Strona 394 z 707

: 12 cze 2007, 15:48
autor: Viola
u mnie wizyty są co 3 tyg, a w dziewiątym m-cu co 2 tyg. może dlatego nie co parę dni bo to państwowa służba zdrowia. W poprzednich ciążach też tak miałam najpierw co 3 tyg. a potem co 2tyg. jeśli oczywiście wszystko jest ok. i z dzidzią i z mamą. a jesli jest coś nie tak to wizyty są częstsze.
Dziewczynki widziałam dziś zdjęcia czerwcóweczki Indigo ze swoim nowonarodzonym synkiem....ja też już tak chcę :ico_placzek: ....a tu jeszcze 48 dni do terminu...

[ Dodano: 2007-06-12, 15:49 ]
a na obiadek dziś zaserwowałam swojej rodzince pierogi z truskawkami i śmietanką....mniam

[ Dodano: 2007-06-12, 15:52 ]
Basiu moja położna jak byłam w dziewiątym m-cu co drugi dzień kazała mi przyjeżdzać na badanie ktg. w każdej ciąży tak było, więc i teraz tez napewno będziemy jeżdzić. :ico_ciezarowka:

: 12 cze 2007, 15:54
autor: Anulaf
To fajny mialas obiadek! :ico_brawa_01:
U mnie byla ryba, surowka, ryz, maliny i czekoladka na deserek! Bo bez to ja nie potrafie! :ico_oczko:
Ja tez Violu bym juz chciala byc w lipcu i miec dzidzie przy sobie! Jeszcze troche cierpliwosci... :-D

: 12 cze 2007, 16:00
autor: Viola
Aniu twój obiadek też super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja bez słodkości tez nie mogę teraz życ.
Aniu ty napewno prędzej będziesz miała swoją Niunię, niż ja....bo mój termin to dopiero 30 lipca :ico_placzek: :ico_placzek:[/b]

: 12 cze 2007, 16:05
autor: Kinga_łódź
Hej dziewczynki!
Dzięki za kciuki :ico_oczko: Teoretyczny zdałam ale niestety praktyczny mi nie wyszedł ale już się jakoś nie przejmuję, następnym razem sobie poradze :ico_oczko: Owszem jest troche przykro bo taka pierdółka przy wyjeźdzaniu z rękawa do miasta dotknęłam słupka i niestety to też się zaliczało do egzaminu :ico_szoking: No trudno się mówi. Jeszcze raz dzięki za kciuki :ico_buziaczki_big:

: 12 cze 2007, 16:09
autor: Viola
Kinga pomimo wszystko gratuluje zdania egazminu z teorii :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , a praktyczny egzamin napewno zdasz. Nie przejmuj się. A na kiedy masz wyznaczony ten egzamin?

: 12 cze 2007, 16:11
autor: justyna30
ja juz wrocilam z zakupkow i juz pieke ciasto z truskawkami i jagodami, dzisiaj bardzo przyjemnie na dworze wiec pochodzilam troszke po sklepach,na targowisko po swieze owoce i warzywka,no i maluskiej tez cos kupilam jak juz sobie kupowalam :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 12 cze 2007, 16:34
autor: Anulaf
Nie martw sie Kinga! I brawo za teoretyczny! :ico_brawa_01: bo to wcale nie takie proste! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Violu, moze ci niunia szybciej sie urodzi i nie bedziesz czekala az do 30tego! :-D Nigdy nic nie wiadomo! W lipcu pomasuj sobie krocze, to dobrze wplywa i w ten sposob podobno sie nie przenosi!
Ja tez sobie pojechalam dzisiaj do sklepu, bo bzika w domu dostaje, a do banku musialam i tak pojsc, a to obok supermarketu! Wypatrzylam sobie bluzeczki rozpinane z przodu na lato i super do karmienia! Strasznie mnie kusi i chyba sobie takie wezme! Tylko jak to teraz przymierzac? Sprawdze chyba tylko czy w biuscie dobre! No bo to z tym bedzie najwiekszy problem! W przyszly poniedzialek jade tam na nowo (szpital obok, a mam wizyte z polozna) to chyba kupie! To bedzie super na poprawe samopoczucia po porodzie! Cos nowego! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_ciezarowka:

: 12 cze 2007, 16:41
autor: Viola
Aniu rzeczywiście super ciuszek może poprawić nastrój :ico_haha_02: :ico_haha_02:
a z tym masowaniem napewno spróbuję...a jest jakaś specjalna technika masowania czy tak normalnie?

: 12 cze 2007, 16:50
autor: Anulaf
Jest technika i nawet taki olejek! Polozna nam to wyjasniala na ostatnich zajeciach! Podobno to skraca dlugosc porodu i mniejsze sa szanse na nacinanie krocza! Wiec z olejkiem, kciuk do pochwy a pozostale palce na zewnatrz. Masowac ta czesc w strone odbytu i obie strony (tzn nie z przodu) Trzeba naciagac troche w strone odbytu! Ma to trwac 1-2minuty dziennie! Powiedziala nam, ze tydzien przed terminem mozna masowac tez szyjke macicy, bo ona lepiej w ten sposob dojrzewa i szybciej sie rozwiera! Moja polozna jest za zupelnie naturalnym porodem i bede sobie wiec rodzila w jakiej pozycji chce tzn na czworakach, na boku, na stojaco.... Jak mi sie zachce! :-D

: 12 cze 2007, 16:56
autor: Viola
Aniu dzięki za radę :ico_brawa_01: , napewno wypróbuję.
Moja położna dopiero przy porodzie masowała mi szyjkę.... a teraz spróbuję wcześniej...

[ Dodano: 2007-06-12, 16:58 ]
ja na swoją połozną nie mogę narzekać bo przy trzech porodach bardzo mi pomogła, ale Ty też masz super położną...