Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

19 sie 2008, 21:21

Cześć dziewczynki :-)
W końcu udało mi się neta uruchomić, Jarek zablokował jedną kartę i dopiero dziś przelał mi trochę pieniędzy na drugą i oto jestem... :D
Ale mi Was brakowało... a ile napisałyście :-) hehehehe postaram się zaraz poczytac i odpowiedzieć :-)
A co u nas, Ula miała trzydniówkę, gorączka jej dochodziła do 39, głównie noce były ciężkie, ale już jej przeszło, teraz wyskoczyła jej wysypka, ale lekarka mówiła, że tak może być, więc się nie stresuję. Wyszły jej w niedzielę 2 ząbalki u góry i jest przez to bardzo marudna.
W niedzielę pojechało większość moich gości i zostałam w tym wielkim domu tylko z siostrą i dwoma kotami, w niedzielę było bardzo nieprzyjemnie, taka przerażająca cisza, do tego koty się dziwnie zachowywały i przeraziłam się na wieczór potwornie, Ula chyba to wyczuła, bo nie chciała spać, tylko płakała, w końcu usnęła, ale do 2 w nocy budziła się z płaczem co pół godzinki. Wczoraj już było lepiej, oglądałyśmy na wieczór film, a dzisiaj mam neta, więc też nie jest źle. A w niedzielę już wracamy do Wrocka, nie mogę się doczekać, tęskni mi się za Jarkiem :-)
Dobra wracam do czytania tego co wypisałyście przez te kilka dni :-)
Do usłyszonka później

Awatar użytkownika
Asikk
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1129
Rejestracja: 23 sie 2007, 18:02

19 sie 2008, 21:38

Renia0601, co do zasypiania samemu mój też już sam zasypiał trwało to czasem i z 1h i w końcu doszłam do wniosku że wolę posiedzieć przy łóżeczku z 15 minut i on zaśnie niż przez 1h chodzić co 5 minut bo on sam siada w łóżeczku i płacze, albo wyrzuca smoka na ziemie. a co do jedzenia w nocy ja odzwyczaiłm naszego w podobny sposób tyle tylko że w nocy jak się obudził dawałam mu smoczka a jak to nie pomagało to herbatkę lub syty soczek bobofruta, a tak w ogule to kupiłm to mleko na noc Bebilon Noc jest rewelka śpi jak zabity budzi się czasem jak jest ciepło tak koło 5 napije się i dalej spać, czyli mleko tak koło 20-21 i potem o 8 rano. :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-08-19, 21:41 ]
pinko, gratulacje za zabki no i współczucia za przeżycia z gorączką biedna Urszulka się namęczyła. Ach te zęby :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

19 sie 2008, 22:24

mz74, co za babcia z Twojej teściowej, nie rozumiem jej... dobrze chociaż, że w mężu masz oparcie. Super zdjęcia Pawełka, przystojny kawaler z Niego :-)
Mariola ładne zdjęcia w podpisie, fajnie dziewczynki razem wyglądają na leżaczku :-)
Zaległe, ale szczere dużo zdrówka dla Gabcia :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:
Klaudia, fajne zdjęcia, Norbert już duży chłopak.... a parki w Londynie są prześliczne, tak ładnie utrzymane, aż sama bym tam chętnie poleciała... może w przyszłym roku się uda :-)
Justyna, a to Ci Gabik rozrabiak, żeby za własne klejnoty ciągnąć się... heheheh ;-). Ula też wali grzechotkami, albo je zrzuca z wysokości, a potem sama chce je podnieść

Kasia, przecież nie jest ważne w jaki dzień chrzciny będą, teraz to nawet śluby w tygodniu są robione, bo miejsc nie ma.
Goonia, bidulko, strasznie Ci współczuję, wiem jak to jest rozdzielać się z mężem i nie wyobrażam sobie żeby tak miało być cały czas. Musisz być dzielna, będziesz miała Karolka i przy nim czas do przyjazdu męża upłynie Ci bardzo szybko.
O zmianie fotelika na razie nie myślimy, bo ten który mamy jeszcze jest dobry, Ula jeszcze się w nim mieści, teraz myślę nad kupnem spacerówki mniejszej i rozkładanej.
Renia, super, że masz już klawiaturę, teraz częściej będziesz nas odwiedzać :-)
mz74 napisał/a:
Martwie sie ze Pinko sie nic nie odzywa, zawsze raz dziennie zagladala, mam nadzieje ze z Ula wszytsko w porzadku!!
też dzisiaj o tym myślałam :ico_noniewiem:
Kochane jesteście, na szczęście z Ula już jest OK, a i ja będę znów mogła na chwilkę póki co wpadać do Was na TT :-)
chciałam do Pinko sms napisać, ale nie jest wpisana na pierwszą stronę...
No właśnie nie ma mnie na pierwszej stronie.... co muszę zrobić i jakie dane podać żeby się tam znaleźć?
Gosia gratuluję rocznicy... co wymyśliłaś? My 3 września będziemy obchodzić trzecią rocznicę ślubu... też muszę coś wymyślić.
Mariola, a to się musiałaś zestresować tym garnkiem... dobrze, że zdążyłaś w pore.
Asia, super zdjęcia, pozazdrościć, my może w następnym roku nad morze wyskoczymy.
Mój szkrab właśnie krzyczy w lóżeczku, znaczy gada do siebie, jakieś takie tadatadata ... :-D
Próbuje powiedzieć tata :-)
A od dzisiaj próbuję go na powrót nauczyć samodzielnego zasypiania w łóżeczku - kiedyś tak umiał
Też będę musiała zacząć po powrocie do Wrocka, tu w Polanicy ostatnio Ula ciągle śpi ze mną.
Chyba już wszystko napisałam, ale mi czas zleciał szybko.... czas spać, moja niunia śpi obok i co jakiś czas się budzi, może jak się do niej przytulę, to zaśnie na dobre...
papapap... do juterka :-)

Awatar użytkownika
iwona83
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6177
Rejestracja: 26 sie 2007, 15:10

20 sie 2008, 00:13

No właśnie nie ma mnie na pierwszej stronie.... co muszę zrobić i jakie dane podać żeby się tam znaleźć?
musisz podac date urodzenia Uleczki i rozmiary a i numer telefonu a Kasia pewnie cie zapisze

dobrze ze z Ula juz wszystko w porzadku

ja dzisiaj usypialam majke w lozku bo nie chciala usnac u babci na rekach smiala sie w glos (wczesniej zasypiala sama w lozeczku), mam nadzieje ze w koncu sie nauczy zasypiac nie na rekach bo juz ciezka sie robi

a ja wlasnie wrocilam z zakupow troche pozno ale teraz jak pracuje moge tylko wieczorami bo tylko wtedy sie z mezem widze a wiecie jak to jest jak samego faceta sie na zakupy wysle :ico_oczko:

zycze wszystkim slodkich snow i jak najmniej pobudek

Awatar użytkownika
kaska28
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 838
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:31

20 sie 2008, 07:51

Ale popisałyście od wczoraj :-D
Przede wszystkim dzień dobry śpiochom :ico_haha_02: Ja już w pracy, piję sobie kawkę i czytam wczorajsze TT :-D

No wiec tak:
Pinko tak jak napisała Iwona podaj wszytskie dane a wpiszę Cię na pierwszą stronkę. Przepraszam że nie ma Cie tam do tej pory :ico_sorki:

Renia no to chyba zdecyduję się na ten fotelik skoro mowisz że jest fajny i sie sprawdza. Ten rzeczywiście wygląda na mięciutki i dośc mocno w porównaniu z innymi z tej grupy sie rozklada. No i cena nie zabija :ico_oczko: Dzięki za opinię :ico_haha_02:

Misia do roku to raczej chyba Dawidek w tym nosidełku nie pojeździ, no chyba że będzie mało ciekawy świata :ico_oczko: Nadia też się w nim jeszcze mieści, ale przecież trzeba widzieć co się za szybą dzieje :ico_oczko:

[ Dodano: 2008-08-20, 07:57 ]
u nas podawanie wody zamiast mleka w nocy by się raczej nie sprawdzilo. Niusi raczej nie da sie oszukać tym bardziej że ona w pije dwa razy: ok.23 potrafi wypić nawet 180 ml z odrobina kaszki, a ok 3 100 ml samego mleka. Jak próbuje ją oszukać herbatką to sie kręci i w końcu wybudza, tak że my narazie chyba zostaniemy jednak przy mleku.

Gosiu i Misiu spóźnione życzonka wiele miłości Wam życzę Kochane i kolejnych wieeeelu szczęśliwych lat razem :ico_prezent:

[ Dodano: 2008-08-20, 08:00 ]
Asiu, widze ze macie spacerowke "Baby Design" tak? Jak sie sprawuje? Zastanawiam sie nad taka wlasnie...
Ja mam spacerówkę Ramatti. Sklada się jak parasolka i jest naprawdę rewelacyjna. I co dla mnie ważne- mieści mi sie w moim "ogromnym" bagażniku.

Awatar użytkownika
misia85
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 390
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:52

20 sie 2008, 08:01

Czesc dziewczyny!!!
Stawiam :ico_kawa: , u nas szaro, ponuro i pada deszcz.
Dawidek na noc zasypia glownie przy cycu, byl moment ze zasypial sam, ale pojechalam do rodzicow i tam spal ze mna i od tego czasu ciezko zeby zasnal w lozeczku.

Gosiu zgadza sie mam spacerowke BD i jestem z niej bardzo zadowolona, chociaz jest troche ciezka, ale mi to nie przeszkadza.

A musze sie Wam pochwalic, Dawidek wczoraj powiedzial MAMA, w poniedzialek jak bylam u rodzicow, to z siostra tez slyszalysmy, ale myslalam, ze mi sie przeslyszalo, a wczoraj slyszalam wyraznie!!!
milego dzionka

Awatar użytkownika
kaska28
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 838
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:31

20 sie 2008, 08:04


Awatar użytkownika
Jola_85
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1029
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:49

20 sie 2008, 08:20

czesc kochane
wkoncu do was zagladm od moje przyjazdu do domu z wakacji musialam troche ogarnac tu i tam i mialam spraw do pozalatwiania-czasu zero na cokolwiek,a do tego dostalam strzala takiego,ze szok bo moj tata odszedl od mojej mamy do innej baby i normalnie zalamka,bo nigdy sie nie klocili ani nic i tu taki szok.Teraz jest juz lepiej ale czasami jeszcze lza poleci.Najbardziej to mi żal mojej mamy :554: :( ....
U nas jako leci Mirus zdrow jak rybka bylismy w poradni rehabilitacyjnej i juz nie musimy hodzic na cwiczonka bo jest wszystko ok,Mirek ciagle tylko na nogi wstaje i robi postepy jesli chodzi o raczkowanie :ico_brawa_01: normalnie super.......
Musze was dozytac laski jak mi sie uda bo ostatnio Mirek mi na nic nie pozwala niewiem chyba mu zeby juz wychodza bo wrzeszczy,jak tylko dotknie sie dziaselek to jest placz i czasami mi wymiotuje...na gorze widac mu juz pod dziaslami dwa zebiska na dole narazie nic :ico_noniewiem: .....
Wogole mialam wam napisac o moim chlopie.....Jemu sie cos naprawde w glowie poprzestawialo bo mi praktycznie nic nie wolno jemu wszystko :ico_puknij: na wakacjiach chodzil na ryby,na grzyby,na tego swojego Quada a ja jak chcialam isc na spacer sama to mi nie wolno.....teraz bylismy w gorach to ciagle gdzies sam wybywal ja nie moglam isc sama na spacer z kolezanka :ico_zly: a niedawno byl w barze z kuzynem do 4rano jak ja chce mu uspic dzieci i isc chocby do 24-2 to mi nie wolno juz ma do mnie pretensje...teraz na koniec wrzesnia wyjezdza do Holandii do pracy i niczym sie nie przejmuje jak mi tu bedzie-chcial mi jeszcze auto zabrac,ale wywalczylam co swoje a przed wyjazdem do Holandii jedzie jezdze na weekend sam z kolegami na grzyby i mnie nie zabierze bo miejsca niby w aucie nie ma :< :< dziewczyny mam juz takie nerwy na niego ze czasami mam dosc niewiem juz co robic i myslec normalnie masakra
UCIEKAM WAS DOCZYTAC BUZIAKI

Awatar użytkownika
mz74
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1303
Rejestracja: 08 sie 2007, 13:33

20 sie 2008, 08:25

Hej, ja tez juz w pracy i doczytalam wreszcie co tam naskrobalyscie od wczoraj....

Pinko, wreszcie jestes!! :ico_brawa_01: Dobrze ze z Ula w porzadku no i gratuluje kolejnych zabkow!! :ico_brawa_01:
No coz, nic oryginalnego nie wymyslilam na ta rocznie, po prostu poszlismy do naszej ulubionej knajpy na kolacje.... ale bylo fajnie :-)

Justyna, ja tez uwielbiam ruskie pierogi i czesto je robie, a na drugim miejscu sa z grzybami i z kapusta.... :ico_haha_01:

Kasiu, a ile dalas za ten wozek??
Ja potrzebuje cos lekkiego, bo bedziemy sie duzo przemieszczac z Malym pociagiem, autobusem, itp. samochodu nie mamy niestety i dlatego musi byc maly i lekki...

U nas od jakis 2 tygodni cale noce przespane, teraz jak jest u babci tez budzi sie dopiero ok.6.00 rano na sniadanko.... ja nie dawalam wody, jakos tak sam sie przestawil.... :ico_oczko:
Zasypia tylko w lozeczku i sam, smoczka nie uzywalismy nigdy i nie bedziemy juz uzywac, do zasypiania potrzebuje tylko pieluchy.... :ico_haha_01: pomysle nad jakos przytulanka, moze mu sie spodoba.
U nas pogoda ladna, chyba dzisiaj znowu ma byc upalnie....

Dobra, musze troche popracowac...
Milego dzionka!

[ Dodano: 2008-08-20, 08:29 ]
eh.. no i gratulacje dla Dawidka, ze tak szybko zaczal mowic mama..... alez to bedzie cudownie, jak ktos do mnie powie mama..... juz nie moge sie doczekac!! :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kaska28
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 838
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:31

20 sie 2008, 08:35

Gosiu wózek nie był najtańszy, bo daliśmy za niego ok 400 zł, ale było warto. Jest naprawde fajny. Materiał jest mało brudzący,a jak się zabrudzi to dobrze się czyści, co jest ważne przy jedzeniu ciasteczek przez córcię na spacerku, rozklada się na płasko, ma ochraniacz przed deszczem i na zimę na nóżki. Nie polecam go na polne drogi, ale na chodniku jak najbardziej. Prowadzi sie tez rewelacyjnie.

[ Dodano: 2008-08-20, 08:42 ]
Jola Ty to sie bidulko masz :ico_olaboga:

A swoja droga to te niektóre chłopy to głupie jak buty. Kurde ma dom, kochającą żonę, obiadek na stole itp. i idzie do jakiejś baby nie oglądając się za siebie. Normalnie brak słów :ico_zly:

A Twojemu mężowi tez przydałoby sie porządne potrząśnięcie. A co Ty niewolnicą jego jesteś? Jemu wolno wszystko, a Ty masz siedziec w domu i dzieci wychowywać, bez ruszania sie na krok?A co by zrobił jakbyś zostawiła mu dzieci i poprostu wyszła z kimś na spacer, czy gdziekolwiek? Musiałby się nimi zająć. Taka mała terapia wstrząsowa.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość