narazie od niedzieli miala goraczke ale juz wczoraj niemiala i spala dosc ladnie tylko budzila sie 4-5 razy, no i bawi sie tylko marudzi czasem, ale wiem ze niektore dzieciaczki gorzej przechodza chorbska, i gdyby Julenka tak tego ladnie nie przechodzila to bym z nia zostala w domciu, ale widze ze wsyztsko idzie na dobrej drodze, bo np Amelka jak zachoruje to od razu zapalenie plucek czy oskrzeli i choruje dluzszy czas, a Julenka szybko to przechodzi, ale to chyba geny wikingow hihihihiih
no to wklejam zdjatka z wczoraj
Wszystkim dzieciaczkom zdrowka zycze, bo widze ze tu sie nam troche pochorawaly, my poki co ok, nic nas nie rusza ale na wszelki wypadek do marketow z nim nie chodze.
mamciatwoja Julcia teraz tak dopiero zachorowala powazniej a tak to jak piszesz to zdrowiutka byla a jak cos ja zlapalo to na krotko a ty jak chyba dobrze pamietam mowilas ze czesto chorowalas i sie balas ze dzidzia tez bedzie,ja tez bylam chorowitek i bardzo sie ciesze ze na razie nic nas nie lapie choc "odpukac w niemalowane" bo to dopiero poczatek jesieni.
lulunie poradze ci niestety w sprawie olejku bo nie wiem
malgosia,karolassuper filmiki, ach te dziciaszki takie rozkoszne sa, sama nie moge sie doczekac az Patryk zacznie raczkowac
Mamy postep z mleczkiem,bo do tej pory nic rzdszego od kaszki nie chcial a kupilam kleik kukurydz. bo ryzowego wczesniej nie chcial i zjadl a potem wlalam do kubka troche se marudzil ale w koncu wypil to moze niedlugo sprobuje samo mleczko podac zamiast cyca.
[ Dodano: 2007-09-18, 12:58 ]
asiamwklej swoj nowy wozeczek,jestem ciekawa jak wyglada.
Ja wczoraj troche ogladalam trojkolowki ale pan ze sklepu powiedzial ze te co maja nie rozkladaja sie na zupelnie plasko, no a nastepne pozycja to mnie nie interesuje bo ja tak pochyla lekko tez mam. Moze go nawet zostawie tylko bude letnia bede uzywac, a kratki zaslonie.
[ Dodano: 2007-09-18, 13:02 ]
mamciatwoja julcia tez na duza dziewczynke wyglada ,bardzo ladne zdjecia
mamciatwoja Julcia teraz tak dopiero zachorowala powazniej a tak to jak piszesz to zdrowiutka byla a jak cos ja zlapalo to na krotko a ty jak chyba dobrze pamietam mowilas ze czesto chorowalas i sie balas ze dzidzia tez bedzie,ja tez bylam chorowitek i bardzo sie ciesze ze na razie nic nas nie lapie choc "odpukac w niemalowane" bo to dopiero poczatek jesieni.
lulunie poradze ci niestety w sprawie olejku bo nie wiem
malgosia,karolassuper filmiki, ach te dziciaszki takie rozkoszne sa, sama nie moge sie doczekac az Patryk zacznie raczkowac
Mamy postep z mleczkiem,bo do tej pory nic rzdszego od kaszki nie chcial a kupilam kleik kukurydz. bo ryzowego wczesniej nie chcial i zjadl a potem wlalam do kubka troche se marudzil ale w koncu wypil to moze niedlugo sprobuje samo mleczko podac zamiast cyca.
[ Dodano: 2007-09-18, 12:58 ]
asiamwklej swoj nowy wozeczek,jestem ciekawa jak wyglada.
Ja wczoraj troche ogladalam trojkolowki ale pan ze sklepu powiedzial ze te co maja nie rozkladaja sie na zupelnie plasko, no a nastepne pozycja to mnie nie interesuje bo ja tak pochyla lekko tez mam. Moze go nawet zostawie tylko bude letnia bede uzywac, a kratki zaslonie.
[ Dodano: 2007-09-18, 13:02 ]
mamciatwoja julcia tez na duza dziewczynke wyglada ,bardzo ladne zdjecia
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Dziewczynyte ktore szukaja roznych przepisow dla maluszka, bylyscie tej stronie
-www.babyonline.pl/karmienie.html
[ Dodano: 2007-09-18, 13:40 ]
A ja dzis kompletuje takia zestaw przepisow dla dzieci powycinanych z gazet, jak przejrze dokladniej to podam co ciekawsze.
asiam Patrykowi tez chyba zeby wychodza,marudny ze hej, nic prawie nie moge zrobic dobrze ze nocki calkiem ok, ale w dzien zeby go uspic to graniczy z cudem. Jak w koncu zasnie to mniej tyle czasu ze potem posilki wszystkie sa poprzesuwane bo przeciez po takich trudach nie budze go oczywiscie na posilek mimo ze godzina odpowiednia. Ostatni pojechalismy do lasu to na przemian go nosilismy w koncu zasnal jak pora karmienia sie zblizala, to troche pospacerowalismy oczywiscie za daleko nie moglismy sie ruszyc bo jak sie budzi to bardzo glodny ze krzyczy wiec trzymalismy sie miejsca gdzie sa ławki zebym go mogla nakarmic,wiec spacer mnie byl przyjemnoscia tylko udreka,bo sie zmeczylismy tak go co chwile wyciagajac z wozka, dlatego miedzy innymi mysle o zakupie nosidla, to co mamcia ty masz to jest super, tylko cena tez odpowiednia,jakbym wczesniej kupila to bym sie nie zastanawiala ale teraz to szukam jakiegos uzywanego taniej bo ono tylko do 12kg wiec na krotko starczy. Oj ale sie rozpisalam
-www.babyonline.pl/karmienie.html
[ Dodano: 2007-09-18, 13:40 ]
A ja dzis kompletuje takia zestaw przepisow dla dzieci powycinanych z gazet, jak przejrze dokladniej to podam co ciekawsze.
asiam Patrykowi tez chyba zeby wychodza,marudny ze hej, nic prawie nie moge zrobic dobrze ze nocki calkiem ok, ale w dzien zeby go uspic to graniczy z cudem. Jak w koncu zasnie to mniej tyle czasu ze potem posilki wszystkie sa poprzesuwane bo przeciez po takich trudach nie budze go oczywiscie na posilek mimo ze godzina odpowiednia. Ostatni pojechalismy do lasu to na przemian go nosilismy w koncu zasnal jak pora karmienia sie zblizala, to troche pospacerowalismy oczywiscie za daleko nie moglismy sie ruszyc bo jak sie budzi to bardzo glodny ze krzyczy wiec trzymalismy sie miejsca gdzie sa ławki zebym go mogla nakarmic,wiec spacer mnie byl przyjemnoscia tylko udreka,bo sie zmeczylismy tak go co chwile wyciagajac z wozka, dlatego miedzy innymi mysle o zakupie nosidla, to co mamcia ty masz to jest super, tylko cena tez odpowiednia,jakbym wczesniej kupila to bym sie nie zastanawiala ale teraz to szukam jakiegos uzywanego taniej bo ono tylko do 12kg wiec na krotko starczy. Oj ale sie rozpisalam
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość