Ale się dziewczyny rozpisałyście! Nie nadążam czytać. Przepraszam że nie wszystkim odpiszę, ale nie pamietam co która pisała, więc tak ogólnie.
Doris,
Zbora gratulacje dal dziewczynek z okazji chrzcin. Już nie mogę doczekać się września kiedy ochrzcimy Alunię. Na szczęście ominie mnie całe organizowanie imprezy bo będzie ona razem z weselem, a to organizuje firma cataringowa.
Gosia, mnie czeka impreza 100lecie mojej podstawówki. Przy okazji zaliczymy 10lecie zakończenia podstawówki przez naszą cudowną klasę.
Anza dziecko je tyle ile potrzebuje. No chyba że masz małego leniuszka. Musisz obserwować jak Iga przybiera. Jeśli dobrze to nie masz sie czym przejmować że mało ciągnie. Może od małego chce dbać o linię

ja codziennie zauważam kolejną fałdkę u mojej córci. Dziewczyny mają rację. Nie karm córki w taki sposób żeby czuła twoją pierś. Ubierz gruby sweter (chociaż na tą pogodę to może nie najlepszy pomysł), albo połóż ją obok siebie i wtedy daj butlę.
massumi,

dla Uli z okazji miesiąca. Ula witaj wśród niemowląt.
A wogóle to się dzisiaj wkurzyłam na maksa. Ala po porodzie miała zalecone szereg wizyt w poradniach specjalistycznych. Umawiałam się na nie tak żeby były w ciągu jednego dnia, aby Mariusz mógl nas wszędzie zawieść. Rano wizyta u ortopedy. Wszystko ok. Mała dysplazja fizjologiczna lewego bioderka, ale najprawdopodobniej sama zniknie. Mam tylko z Alą ćwiczyć i często kłaść na brzuszku. Potem w południe wizyta u laryngologa, załatwiłam tyle że dostałam skierowanie do innego laryngologa. Wizyta 23lipca. O 15 okulista. Wizyta kontrolna po fototerapii. Okazało się że wizytę mam owszem ale jutro. Nie wiem jak to się stalo. W kalendarzu miałam zapisane że to dziś. Są trzy mozliwe wersje tego zdarzenia 1) źle zapisałam w kalendarzu 2) kobieta podała mi że mam wizytę dziś a zapisała na jutro 3) miałam wizytę dziś, ale ktoś ważniejszy musiał się dostać i mnie przepisali na jutro nie powiadamiając mnie o tym.

w sumie niepotrzebnie Mariusz brał wolne. Przydałoby się na inną okazję.