Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

15 sty 2008, 19:54

madziarka81 pisze:to dobrze, jak będziesz coś Iwona wiedziała to daj znac

zostawili ja w szpitalu szwagier wrocil do domu jak bedzie sie cos dziac to mariola ma po niego dzwonic wiec narazie nic sie nie dzieje

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

15 sty 2008, 21:01

Eh... samochód nam się popsuł, nie wiem jak będzie z jechaniem jutro do lekarza, bo autobusem może być ciężko :ico_noniewiem: a teściowie od jutra w szpitalu, bo teść ma mieć wyrostek wycinany i teściowa teraz przy jego łóżku będzie pełnić warty...jakbym zaczęła rodzić to będę musiała karetką do szpitala jechać :608:

żadne babcine sposoby na mnie nie działają... nie próbowałam jeszcze wieszać firanek, bo takowych nie mam w domu-wszędzie żaluzje, rolety :ico_noniewiem:
No i kwestia seksiku pozostaje otwarta... będę negocjowała w tej sprawie :ico_oczko:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

15 sty 2008, 21:08

Fintifluszka pisze:No i kwestia seksiku pozostaje otwarta... będę negocjowała w tej sprawie

hehe dobry pomysł, oby negocjacje przyniosły skutek :ico_oczko:
Justynka przyjedź do mnie, jak zajmiesz się moim rozhisteryzowanym dzieckiem to tak Cię wymęczy ze z mety zaczniesz rodzić.... z nerwów :ico_oczko:
Ja staram się panowac nad sobą bo jeszcze kilka dni chciałabym wytrzrymac.
Smieje sie do Macka ze on przyjedzie i ja dotrwam do terminu i jeszcze przenosze, wtedy bede chciała jak najszybciej rodzic :-)

Chyba zostałysmy same na wątku w dwupaku ale Ty pewnie juz niedługo :ico_oczko: Jest jeszcze Misia ale dzis sie nie odzywała. Ciekawe co tam z Martą :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-01-15, 20:13 ]
A tu mój słodki, niedobry :ico_oczko: urwis

[ Dodano: 2008-01-15, 13:10 ]
Obrazek

no i z mamusią

Obrazek

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

15 sty 2008, 21:45

Hej dziewczyny!!!
Melduję się nadal jako :ico_ciezarowka: .

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

16 sty 2008, 03:02

Madzia, ten Twój Patryk ma ogniki w oczkach-widać od razu, że niezłe z niego ziółko :ico_oczko:

Ja od trzech godzin leżę w wyrku i od trzech godzin mam bóle... początkowo takie niewinne, a teraz już boli coraz dokuczliwiej, cały czas co 7-9 minut, brzuch mi się przy tym robi twardy jak skała... nie mogę spać, dlatego przyszłam tu, żeby Wam o tym powiedzieć, choć wiem, że przeczytacie to dopiero za kilka godzin :ico_oczko: nie mam pojęcia jak należy postępować, ile mam czekać, jak częste powinny być skurcze, żeby się wybierać do szpitala no i czy to w ogóle są skurcze :ico_puknij: idę do łóżka, przestanę o tym myśleć to może zasnę-jak mi bóle dadzą zasnąć to chyba znaczy, że to tylko straszaki nie?

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

16 sty 2008, 09:09

Wczoraj wieczorem Mariola urodzila coreczke miala 2800 i 48cm porod chyba szybki bo szwagier nie zdarzyl dojechac jak posle mi zdjecia to wam pokarze

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

16 sty 2008, 09:22

Justyna i co tam???? Moze jestes jeszcze w domku to odezwij się. Jak zobaczyłam o której napisałas tego posta to od razu wiedziałam ze pewnie masz skurcze :ico_brawa_01:

A tak w ogóle to dzien dobry.

Chyba zostanę tutaj sama i bedę pisac sama ze sobą :ico_oczko: Misia hop hop gdzie jestes???? :ico_oczko:

Ciekawe jak tam Marta i Mariola? :ico_noniewiem:

Justynka trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2008-01-16, 08:24 ]
O kurczę!!!
To Mariola tez juz po!!!!

Gratulacje!!!!!!!!!! No to teraz jeszcze Misia i ja :-)

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

16 sty 2008, 10:02

Cześc Wszystkim pozostałym :ico_oczko: do 4 rano miałam ciągle co 7-9 minut później mi się rozregulowało strasznie więc udało mi się zasnąć na 2 godzinki, kilka razy mnie w tym czasie obudził ból... od 6 znowu co 7-9, a teraz znowu mi się rozjeżdża bardzo... 7-16... teraz ostatni miałam 15 minut temu, trwa to około 50sekund, ale teraz już na prawdę boli-albo już jestem tym po prostu zmęczona po tylu godzinach :ico_noniewiem: o i znowu...po 16 minutach od ostatniego był... nie fajnie trochę, bo jakbym dzisiaj miała faktycznie rodzić, to będę zmęczona, bo prawie nie spałam i jeszcze od 10 godzin już mnie skurcze męczą... na dodatek w nocy mnie zgaga napadła straszna... Nie wiem czy to już początek? że dzisiaj już może urodzę? bo przecież bywa tak, że nagle wszystko ustaje i następnego dnia albo po kilku dobach od nowa... czas powinien się skracać, a nie się tak wszystko wlecze i raz są regularne raz nie :ico_noniewiem: co o tym myślicie... Madzia jak długo Ty ostatnio rodziłaś??

Fajnie, że Mariolka też już po wszystkim, ciekawi mnie co teraz z Martą się dzieje?

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

16 sty 2008, 10:10

Justyna ja myśle ze to co opisujesz to raczej juz.
Ja miałam skurcze wyraźne juz od około 21, nad ranem były juz co 4,5 minut a urodziłam o 14:05. Tylko ze mnie o 7 rano podali oksytocynę bo miałam zaplanowane juz wywoływanie. Spróbuj chociaz połozyc sie na troche i moze zdrzemnij się miedzy skurczami? :ico_noniewiem:
Ja całą noc nie spałam juz bo tez nie mogłam, chodziłam po korytarzu bo słyszłam ze wtedy skurcze nastepują szybciej i główka szybciej schodzi ale czy to prawda to nie wiem :ico_noniewiem:
Mam nadzieje ze jednak odpoczniesz troszkę.
Dawaj znac na bieżąco :-)

[ Dodano: 2008-01-16, 09:13 ]
Fintifluszka pisze:czas powinien się skracać, a nie się tak wszystko wlecze i raz są regularne raz nie co o tym myślicie...

spróbuj pochodzić troszkę
Ja pamiętam własnie ze jak chodziłam to skurcze były regularne i następowały szybciej a jak się kładłam to wtedy były w dłuższych odstepach czasu

Awatar użytkownika
edit53
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2034
Rejestracja: 10 mar 2007, 18:46

16 sty 2008, 10:38

hej dziwczyny trzymam kciuki za was i gratuluje juz młodym mamusiom !!!!!!!!!!!!trzymajcie sie!!!!!!!!!

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość