Strona 396 z 646

: 23 sie 2011, 15:28
autor: marcz89
No ja już po wizycie. Wszystko w porządeczku. NA razie żadnych oznak aby mała chciała wyjść wcześniej :-) Mi przybyło kolejne 21 kilo już 11 razem:) Masakra...
Kolejna wizyta 7 września jak dotrzymam :-D

: 23 sie 2011, 15:47
autor: izabelllla123
marcz89, to swietna wiadomość, nie przejmuj się wagą.

A na kiedy masz termin porodu??

[ Dodano: 23-08-2011, 15:55 ]
Coś nam znów Karolina znikla czyzby była juz jej pora??

: 23 sie 2011, 16:26
autor: marcz89
Pierwszy powiedziała na 13 września. Po drugim usg na 10 września.

: 23 sie 2011, 16:34
autor: izabelllla123
No tyo faktycznie możesz się nie zalapac na kolejna wizyte.

Sama jestem siebie ciekawa czy rozpakuje się w terminie, przed czy po??

: 23 sie 2011, 16:36
autor: isiawarszawa
ha zobaczcie co znalazłam na allegro do pokoiku moich szkrabów
super stoliczek, ja właśnie sie nad takim zastanawiam dla Olisi i wzór by nam pasował bo mamy kubusiową firankę :)
marcz89 fajnie że wszystko ok :ico_brawa_01:
u mnie oliś nie chciała wczesniej wyjsc ale urodziła sie dokładnie w teminie z powodu mojej cukrzycy ciążowej i miałam wywołanie :ico_noniewiem:

: 23 sie 2011, 16:45
autor: marcz89
Mam nadzieję że się już nie załapię :ico_oczko: bo już sił nie mam... Spuchnięta jak balon chodzę :ico_zly:

: 23 sie 2011, 16:47
autor: izabelllla123
Spuchnięta jak balon chodzę
ja tez spuchnięta cała, czuję się jak gąbka, cały czas mrówki mi gonią i odrętwiała jestem. :ico_szoking:

[ Dodano: 23-08-2011, 16:50 ]
Ide przetrzeć wózek i ubiorę sobie do niego pościel, bo nie mam co robić :-D

: 23 sie 2011, 16:52
autor: marcz89
mam to samo z tymi mrówkami;]

: 23 sie 2011, 17:10
autor: elibell
hej hej, oj ja tez mam nadzieję, że na kolejną wizytę nie trafię do położnej, a mam na 2 września, ale też już bym chciała by maluszek był z nami, choc powiem szczerze, że nie dziś bo nie wyspana jestem hahahahaha ale za to najedzona w pełni, mąż taki obiad odwalił, że d... nie mogła oczy jadły dalej, pieczarki w cieście a do tego pomidorki koktailowe, ogórek, melon winogron na desce pokrojone poukładane, ale sie nawcinałam. sama rosół robiłam i nawet nie jem bo miejsca brak:) ale mała pewno zje, zaraz makaron jej ugotuję:)

: 23 sie 2011, 17:12
autor: Pati85
Jejku jak goraco, pozamykalam okna i pozasuwalam rolety, ale nie mam czym oddychac, masakra :ico_olaboga:

Siedze i pije sobie piwko na laktacje ( cos podobnego do polskiego KARMI) schlodzone prosto z lodowki, ale mam ochote na kawe lodowa tylko, ze kawa mi sie skonczyla, mialam karton, ale byla tylko do stycznia, buuuu, a fajnie by ozezwila.

marcz, to dobre wiesci, ze wszystko ok, szkoda tylko, ze sie nic nie zapowiada, no, ale jeszcze moze sie cos ruszy

Nic dzisiaj nie robilam, odkurzylam tylko, mialam poprasowac, ale za goraco jest, moze na wieczor troche poprasuje jak zelzy troche, moglo by troche na wieczor sie schlodzic, popadac troszke, czlowiek by lepiej oddychal

[ Dodano: 23-08-2011, 17:13 ]
elibell, no to sie najadlas, same rarytasy :ico_brawa_01:

Moj Erys tez teraz je, miesko mielone z obiadku :-)