ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

25 wrz 2007, 17:02

Mili dzis tez ma jakis dzien zmierzlucha, cały!! dobrze ze teraz poszła z babcia na spacer, to bede miała chwile oddechu...

Anza ja Milunie nauczyłam zasypiac roznie, na dworze jak jestesmy to cały czas musi jechac, bo inaczej sie wybudza, w domu w dzien wystarczy ze ja połoze do wozka, dam jej ulubiona pieluszke i spi, a w nocy oczywiscie wystarczy ja położyc do łóżeczka..
Moze Iga nie jest jednak spiąca skoro przyzwyczajona do wozeczka nie chce zasnac :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kamizela
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7568
Rejestracja: 24 lip 2007, 17:20

25 wrz 2007, 17:04

Kurczę mój niuniek też sam nie potrafi usnąć - albo na rączkach albo w łóżeczku ale lulany...

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

25 wrz 2007, 17:39

ej...no to Maya potrafi zasnac sama -wystarczy tylko zeby miala pelny brzuszek i ciemno(czasem sie schowa za zabawka i spi :ico_haha_01: )na spacerku to prawie zawsze spi...nie caly spacer ale chociaz z pol godzinki...zasypia w lezaczku,na macie...w lozku przy cycu to najchetniej.....a raz mi usnela na kolanach na siedzaco...bo padala ze zmeczenia a ja ja kolysalamn na kolanie...i padla z broda oparta o moj nadarstek :-D

a teraz relacja z wycieczki...a wiec pogoda u nas lipna...co chwile deszcz(aktualnie slonko)i poszlismy stacji pociago szukac po znakach....hihihi...trafilismy droga zajela nam 30 min.okolo....i pociagiem do przychodni...pani zwazyla i zeby z nia juz nie dyskutowac jak ostatnio powiedzialam ze wszystko u nas rewelacyjnie...bo w sumie teraz to prawda...mala przytyla 140gr w tydzien czyli ze dobrze...i wyniki juz byly no i są w normie :ico_szoking: ...w prawdzie po dwutygodniowych zawirowaniach kupy sa rewelacyjne :ico_brawa_01: potem zaczelo padac i my do centrum handlowego wskocylismy...kupilismy kanapki bo glodni jak chol...i buty i bluze sobie kupilam :ico_brawa_01: :-D :ico_sorki: ...i do domciu juz wzielismy taxi bo znow pociagiem i jeszcze w deszczu? :ico_nienie: czyli u nas w sumie juz oki...

Awatar użytkownika
zborra
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9819
Rejestracja: 19 kwie 2007, 21:41

25 wrz 2007, 18:05

No dobra, postaram się cosik napisać...Najpierw to, że po szczepieniu na razie ok, nakarmiłam ją cyckiem, a potem wpyliła prawie 50ml kaszki z deserkiem! a potem zobaczyłam że już po 14, a ja miałam jechać do pracy! :ico_olaboga: i biegiem...a na miejscu okazało się, że moją wspaniała szefowa :ico_zly: zapomniała do mnie zadzwonić, że nie muszę przyjeżdżać! :ico_zly: no to solarka :-D kilka sklepów i do domu...wieszanie prania, obiad w biegu i słuchanie relacji, co to moje dziecię robiło...A mianowicie...zakrztusiła się śłiną tak, że dziadki prawie osiwieli! i nie chciała im zjeść mleka z kleikiem... :ico_noniewiem: A potem się obudziła, zjadła z obu piersi i chyba z 60-70ml zupki!!! babcia jej ugotowała marchewkę, pietruszkę i ziemniaka...jadła aż jej się uszy trzęsły!!!

Patrycja no wiesz...siadanie to ja jeszcze zrozumem...ale stanie? :ico_nienie: zepsujesz mu kręgosłup....

Doris faktycznie masz pecha...ale może jakoś dacie radę? może złapiesz jakąś robotę na troszkę, a potem wreszcie ten program szkolny wypali??? powodzenia!!!

Sikorka
no pięknie grzanki robisz!!!

Glizdunia świetnie, że Maya tak przybiera...od razu lepiej nie? oby tak już zostało!

No a ja teraz będę 3tygodnie żyć w stresie, czy moje dziecko wreszcie z kurdupla się zmieni w człowieka! mama już zapowiedziała, że teraz będzie jej robić obiady! a ja już częściej będę robić mleko z kleikiem i podawać w dzień kaszkę...to może coś drgnie?
Idę...bo kupa się zrobiła w leżaku :-D

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

25 wrz 2007, 18:06

a no i jeszcze dodam ze Maya probowala dzis soczku z chip'a..jablko z gruszką...najpierw sie skrzywila ale pozniej otwierala buzke po jeszcze....dostala dzis tylko kilka lyzeczek bo nie chce jej za duzo mieszac w tych kupach :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
KUlka
4000 - letni staruszek
Posty: 4217
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

25 wrz 2007, 18:34

No jestem jestem :))
Goska i jak tam ta Twoja rozmowa ?? kiedy do pracy ??
A mnie nie ma za bardzo bo w sobote chrzciny i troche juz sprzatam ... mam ogromny dom wiec musze juz teraz zaczac ...
a jutro fryzjer ... komentyczka i takie tam hehe :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: a co nalezy mi sie ....

u mnie dzis było goraco ... cieplej niz w sierpniu wiec sie opalałam ... a co !!! a pozniej 4 pralki pranie heheh nazbierało sie ....

a chrzciny mam w sobote o 19 wiec nici z obiaadu w lokalu wiec trzeba kolacje w domku zrobic a ze chrzesni wszyscy młodzi to pewnie jakas :ico_zdrowko: bedzie

Jakubowi kupiłam taki garnitur ,ze padniecie jak zobaczycie zdjecia hehehe no i Filipa tez chrzcze :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: ma juz prawie 3 lata no ale coz ... wczesniej cxzasu nie było za bardzo heheh .......

a cos mnie w placach łapie po lewej stronie ......... chyba jakiegos masazysty poszukam hihih

a co do tego uczenia 4 miesiacznego dzieciaczka chodzenia to raczej nie popiram ......

a ktos nie jedzie do kołobrzegu ?? to tez bym sie z checia z kims spodkała.......

Awatar użytkownika
anza
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1559
Rejestracja: 09 mar 2007, 17:28

25 wrz 2007, 18:39

echhh
tarła oczy darła się i w ogóle
dałam jej cyca to zasnęła na 20 min i teraz znów marudzi coś i pokrzykuje
...........

ladybird23
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5261
Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27

25 wrz 2007, 18:50

Mili na spacerku tak zgłodniała ze z wrzaskiem mama wracała do domu, wydudniła całe 160 ml mleka z kleikiem i mama chciała ja dalej wziac na spacer, ale Mili :ico_nienie: jak zobaczyła mamusie to :-D a jak tylko zniknęłam :ico_placzek: wiec została w domciu...
I rozrabia, domaga sie non stop uwagi, specjalnie wypluwa smoka zebym do niej podeszła i od razu :-D
Niezła ta moja niunia...

I odbyłam powazna rozmowe z moja mama o mieszkaniu i powiedziała ze z A. zgody nie bedzie bo jest bezczelny, chamski i nie zyczy sobie na niego patrzec i ma jej schodzic z drogi...wiec nie widze innego wyjscia tylko - wyprowadzka. Moze jak sie wyprowadzimy to bedzie lepiej miedzy nimi?? no bo ona go nawet na swoich urodzinach nie chce widziec, normalnie porażka...Ale gdzie mamy sie wyprowadzic..Normalnie cały czas o tym mysle i jakos nie swojo mi, czy przyzwyczaje sie gdzie indziej i znow wszytsko na nowo szykowac, remontowac, ale przeciez w wynajetym mieszkaniu bez sensu robic remonty, bo po co, jak nie wiadomo jak długo bedzie szło pomieszkac, normalnie porazka.............. :( :( :(

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

25 wrz 2007, 19:06

Jejku Lady..wyprowadzka? :ico_noniewiem: no to duze zmiany sie u Ciebie szykują...stosunki pewnie sie polepsza jak nie beda sie na siebie natykac zbyt czesto...ale faktycznie z mala Milenką...na nowe tereny i wszystko od nowa zaczynac? :ico_olaboga: :ico_noniewiem: ...pisz jak toczy sie sytuacja...

Awatar użytkownika
ANES
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 161
Rejestracja: 10 wrz 2007, 11:51

25 wrz 2007, 19:15

anza a skad dokladnie???? super byloby sie spotkac :-) :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości