Czerwcowe pogaduchy :)

[iw_rybka]

co do kąpania to mój A od początku się do tego nie pchał

- moj od pierwszych dni zycia Andru sie tym zajmuje

[kati84]

gdzie jest lato??????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

u mnie

.No kurde,matki siedza i zamiast powiedziec wezcie Andrzejka,to tylko komentowali,ze on tam placze

uwielbiam takie mamuski

[Marcia77]

Posiedzielismy poltora godzinki,potem zawijka do domu,bo mnie wkurzyli,ze nikt nie reagowal jak moje dziecko stalo na korytarzu i plakalo,bo chcialo wejsc do pokoju,gdzie bawily sie Ola i Oliwia ( 5 i 9 lat) a one go wyganialy...No kurde,matki siedza i zamiast powiedziec wezcie Andrzejka,to tylko komentowali,ze on tam placze

powiem ci ze wychowanie niektórcyh dzieci wola o pomste do nieba

[aniawlkp86]

nikt nie reagowal jak moje dziecko stalo na korytarzu i plakalo,bo chcialo wejsc do pokoju,gdzie bawily sie Ola i Oliwia ( 5 i 9 lat) a one go wyganialy...No kurde,matki siedza i zamiast powiedziec wezcie Andrzejka,to tylko komentowali,ze on tam placze

no ja też bym się wściekła jeszcze bym im parę słów powiedziała

to wy Hanie razem kapiecie?

to tylko się tak nazywa bo to ja ją kąpię a mąż się przygląda i bierze niunię po kąpieli w ręcznik i do pokoju idą ale czasem ja myję jej tylko główkę a on resztę,ale to rzadkość

[iw_rybka]

uwielbiam takie mamuski

- brak mi slow,ja swoje dziecko bede uczyla wspolczucia,ze nie wolno kogos ignorowac

powiem ci ze wychowanie niektórcyh dzieci wola o pomste do nieba

- no a jak powiedzialam,ze idziemy,bo dzieci sie zgodzicnie moga,to dopiero zareagowaly Ale my juz w butach bylismy

[aniawlkp86]

u mnie

to oddawaj i to natychmiast

[iw_rybka]

ania - a jak wasze staranka??

[ Dodano: 2009-06-25, 21:05 ]
i nastala cisza.....

[aniawlkp86]

a jak wasze staranka??

a jakoś do przodu idą nie patrzymy czy akurat trafimy w "ten dzień" co trzeba,a czerpiemy z tego przyjemność ale były ze 2 dni przerwy ale dzisiaj coś A zapowiedział,że mam się porządnie wyszorować,bo on chce skosztować mojego całego ciałka tyle że tego ciała jest sporo a on ma na rano do pracy więc nie wiem czy zdąży się wyrobić i jeszcze wyspać
i właśnie przyszedł,więc chyba idziemy niunię kąpać
a no i mała zrobiła kupkę w pieluszkę przed chwilą i podchodzi do mnie i mówi "mieldzi" (czyt.śmierdzi) i chce sama ściągać pieluchę myślałam,że wszystko zaraz na dywan wyleci ale na szczęście nic nie wypadło

[Marcia77]

zmykam na chwilke niunie wykapac i nakrmic

[Karolina2411]

A ja jestem i Was doczytałam...
iw_rybka, też bym tym mamuśkom do słuchu powiedziała... Dzieci jak dzieci, bywają okrutne, ale moim zdaniem w dużej mierze to wina rodziców, że na takich "chamów"(sorki) dzieci wychowują