Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

OJJJJJJJJJJ Mery całuski dla Kornelka bidulek Edulitko i tak przez całe życie bedą się stroić. Matyldzia jeszcze tak nie ale Martyna to już nikiedy mam nerwy Wiecznie się czyms wysmaruje a potem na tych usteczkach wychodzą jakieś zajasdy Byłam właśnie na zakończeniu z języka angielskiego dzieć i śpiewały wierszyki mówiły Dostały po dyplomie, wczoraj przyniosła z kółka tanecznego dyplom i miśka. Dumna jestem z tej mojej Makusi Asiu fajnie ze tak chodzicie do tego zoo z małą, moja dziś oglądała jakiś program w tv i woła " mama mapka" potem wzięła książeczki z małpkami i też tylko chodziła i pokazywała "mapki" No nawet niewiem kiedy ktoś jej powiedział o tych małpkach,że tak zobaczyła w tv i od razu wiedziała ze to małpki. Zaraz spadam się pakować bo jade do mamy odpoczywać

Wtam 13 w piątek nie wiem jak dla was ale dla nas pechowy bo Niki całą noc dusiła się nam od kataru Czyściliśmy nosek fridą ale cały czas spływa jej ten katar i męczy niesamowicie
Zaczeło też padać i zrobiło się chłodno.
Uciekam bo Niki już coś marudzi ale wcale się nie dziwie bo dokucza jej strasznie

Witam

Chorowitki dużo zdrówka życzę Wam
U nas też chłodno 13 stopni, a nie mówiłam że tak będzie ale nie narzekam

Miłego weekendu

Hej laseczki!!!

widzę ,że mała frekwencja ,ja ostatnio wogóle nie mogłam wejśc na TT ,przecież to okrucieństwo.Ani w południe,ani wieczorem .Coś znów TT niedomaga

zdróweczka życzę dla małych chorowitków,teraz katar to masakra -wymęczy Niki,ze hoho,a Kornelek wreszcie zdrowy,bo widzę,że sranko strasznie długo go nie opuszcza

Maziu odpoczywaj kochana,skoro męzowi wolno w Portugali,to Ty chociaż na wsi odsapnij świeżym powietrzem

uciekam kąpać Bartusia,bo zaraz spać .Później zajrzę,mam nadzieję,że kto coś skrobnie

Hej

My od wczoraj siedzimy w domu, bo Konrad też coś katarzy i pokasłuje. Na szczęście pogoda się zchrzaniła więc miło się siedzi w domeczku.

EDULITA pisz jak tam maleńka się czuje??? Co do zakazu noszenia to mówię Ci kochana, że się przyzwyczaisz, ja już od 2,5 miesiąca nie podnoszę Konrada, bawimy się na łóżku, na podłodze, ganiamy po domu albo rysujemy przy stole, więc spoko - to tylko kwestia przestawienia. A na męża jak jeszcze raz krzykniesz to pożałujesz

MERY martwisz mnie żabko bardzo... zastanawiam się skąd to dziadostwo się bierze Czekam niecierpliwie na dobre wieści. Gorączka spadła???

Cześć! Nareszcie TT działa.
I ja dziękuję edulitce za zdjęcia Nikoli. Śliczna dziewczynka.
kasiulka, już USG połówkowe??? Jak ten czas szybko leci Może dowiemy się 25 czerwca, kto mieszka w twoim brzuszku??
mery, zdrówka dla Kornelka. Biedaczek, schudnie ci na pewno.
asiu, Wiki + koza= niezły duecik
dla Makusi.
maritta, ty to masz rozgadaną pannę.
A wiecie mój Maciej zrobił się taki cycol mamusi. Nie pozwala tacie na wiele rzeczy, ani ubrać, ani wykąpać, jedzenie też odpada. Ciągle się tuli do mnie, jak wracam z pracy, to krzyczy z radości i biegnie się przytulać i całować. No i drugi dzień z rzędu zrobil mi rano scenę, jak wychodziłam do pracy. Płacze Dobrze, że wakacje tuż, tuż.
ela, a relacja z urlopu?? Fotki na NK świetne..
Zdrówka chorowitkom życzę.

Edulitko ja również dziękuję za fotki,Niki jest cudna a naj... taka umorusana , i nie ma to jak zabawa we własnej piaskownicy

u nas wreszcie troszkę zaczęło padać ,niech troszkę podleje wszystko,bo jeszcze chwila a liście z drzew spadną

uciekam spać ,a jutro wszystkie chętne zapraszam na kawkę i ciasto z truskawkami i bitą śmietaną

Hej hej

ja jak zwykle na dobranoc wpadam.

TT coś rzeczywiście znowu się psuje.znowu serwery padają?

U nas już zdrowo.Katar poszedł sobie i chrypka tez minęła.Zapalenie buziaczka zaleczone.
Mieliśmy trochę przygód z lekami.Poszliśmy nie do swojej lekarki i ta przypisała silny antybiotyk.Joachim do tej pory antybiotyku nie brał,ale tą lekarkę to nie obchodziło.Do tego wyszliśmy na jakichś odmieńców,bo jak mi się dziecko do tej pory wychowało, skoro nie miało żadnej biegunki,kolki itp. dramatów.Oczy wielkie stawiała.Nie mogłam przeboleć tego silnego antybiotyku i następnego dnia już była nasza pani dr. Oczywiście na początku bardzo się zdziwiła.I okazało się,że w takich przypadkach nie podaje się antybiotyku!Zapalenie jest drobniutkie i lek może tylko zaszkodzić a nie pomóc.wg.poprzedniej lekarki joachim w buzi miał wielkie zapalenie.Niestety jak już zaczęliśmy brać, to nie można ot tak sobie przerywać.Do tego tantum verde(rewelacyjny lek na gardło) i żel stomatologiczny i cebion multi.I te ostatnie leki w zupełności by wystarczyły na to "zapalenie" i katar+chrypka.

to tak odnośnie nasze choroby...

Mery Kornel pewnie podłapał jakąś "upierdliwą" bakterię i stad te brzydkie kupolki i posranki. Zdrówka dla Kornelka przesyłamy.

..i dla Konradka co katarzyć zaczyna.To chyba ta pogoda zmienna i tak wszyscy się przeziębiają.

Edulitko dziękuję za zdjęcia.Piękna z was rodzinka Dobrze,że mąż ma takie szczere chęci ci pomagać i wyręczać. Nie krzycz na niego...niech się wykazuje

tyle chyba

jak o kimś zapomniałam sorki
dobranoc

Hej
Edulitko dzięki za zdjęcia i buzaiczek dla Niki
Mery wielki buziak dla Kornela i dla Was, co za dziadostwo się Wam doczepiło
dużo zdrówka dla Was
a co do body, no cóż będzie pamiątka

No hey

U nas po dniu jesiennym piękne słonko ale i wiatr
Dużo zdrówka maluszki życzę oby tylko te katarki się pokończył
Mery dołączam się z niecierpliwością do czekających na wieści o Kornelku
Iwciu troszkę optymizmu zanim te liście spadną to jeszcze min 3 miechy nacieszymy się zielenią
Eluś fotki tez widziałam na NK a teraz poprosimy o relację i więcej fotek na skrzynki