Strona 40 z 615

: 20 lut 2009, 15:50
autor: wiolaw
magduś81, wlasnie ostatnio nasłuchałam się , ze lekarze nie chca bardzo dawać zwolnień jak nic nie dolega , ale tak czy sik musze czekać do 5 marca :ico_haha_02:

: 20 lut 2009, 15:52
autor: magduś81
To chyba zelży od lekarza. Teraz kobieta może być na zwolnieniu przez całą ciąże, zmieniły się przepisy!!! Jeśli źle się czujesz to co nie da zwolnienia?? Chyba bym szukała odrazu innego lekarza!!

: 20 lut 2009, 16:43
autor: wiolaw
ale o to chodzi ,że ja się dobrze czuje , to co mam blefować ?

: 20 lut 2009, 17:40
autor: edulita
Sabcia - sto lat kochana :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Ja wam napisze tak jak ktoś chce niech pracuje w ciąży to zależy od samopoczucia i wykonywanego zawodu, bo jak jest w pracy jakieś zagrożenie to lepiej dmuchać na siebie i posiedzieć w domku :-) . Lekarze też są różni jedni wyznają zasade ciąża nie choroba i można pracować - ale my same musimy wybrać co dla nas najlepsze i najkożystniejsze, a przedewszystkim najlepsze dla naszego maleństwa :ico_ciezarowka:

[ Dodano: 2009-02-20, 16:42 ]
magduś81, - dopiero dojrzałam że ty jesteś mamą w dwupaku :ico_haha_01: jak fajnie :ico_brawa_01: ja ciąże z moją córcią miałam bliżniaczą tyle że jak czekaliśmy już na bijące seduzko na usg została się jedna fasolka :ico_noniewiem: ta druga była dużo mniejsz i słabsza.

: 20 lut 2009, 19:43
autor: asika82
Ja cały czas pracuję ale u siebie w domu wiec to co innego ale jak chodziłam do ginka z ciążą to zawsze pytał czy zwolnienie potrzebne.
Magduś ja na Twoim miejscu nawet bym się nie zastanawiała tylko na L4 od razu.

[ Dodano: 2009-02-20, 18:43 ]
Acha Magduś masz śliczny suwaczek :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2009-02-20, 18:44 ]
z moją córcią miałam bliżniaczą
dobrze,że córunia cała i zdrowa się urodziła i śliczna na dodatek :ico_oczko:

: 20 lut 2009, 20:11
autor: Sabcia
magduś81, ale fajenciarski suwaczek hihihihi boski .....
edulita, dzieki za zyczonka !!!!
I co tam Kochane jak wam dzionek mija bo mi leniwo hahahah

: 20 lut 2009, 22:20
autor: asika82
Sabcia mi na obrotach bo spotkałam się z 3 koleżankami poznanymi na porodówce. Nas 4 i 4 bobasy super zabawa ale zmeczyłam się bardzo.

: 20 lut 2009, 22:34
autor: Sabcia
asika82, no ale mialas dzien pelen wrazen hihihi

: 20 lut 2009, 22:56
autor: dana
Widze kochane że wasz wątek rozchulał sie na dobre
Super!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
A co do pracy w czasie ciazy to naprwde wszystko zalezy od samopoczucia waszego i malenstw
Ja przy pierwszej lezalam cale 9 miesiecy chodzilam po scianach i ledwo dotrwalysmy do konca porod koszmarny wlacznie z personelem w szpitalu jak lezalysmy na podtrzymaniu i porodzie nie obylo sie bez roznych przykrych sytulacji na szczescie skonczylo sie ok
Pozniej 3 razy niestety stracilam malenstwa chociaz bardzo uwazalam na siebie
A tym razem tyralam w pocie czola (bo pracowalam to malo powiedziane)w upaly i czulam sie rewelacyjnie i sama nie chcialam byc w domu a 8 miechow zlecialo jak jeden tydzien i do 8 pracowalam
Ten ostatni miesiac trwal wieki i byly male niedogodnosci z oczywistych przyczyn
Poprostu super byla ta ciaza :-D
I zycze wam kochane zeby i wasze :ico_ciezarowka: takie byly i porod tez taki jak moj szybko bez wiekrzej meczarni kupe wzruszenia i radosci :ico_oczko: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 20 lut 2009, 23:47
autor: Sabcia
dana, dziekujemy z calego serduszka