: 11 mar 2009, 18:06
autor: ejustysia
avanti83, fajnie, że już jesteś.
Ja sie strasznie zdenerwowalam, musze czekać na męża , aż po mnie przyjdzie 40 minut bo estem teraz u mamy i strasznie sie z nią pokluilam, sama do domu nie ide z 2 psami, chyba musze zerwac z nią kontakt nigdy nie mialyśmy dobrego kontaktu, ale ja nie moge znieśc już tej kobiety , ona nie patrzy , że jestem w ciży i mnie prowokuje do klutni, nie moja wina, że jej sie życie nie ulożylo i teraz bedzie to na mnie odbijać , niech sobie siedzi sama , niedlugo nie bedzie miala do kogo sie odezwac w tych 4 ścianach, normalnie z nerwów, aż sie trzęsę
: 11 mar 2009, 19:28
autor: zoola27
ejustysia, biedactwo Ty to masz normalnie same podbramkowe sytuacje !!!!! mamusia to nie wie ze ty niedługo tez bedziesz mamusia ???? nie denerwuj sie
avanti witaj w domku
: 11 mar 2009, 20:14
autor: ziolo007
ejustysia, nie wolno Ci sie stresowac
unikaj kontaktu z osobami, ktore moga Cie denerwowac. Stres moze tylko zaszkodzic w Twoim stanie. Zrelaksuj sie jakos.
: 11 mar 2009, 20:41
autor: zoola27
dziewczyny ja przez ten remont osiwieje
kobieta w ciazy naprawde nie nadaje sie na takie rzeczy
.....nie jestem z typu tych narzekajacych ale to co sie tu dzieje naprawde mnie przeraza
szkoda ze nie wiem gdzie jest aparat wstawiała bym wam zdjecia jak to wyglada
[ Dodano: 2009-03-11, 19:42 ]
ejustysia, jak tam uspokoiłas sie troszke ???
: 11 mar 2009, 21:42
autor: zoola27
Sabcia, na majóweczkach cos zawsze sie dzieje
: 11 mar 2009, 22:03
autor: Sabcia
zoola27, zauwazylam, ja wlasnie mam chwilke bo chlopaki mecz ogldaja, a mi tak piersi ciaza ze zawsze wieczorkiem serduszko mnie boli
: 11 mar 2009, 22:13
autor: zoola27
ide lulac
kolorowych snów dziewczyny !!!
: 12 mar 2009, 07:42
autor: avanti83
Hej dziewczynki witam z samego rana i co najwazniejsze z wlasnego domku
szykuje sie od rana na rozmowe z moja ginekolog o pobycie w szpitalu
chyba ja wysmieje
chce Wam jeszcze napisac ze cieszmy sie ze nasze pociechy sa zdrowe...lezalam z dziewczynami ktore mialy straszne problemy
jedna miala wymiane wod plodowych a drugiej synek mia przepukline i wszytskie jelita na wierzchu... bedzie miala porod w 34 tc i maluszek bedzie mial szanse przezyc po specjalistycznej operacji
: 12 mar 2009, 08:42
autor: zoola27
jestem i ja rankiem !!! wczoraj wieczorem dostałam esa od
fortunaty ze u niej i maluszka wszystko dobrze ....ze siadł jej internet i dzisiaj maja przyjechac po modem wiec nie wie kiedy sie pojawi ...i ze nas serdecznie pozdrawia
szykuje sie od rana na rozmowe z moja ginekolog o pobycie w szpitalu chyba ja wysmieje
no bedzie rozmowa
chce Wam jeszcze napisac ze cieszmy sie ze nasze pociechy sa zdrowe.
ja sie ciesze bardzo ze Natunia i Wasze dzidzie sa zdrowiutkie .....wiem co to znaczy jak maluszek jest chory ! moja kuzynka tyle przeszła ze swoim synkiem
lekarze powiedzieli ze nie ma szans na przezycie och to co sie wtedy działo .....a teraz Patryk ma 13 lat i ma rocznego braciszka i jest wszystko dobrze
[ Dodano: 2009-03-12, 09:19 ]
WSTAWAC SPIOCHY !!!!!!!!!!! NUDZI MI SIE !!!!!!!!!