Strona 396 z 912

: 21 mar 2011, 11:13
autor: mal
ello wiosennie :ico_haha_02:

: 21 mar 2011, 18:06
autor: spadlamznieba
hej :)
a ja sie wyglupiam z Małą, tzn ja robie smieszn miny, tancze po domu, a Ona patrzy na mnie i w glos sie ze mnie smieje bezczelnie :) az sie poryczałam ze śmiehcu. niesamowita jest. no i przy tym obowiazkowo trzeba smieszny glos robic. tak sie smiala ze sie biedna cala zapluła :)

[ Dodano: 2011-03-21, 17:07 ]
ponizej zdjecie z dzis :)

: 21 mar 2011, 18:18
autor: surtsey
Paulinka slicznie razem wyglądacie :ico_haha_02:

: 21 mar 2011, 19:57
autor: mal
spadlamznieba, super zabawa z dzieckiem :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ile radości maja obie strony :ico_haha_02:

: 21 mar 2011, 20:01
autor: magda75
witam w pierwszy dzionek wiosny :ico_kawa:

spadlamznieba, piekna focia w podpisie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

spadlamznieba, nie ma to jak mile zabawy z maluszkiem :ico_sorki:

: 21 mar 2011, 20:30
autor: spadlamznieba
dziekuje :ico_wstydzioch:

: 21 mar 2011, 21:28
autor: Miluśka
siemaa.

jest ktoś? :(

: 21 mar 2011, 22:24
autor: martaraz
Wiat wieczorkiem :-D

spadlamznieba, super foteczka, pieknie wyglądacie :ico_brawa_01:

Miluśka, śliczny mikołajek :ico_brawa_01:

Ale Wam te dzieciaczki szybko rosną :-D

Ja trochę :ico_prasowanko: ale już skończyłam bo poległam, tyle tego jeszcze mam, że :ico_szoking:

: 21 mar 2011, 22:58
autor: spadlamznieba
a trochę ale już skończyłam bo poległam, tyle tego jeszcze mam, że
ja tez mam prasowania ze ho ho... :(

: 21 mar 2011, 22:58
autor: buzok14
Ja również witam , choć chyba już nikogo nie ma :ico_noniewiem: .
Ja trochę ale już skończyłam bo poległam, tyle tego jeszcze mam, że
oj wiem coś o tym, bo też dziś sterte :ico_prasowanko: zrobiłam :ico_olaboga: , ale pokonałam to w 3 godzinki i teraz sobie leże w wyrku.
Moja mama dziś jest u mnie na noc, małą jutro już do przedszkola dalę, ja też już lepiej, nie gorączkuję, gardło mniej boli :ico_sorki: , ale mały jakiś taki dziwny dziś :ico_noniewiem: , niby tylko raz na jakiś czas kichnie, nie kaszle, ale rano miał 37.7, czyli stan podgorączkowy, potem jak kontrolowałam tą temp, to już było ok, czyli 36.5, ale taki cały dzień smutny i marudny :ico_noniewiem: , jeju nie wiem co mu moze być :ico_noniewiem: