Strona 40 z 75

: 19 kwie 2008, 15:13
autor: Magda Sz.
maryla, to piekne zyczenia dla synusia prosze zlozyc
przylaczam sie i tradycyjnie prosimy i fotki :ico_haha_01:

Edytka wiedzialam ze ty cos ciekawego wymyslisz :ico_haha_01: bo z maja fantazja ciezko :ico_noniewiem:

U Olka w przedszkolu byl zolnierz i opowiadal mi maly ze byl caly w plamach :-D hihi i czestowal dzieci slodyczami :-) Ale on nie chce byc zolnierzem tylko strazakiem :-D smieszne te dzieci :-)

: 20 kwie 2008, 10:58
autor: poccoyo
Magda Sz., Roksana chce być motylkiem

: 20 kwie 2008, 16:45
autor: Magda Sz.
Magda Sz., Roksana chce być motylkiem
:ico_smiechbig: :ico_smiechbig: :ico_smiechbig:
haha no to ciekawa jestem jak mamusia pomoze corci w zrealizowaniu planow zawodowych :-D

: 21 kwie 2008, 18:28
autor: poccoyo
Roksana mówi mi codziennie że chce lalke Barbie.... co ma skrzydełka... Meriposa się nazywa...
kosztuje jakies 17funtów... więc nie wiem co zrobić...i chyba poczekam na urodziny...
to jakieś 2miesiące...

a co do zawodu...hm...wydaje mi się że mam na to czas...
:ico_oczko:

: 22 kwie 2008, 11:31
autor: Justa1982
Witam po długiej przerwie, ostatnio jakoś nie miałam czasu na to aby tu zajrzeć. Pamiętam jak wchodziłam jeszcze w wątki o dzieciach półtorarocznych, dwuletnich...a tu się ani obejrzałam a a moja córcia za miesiąc kończy 4 latka:) Obecnie chodzi do przedszkola, i co najważniejsze uwielbia to miejsce, tylko niestety dużo choruje. W tym roku już dwa razy była leczona antybiotykami, co pomagało tylko na krótko, a przed dwoma tygodniami brała bactrim ale nie do końca bo strasznie wymiotowała. Może macie jakiś sposób na podniesienie odporności u dziecka? próbowałam już syropków z apteki (typu bioaron C, cerutin dla dzieci ale nie za wiele pomagały). Zrobiłam w domu syrop z cebuli, niestety była histeria jak miała go pić, to samo powtórzyło się z syropkiem z czosnku...Więc i te sposoby zawiodły. Podawałam też homeopatyczny lek oscillococinum ale nie wiem czy w to wierzyć czy nie. Teraz myślę o podawaniu tranu, bo słyszy się różne pozytywne opinie na ten temat ale nie wiem co zrobić... może Wy macie sprawdzone metody na wzrost odporności? Piszcie też coś więcej o Waszych dzieciach, co potrafią, co lubią a czego nie? Moja Ola uwielbia bawić się lalkami barbi, rysować, grać na komputerze w gry dla maluszków, oglądać bajki, opowiadać o przedszkolu i narzeczonym;) Potrafi już się podpisać i przeczytać proste wyrazy, liczyć do dwudziestu itp. Czego nie lubi?..Jazdy na rowerze, po prostu sie boi, mimo że rowerek ma cztery kółka, za nic nie mogę jej przekonać. Pozdrawiam gorąco!!

: 23 kwie 2008, 00:02
autor: Magda Sz.
Justa1982, witaj my sie chyba nie znamy :-)
Roksana mówi mi codziennie że chce lalke Barbie.... co ma skrzydełka... Meriposa się nazywa...
kosztuje jakies 17funtów... więc nie wiem co zrobić...i chyba poczekam na urodziny...
to jakieś 2miesiące...
tak znam ta barbie mamy ja w sklepie :-) a 2 miesiace nie tak dlugo mysle ze Roksi spokojnie poczeka na wymarzona lalke no i jaka radosc bedzie :ico_haha_01:
może Wy macie sprawdzone metody na wzrost odporności?
oj uwierz kochana ze tez bysmy chcialy znac takie sposoby :ico_noniewiem:
ja tez slyszalam o tranie ale sama nie wiem co myslec bo to taka "starodawna" metoda i czy skutkuje nie mam pojecia bo czas leci i lekarze zdanie zmieniaja na temat wszystkich specyfikow :ico_noniewiem: tak wiec kiedys mogli uwazac za skuteczny a teraz nie wiem trzeba by poszperac w internecie sama jestem ciekawa :ico_noniewiem:
Potrafi już się podpisać i przeczytać proste wyrazy, liczyć do dwudziestu
no cos ty :ico_szoking:super :ico_brawa_01: mojemu nie w glowie nauka jak narazie ale nie bede go popedzala na sile przyjdzie na to czas :-)
Jazdy na rowerze, po prostu sie boi, mimo że rowerek ma cztery kółka, za nic nie mogę jej przekonać.
no widzisz kazde dziecko ma swoje upodobania :-) mysle ze przyjdzie czas ze zafascynuje sie jazda na rowerku :-)
Olek wrecz przeciwnie uwielbia rower i moglby caly dzien z niego nie schodzic ale to w koncu chlopak :ico_oczko: lubi tez klocki lego a i ma swietna pamiec wzrokowa wszystkie nazwy sklepow typu TESCO itp poznaje wszedzie i zdaje sie jakby czytac umial hihi :ico_haha_01:

: 23 kwie 2008, 10:55
autor: Justa1982
Witaj Madziu, no nie znamy się bo tak jak pisałam bardzo długo tu nie wchodziłam:) Ale widzę że jedno się nie zmieniło-forumowiczki zawsze miłe i chętnie służące rada...A z jakiego miesiaca jest Twój synuś? Moja Ola poszła dziś do przedszkola, niestety już widzę że zaczyna się jakiś katarek...koszmar:(

: 23 kwie 2008, 11:16
autor: Magda Sz.
Olus jest z 29 czerwca :-)
Wlasnie jego tez dopadl kaszel i katar a jak on ma katar to juz koniec swiata :ico_olaboga: nie ma dla niego nic gorszego :ico_olaboga:
Dzisiaj puscilam go do przedszkola bo cieplutko a nie goraczkuje i czuje sie dobrze mam nadzieje ze nie pogorszy mu sie :ico_noniewiem:

Justyna a skad klikasz?

: 23 kwie 2008, 11:57
autor: aga216
Justa1982, witaj cieplutko!My tez siedziemy w domku ,teraz to juz chyba bedzie gdzies póltora tygodnia,i juz mamy dosyc,piotrusiowi sie juz nudzi,i chciałby do dzieci,ja juz próbowłam róznych sposobów na podniesienie odpornosci narazie nic nie skutowało.Teraz obecie podaje właśnie Tran o smaku Ctrynowym,no i zobaczymy,pije go dopiero tydzien,Narazie zauważyłam że poprawił mu sie apetyt i to znacznie.Powiem wam ze juz mam dosc tych chorób w tym roku odkąd Piotrus poszedł do przedszkola cały czas sie cos coagnie za nami,ON to był chyba chory z 8 razy a my chyba z 4.A ja to nigdzy tak nie chorowałam,oby sie to skonczyło juz.

: 23 kwie 2008, 16:29
autor: poccoyo
Justa1982, cześć, witam i ja...
ja odstawiłam Roksanie nabiał, i odpornośc sięwzmocniła... więc nie zarzekam, chorowała tej zimy już ok 6razy,ale to było zapalenie ucha,pecherza, i gardło...i przeziębienia...

w zeszłe wakacje miała non stop katar,i piła codziennie actimel...a tu nic nie pomagało...
teraz odpókać jest dobrze...