Strona 391 z 400

: 18 kwie 2009, 20:38
autor: ejustysia
Mam jakieś skurcze, ale zobaczymy czy się rozkręci
musi!!!!!!!! Nie obraź sie misiunia, ale zmiataj już rodzić co? :-D

Ja mam co wieczór skurcze, ale to te przepowiadające, już chyba od miesiąca, miałam tydzień przerwy no i wróciły ze zdwojoną mocą :)) tylko, że wcale nie są skuteczniejsze. Ach Ci faceci, nawet w brzuchu nie chcą iść nam na ręke :)
Aha , jakby co jestem na Maluchach
fajnie masz, my też już chcemy :ico_placzek: a Zosieńcia to widze jak na drożdzach nam rośnie :)

taa, ten Twój VBorysek to na tym 2 zdjęciu jak marzyciel wygląda - słodkie zdjęcie :)

: 18 kwie 2009, 22:26
autor: misiunia_29
Te skurcze były nieregularne, a teraz mam co 25minut i idę zaraz spać. Może coś się w końcu rozkręci

: 18 kwie 2009, 22:38
autor: Fioletowa Ania
Misiunuia_29urodziłam Boryska 13 kwietnia godzina 12.30
Taa to moja Amelka urodziła sie 30 marca jak twoja siostra o ile dobrze pamiętam a Borysek 13 kwietnia jak mój tata :ico_oczko: :-D

misiunia obys już urodziła :ico_sorki:

Justynko Ty też juz tu długo sama nie zabawisz tylko na maluchy sie przeniesiesz :-D

: 19 kwie 2009, 08:17
autor: misiunia_29
Niestety nie urodziłam. Wszystko przeszło :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 19 kwie 2009, 09:15
autor: avanti83
misiunia_29, :ico_pocieszyciel:

: 19 kwie 2009, 09:27
autor: misiunia_29
Tyle się wczoraj wymęczyłam przy tych skurczach i rozeszło się. To jakieś nie normalne. Masakra. :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

: 19 kwie 2009, 12:21
autor: ejustysia
misiunia_29, ja tez mam co wieczór te skurcze i wiem coś o męczeniu sie przy nich, szczególnie jak Cie w szpitalu nie chcą przyjąć :ico_zly: , ale dziś urodzisz :-D

swoją drogą nie lepiej Ci jechać w dzien teraz pociągiem do tego gdanska i zostać tam, może Ci podadza już coś na wywołanie

: 19 kwie 2009, 13:03
autor: misiunia_29
Wieczorem będę dzwoniła do Gdańska czy mogę jechać ,ale pojadę dopiero jutro, bo przy niedzieli i tak nie będą nic robić.

: 19 kwie 2009, 14:25
autor: taa
Czesc dziewczyny
Ledwo co siedzę ale już nie mogłam się doczekać co u was i weszłam. A tutaj cisza.
Misiunia_29 jeszcze chwila i będziesz miała dzidzię przy sobie po tych skurczach. A tobie Ejustysia też życzę żebyś jak najszybciej tuliła swoje szczęście.
Dzięki za miłe słowa dot. Boryska. On jest naprawdę boski i bardzo grzeczny dużo śpi w nocy budzi mi się raz najwyżej 2 razy. Dziś musiałam nad ranem go sama obudzić bo miałam już piersi jak balony a on nie myślał wogóle żeby się obudzić. Mama mówi że muszę mieć dobry pokarm że tyle śpi w ciągu dnia po 4 godz. Obudzi się na godz. czy 2 i znowu śpi 4 godz..
Fioletowa Ania ale zbieg okolicznośći co? dobrze pamiętasz ty urodziłaś w dniu urodzin mojej siostry, a ja twojego taty hihihihihhiihi.
Wklejam wam nowe zdjęcie Boryska

: 19 kwie 2009, 17:34
autor: ejustysia
misiunia_29, ja Cie chyba zaraz wygonie, ja wiem, że to Twój wontek, ale zmiataj na porodówke i na maluchy, ja sie nie pogniewam, że zostane sama nie martw sie. U mnie sie nie zapowiada na przedwczesny poród, w środe ide na wizyte ciekawe co mi powiedzą, na szczęście skurcze są słabsze od tych czwartkowych i da sie przeżyć.

taa śliczne zdjęcie i chyba Borysek do Ciebie podobny co? Ja nie jestem zniecierpliwiona, 11 dni minie nawet sie nie obejrze, gorzej jak przenosze jak misiunia - chyba sie wtedy wściekne :)