Strona 396 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 18 lip 2013, 15:18
autor: Tośka_30
No widzisz Madleine :)

brawa :ico_brawa: :ico_brawa: :ico_brawa: dla Marcinka

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 lip 2013, 09:02
autor: Madleine
Obrazek

Stawiam na roczek Marcinka!

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 lip 2013, 09:12
autor: gosia888
Madleine wielkie brawa dla Marcinka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i przy okazji wszystkiego najlepszego dla niego z okazji roczku :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Tymku i dla Ciebie jeszcze raz wszystkiego najlepszego :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Na nic nie mam czasu w pracy sajgon po pracy z dziećmi siedzę do tego na angielski się zapisałam 2 razy w tygodniu. W weekend postaram się więcej popisać. Aha pierś ostatnio dostał w niedzielę w nocy :ico_sorki: :ico_sorki: Piję szałwię na zmniejszenie pokarmu i super działa :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 lip 2013, 10:31
autor: Tośka_30
:ico_urodzinki: :ico_prezent: dla Marcinka

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 lip 2013, 13:53
autor: Mamusia28
Madzia ucałuj Marcinka!!!!!! Wszystkiego najlepszego:*:*

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 19 lip 2013, 21:26
autor: meggi_24
Wszytkiego co najlepsze dla Marcinka !!!!!!!!!!!1 :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki:

:ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 lip 2013, 00:11
autor: Qanchita
Sto lat dla Marcinka :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Gosia
podziwiam za ten angielski... tak długo pracujesz i jeszcze Ci się chce :ico_sorki:
Trzymam kciuki za Ciebie :ico_brawa_01:
Kurcze...też powinnam szlifować angielski :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 lip 2013, 14:14
autor: gosia888
hej dziewczyny
Gosia podziwiam za ten angielski... tak długo pracujesz i jeszcze Ci się chce
wiesz nie ma za co podziwiać nie mam wyjścia. Zawsze robiłam analizy po angielsku ale miałam kogoś nad sobą kto by sprawdzał ten angielski. A teraz nie ma nikogo nade mną wszystko na mojej głowie. Do tego muszę mieć duży kontakt z siecią a to wszystkie maile po angielsku no i jeszcze myślą by mnie na szkolenie do Londynu dać :ico_noniewiem: dlatego nie mam wyjścia muszę zacząć porządnie się go uczyć. Dzisiaj byłam na pierwszych zajęciach i zadowolona jestem fajna babka, uczyła mnie w liceum :ico_haha_01:
Tylko że będę chodziła w tygodniu pewnie tak wt,czw bo mama mówi że woli dłużej z Maksiem siedzieć.
A po za tym chciałabym zagadać bym z raz w tygodniu pracowała z domu. To dla mnie 4h oszczędności. Zobaczymy jak wyjdzie. Na razie strasznie mam dużo roboty ale powiem wam że im więcej ma człowiek na głowie tym więcej może robić. No jedynie nie ćwiczę już. Chuda już jestem a teraz jak padnięta wracam to ćwiczenia to ostatnia rzecz na jaką mam ochotę. Padam z Maksiem o 22.

A w ogóle gdzie wy jesteście???? Co tam u was jak dzieciaczki?

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 lip 2013, 16:02
autor: meggi_24
Hejka!!

Antośka właśnie usnęła, także mam chwilkę.

Wczoraj byłam z dzieciakami na basenie - odkrytym. Bardzo im się podobało, Bartuś nie wychodził z wody :-D Antośka stale na płyciźnie raczkowała do wszystkich dzieci. Także wypad nam się udał :ico_haha_01:

Bartusia sprzedaliśmy do wtorku. Pojechał z teściami na wieś. Trochę lżej będzie.

Aha pierś ostatnio dostał w niedzielę w nocy :ico_sorki: :ico_sorki: Piję szałwię na zmniejszenie pokarmu i super działa :ico_sorki: :ico_sorki:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A u nas nie ma poprawy. Antosia jak jest głodna to tak długo za mną chodzi i płacze, aż ją nakarmię. Pije ładnie MM z butli, ładnie je obiadki, kaszki i inne inności ale cycek musi być :ico_noniewiem: Także fajnie że tak szybko tu u was poszło. Ja już czuję że mam bardzo mało pokarmu, piersi zrobiły się miękkie, ale jej to nie przeszkadza

Gosia co do angielskiego to super!!! :ico_noniewiem: Mój angielski to niestety tylko podstawy, całe życie jakoś niemiecki mi bliższy jest :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 20 lip 2013, 16:04
autor: meggi_24
ale powiem wam że im więcej ma człowiek na głowie tym więcej może robić.
Ja zawsze to u siebie widzę, że jak mam więcej na głowie. Dom praca dzieciaki ( teraz dwójka) i inne obowiązki to jest tak zdyscyplinowany i wszystko jest super zorganizowane i chodzi jak w zegarku.