secret, o losie, jakie laleczki. Co za pomysł wogóle? nie dziwię się, ze masz mieszane uczucia.. ja też jak tylko zobaczyłam. Nie wiem, może kupują je ludzie, którzy nie mogą mieć dzieci.. no nie wiem, ja bym nie kupiła raczej
marcia, dziś dostałam swoje sweterki
a Ty masz już swój?
Ja już nie śpię. Wiadomość, którą otrzymałam dziś rano pozbawiła mnie spokoju i ochoty na sen. Otóż dziewczyna mojego brata jest w ciąży. I wszystko byłoby ok gdyby nie to, że to jest zwykła dziwka, przepraszam za wyrażenie. Zdradzała go na prawo i lewo i nie wiadomo czyje to dziecko. On mówi, że napewno jego. Ale to nie wszystko, tego co ta dziewucha wyczynia nie da się opisać. Nie uwierzyłybyście mi jakbym Wam napisała ale to strasznie długa historia. Zmarnowała życie mojemu bratu, on jest w nią ślepo zapatrzony a ona nim pomiata, ma go za śmiecia normalnie. Jej rodzice go nienawidzą bo uważają, że jest za biedny bo nie ma samochodu, poniżają go na każdym kroku. On nie ma honoru i znosi to wszystko. Mówię Wam to jakiś koszmar. Ona nie lubi, a w zasadzie nienawidzi mnie, mojej mamy, taty jak żył (nawet na pogrzeb nie przyszła), mojego męża. Nie moze przeboleć, ze ja wczesniej od straszego brata wyszłam za mąż. Na ślubie nawet nam życzeń nie złożyła tylko brat sam podszedł a ona stała z boku i udawała, że czyta ogłoszenia. Jest to nagrane na filmie i straszny wstyd przed rodziną jak oglądali. Strasznie zazdrości mi ciąży i wygaduje różne bzdury i boję się, ze rzuci jakiś urok na dziecko czy coś. Wiecie co powiedziała? że jak urodzi dziecko i okaże się, ze jest brzydkie to je zostawi w szpitalu, albo będzie udawać depresję poporodową i rzuci nim o ścianę lub sami jej zabiorą to dziecko. no powiedzcie, czy tak myśli normalna 29letnia dziewczyna??? płakać mi się chce. ona zniszczyła mojego brata, nie pozwala mu kontaktować się z nami. Jak do niego dzwonię i ona jest w pobliżu to słyszę jak mówi "twoja siostra jest pierdolnięta, po co dzwoni do ciebie? to ja przyjezdzam a ty z mamusią i siostrzyczką sobie rozmawiasz". jak mama się dowie to się załamie chyba..
, ale na to nikt z nas nie ma wpływu, będzie dobrze, oby tylko nie padało
No to miłych senków:)
oby...bo te tekst o urodzie dziecka spowodowały, że ja bym nią o ścianę rzuciła...
,najbardziej dziecka szkoda,ze taką mamusię będzie miało.A Ty się denerwuj bo i tak nie masz na to wpływu,Twój brat jest dorosły-jak sobie wybrał tak będzie miał.Ale swoją drogą jak może dorosła kobieta mówić takie rzeczy o własnym dziecku,jeszcze bym się nie zdziwiła jakby to jakaś małolata powiedziała 