Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

No to Iza teraz ty pokaz nam swoja kuchnie pochwal sie..
Fajnie ze wam sie podoba moja kuchnia,mi tez sie ona podoba

pokaze jak już bedzie....w nowym domku.....

zupelnie zapomnialam,ze dzis Dzien Dziecka
dlatego,ze daleko poza krajem jestem

wszystkiego naj naj naj piekniejszego i duuuzo milosci dla Naszych Kochanych Skarbow :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

Ok to czekamy z niecierpliwoscia.. a kiedy sie wyprowadzasz do nowego domku.. cos pienego wlasny domek no ale ja tez niemoge narzekac..

Życzonka dla wszystkich maluszków na dzień dziecka
[glow=violet]
Kolorowych snów...
Usmiechu od ucha do ucha...
Pięknych bajek na dbranoc...
Własnego pieska i kotka...
Co dzień nowych przygód...
Butów siedmiomilowych...
Gwiazdki z nieba...
Wspaniałych przyjaciół...
I wesołej rodzinki...[/glow] :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Ok to ja lece mojego malego lobuzka ululac bo jakos jest juz marudna paa

iza tak,a oni nadal spia,a sniadanko czeka gotowe na stole
wszystko ma swoje plusy io minusy ... ja wczoraj namawialm wrecz D zeby az tak dlugo w wyrku nie lezal ale Kourosh moze sobie tak spac
iza jeszcze sie Babosko wyspimy za wszystkie czasy ... ja tez zamiast wylegiwac sei to wstaje rano i wciaz cos robie

[ Dodano: 2007-06-01, 10:47 ]
to ja zmykam posiedziec w ogrodku zajrze pozniej

Diem to podobnie jak ja chociaz nie zawsze czasami sie klade jeszcze i spie razem z Nicosia a czasami jak dzisiaj juz sie nie klade i zawsze cos mam do roboty..

Ale teraz fajnie bo malutka usnela bez wiekszych protestow i sobie spijusia. A ja ide za obiadek sie brac Wpadne do was pozniej paa

dla wszystich maluszkow z okazji` ich dnia :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:

Z OKAZJI DNIA DZIECKA, WSZYSTKIM NASZYM KOCHANYM, MAŁYM SZKRABOM ŻYCZĘ UŚMIECHU NA BUŹKACH, DŁUGIEGO I PIĘKNEGO DZIECIŃSTWA, SŁONECZNYCH DNI I WIELKIEJ MIŁOŚCI RODZICÓW :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

Ja dziś ledwie żyję- boli mnie głowa. Już w nocy kilka razy budziłam się z tego powodu... .
Kinga, jak na złość, męczyła mnie od rana do tej pory. Zawsze zasypia ok 10 i śpi, a później ok 13:30 i też lula około godzinki. A dziś marudziła, jęczała, piszczała.
Remont trwa nadal i powiem szczerze, że mam już go dość. Wszędzie kurz, brud, dopiero dzisiaj zrobił nam toaletę tak, że można normalnie z niej skorzystać (a nie latać z miską aby spłukać). Wanna już stoi, obudowana, ale kąpiel najszybciej w niedzielę ( dziś wylana posadzka, a jutro będzie układał terakotę)...
Jestem "uziemiona" w domu, bo majster przychodzi od 8 i pracuje do 16, a później przeważnie pada deszcz...

Mama_Kingi ...
jak Ty to znosisz?
Ale uwierz mi efekty wynagrodza ten balagan musisz trzymac sie tej mysli i nie zalamuj sie kochana