Owszem, dziecko dla każdej normalnej matki jest radością i należy się tylko cieszyć, że młode mamy na forum są szczęśliwe. Jedne dziewczyny chcą mieć wcześnie dzieci i takie ich święte prawo, ale drugie zwyczajnie wpadają, i tych jest zanacznie, znacznie więcej. I tu wychodzi inny problem - kompletny brak wiedzy na temat antykoncepcji, nie mówiąc już o podejmowaniu życia seksualnego nie będąc do niego przygotowanym psychicznie. Życie pokazuje też, że młode mamy po przerwaniu nauki rzadko do niej powracają. Potem pozostają bez zawodu i co dalej, kiedy dziecko podrośnie? Entuzjazm entuzjazmem ("dam sobie radę", "dokończę szkołę"), ale okazuje się, że dziecko wymaga coraz więcej czasu i obecności matki (szczególnie kiedy jest samotna), mąż krzywi się, że żona ślęczy nad książkami albo jest w szkole, zamiast zająć się domem... różnie to bywa. Ale oby Wam się udało.