Strona 387 z 790

: 17 sie 2008, 18:37
autor: mariola
wszystkiego najlepszego dla Gabcia.

: 17 sie 2008, 22:09
autor: iwona83
Wszystkiego Naj dla Gabiego

: 17 sie 2008, 23:57
autor: CleoShe
Witam.. na szczęście mało popisałyście od mojej ostatniej wizyty.

Justyna, fajne zdjęcia z Waszego plażowania. Czyżby Gabi już siedział samodzielnie? Bo widzę, że nieźle sobie radzi na tym pługu (czy jak to się tam zwie ;-) ).
I dla Gabriela torcik :ico_tort:

Pinko,oj to się biedna nazamartwiałaś trochę przez tą gorączkę Ulci. Ja to nawet nie mogę sobie wyobrazić jakby Norberta coś dopadło.. Np w taką noc jak dziś ani nie mam się kogo poradzić ani Rafała nie ma bo w pracy.. Bogu dzięki Norbi zdrów jak ryba :ico_sorki:
Oby szybko minęło to Uli.

Jeśli chodzi o kolejnego dzidziusia to ja chciałam zacząć się starać jak Norbi skończy roczek - tak od nowego roku, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie bo Rafałowi coś ostatnio nie bardzo się to widzi a i koleżanka namawiała mnie bym trochę jeszcze odczekała, odpoczęła po Norbercie. Tabletek żadnych nie biorę więc zawsze może się coś zdarzyć.. ale Rafał nie byłby chyba zadowolony bo ciągle ma pretensje, że nie pójdę do lekarza po tabletki. Jak chce się tak zabezpieczać to niech sobie gumki zakłada :ico_noniewiem:
Sama nie wiem co z naszymi planami,, tak samo chcieliśmy wziąć ślub w przyszłym roku, ale Rafał się wykręca od tych planów. Nie to że ślubu w ogóle nie chce, ale obawia się, że do przyszłego roku nie zdążymy już nic załatwić, tym bardziej, że jednak my tu, a w Polsce trzeba by było wszystko pozałatwiać - Urząd Stanu Cywilnego, sale na wesele, chrzciny Norberta też razem miały być.. itp. A pieniądze na to wszystko sami musimy uzbierać.
Ja już taka zła czasem jestem, bo jakbym wiedziała to Norberta ochrzciłoby się ostatnio jak byliśmy w Polsce. A czy ślub będzie czy nie to i tak będzie trzeba Norberta ochrzcić w przyszłym roku jak przyjedziemy do Polski. :ico_noniewiem:

Wy tak o burzach.. u nas tego nie ma teraz, ale widzę co dzieje się w Polsce. Co to się wogóle wyrabia z tą pogodą. Pamiętam za dzieciaka jakie upalne lata były, słońce, po 40 stopni// a teraz :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Nas wczoraj cały dzień nie było bo byliśmy na wycieczce w parku w Centrum Londynu i nie tylko. Fajnie było, ciepło, słonecznie.. Wróciliśmy dopiero po 21. Gorzej było z Norberta jedzeniem bo jak zjadł w domu koło 11 kaszkę to potem tylko kilka łyżeczek obiadku, pół słoiczka puddingu ryżowego i wypił kubek soczku. Ale nawet nie marudził. Wróciliśmy do domu, wykąpałam go, dałam kaszkę i padł jak kawka :-) .

Pozwolę sobie wkleić kilka zdjęć z wczoraj :-D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I pocztówka z Rio de Janeiro :ico_haha_01:
Obrazek

: 18 sie 2008, 08:15
autor: mariola
witam z ranka i stawiam :ico_kawa: :ico_tort: Amelka chce cos wam napisac i sie denerwuje ze jej nie pozwole.

: 18 sie 2008, 08:46
autor: mz74
Hej Dziewczyny,

Spoznione zyczenia dla Gabiego!!! :ico_tort: :ico_tort:

Cos tutaj tak pusto ostatnio.... :ico_noniewiem:
Ja teraz zmykam do pracy, zajrze do Was potem,moze bedzie co poczytac.....

Milego dzionka!

: 18 sie 2008, 08:55
autor: iwona83
MY tez nie spimy majka teraz siedzi i patrzy na bajki a wczesniej patrzylismy na siatkowke za chwilke do pracy ide

Klaudia super fotki

: 18 sie 2008, 09:35
autor: mz74
Klaudia,

Sliczne Wasza rodzinka sie prezentuje!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Kurcze my to mamy jakos malo zdjec we trojke, prawie zadnych

[ Dodano: 2008-08-18, 10:18 ]
Je tez wklejam pare fotek.... :ico_haha_01:

Obrazek
zaczynamy samodzielnie jesc... ;-)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

: 18 sie 2008, 11:54
autor: mariola
mz74, my tez prawie wcale nie mamy zdjec razem.Jak tak patrze na wasze zdjecia to takie fajne a ja mam prawie same w domu bo jak juz gdzies ide to zaominam aparatu.

[ Dodano: 2008-08-18, 12:04 ]
nie patrzcie na date na zdjeciach nie ustawilismy aparatu

: 18 sie 2008, 12:17
autor: Fintifluszka
cześć dziewczyny.
dzięki za życzonka...
Moja przyjaciółka wyleciała dzisiaj rano do usa na stypendium, jak od nas wczoraj wyszła to sie pobeczałam... będzie mi jej bardzo brakowało...

Gabriel śpi, Kuba za chwilę wychodzi i zostanę sama... mam dzisiaj w planach pierogi i ciasto.

Gabriel nie siedzi jeszcze sam pewnie, ale coraz lepiej mu idzie, zwłaszcza w wanience, chlapie obiema rączkami w wodę, że aż dzióbek ustami robi ze skupienia, wszędzie pełno wody, ale twardo siedzi, dzisiaj dopiero rozłożyłam gruby koc na podłodze i zaczęłam Go sadzać-całkiem dobrze mu idzie, wcześniej próbowaliśmy na miękkim-pewnie dlatego nie bardzo się trzymał pionu...

On ostatnio strasznie wszystkim macha-jak złapie grzechotkę to nią wali we wszystko, już tyle razy oberwałam w twarz :ico_olaboga: nie powiem żeby nie bolało :ico_noniewiem: poza tym ciągle sobie rozpina pieluchę jak nie ma nic poza tym założonego, no i łapie się za to i owo :ico_noniewiem: szarpie mocno, aż dziw, że go nie boli...

dałam Kubie sobie ostatnio podciąć włosy-dążę do fryzury, którą chciałam mieć jak ścinałam długie włosy u tego fryzjera bez talentu... nawet dobrze Kubie wyszło :ico_oczko:

Pinko i co z Ulą, jak temperatura??

U nas wczoraj już w miarę słonecznie, dzisiaj bardzo ładna pogoda.

wczoraj byłam w lidlu przejazdem i poszłąm na pieluchy sprawdzić czy u nas też nie ma tych cien, które kupujecie i faktycznie były tylko jakieś inne...

Klaudia nie ma to jak ładna pogoda i rodzina w parku, my zawsze jak mamy zdjęcia we trójkę to samowyzwalacza używamy :ico_oczko: stawiamy aparat w tak dziwnych miejscach, żeby był na odpowiedniej wysokości :ico_haha_01:

: 18 sie 2008, 13:49
autor: Renia0601
Ja tylko się melduję że ok u nas, dalej bez klawiatury i złości mnie to klikanie. Ale czytam zawsze