Dobrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 529
Rejestracja: 30 sie 2010, 16:41

01 mar 2011, 16:04

NowaSejana, Fintifluszka, to współczuje kiepskiej sytuacji finansowej :ico_sorki: ,
my na to mieszkanie już tyle wydaliśmy :ico_olaboga: a to tylko 2 pokoje :ico_noniewiem: nie wyobrażam sobie teraz urządzać dużego domu...

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

01 mar 2011, 16:20

Dobrusia, kiedys sie w koncu wyjdzie z tego dolka..
P. ma wlasna firme i chcac czy niechcac budowlanka i pielegnacja ogrodow w zimie stoi i nie mial pracy, do tego jedna klientka nie chce mu wyplacic kasy od 3 mies, caly czas do zwodzi, a ze to bylo na czarno to P. nie moze isc do adwokata z tym i m.in. dlatego tak poplynelismy na kasie
no i ubezpieczenia sa tutaj strasznie drogie...
zreszta za wynajem 3pokojowego mieszkania placimy prawie 600€ :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
patrycjaaa
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 472
Rejestracja: 07 wrz 2010, 13:36

01 mar 2011, 16:31

nom my tez tylko 2 pokoje i to wcale nie za duze tyle kasy na takie rzeczy co nie widac a tu jeszcze umeblowanie ehhh te pieniadze ida jak woda ...

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

01 mar 2011, 16:33

patrycjaaa, z pieniedzmi jest masakra, a jeszcze wszystko drozeje :ico_olaboga:
ponad 2 lata temu jak tutaj przyjechalam zylo mi sie lzej niz teraz...

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

01 mar 2011, 17:56

czesc znowu ja bo chyba od tego blanki porodu bede pare razy dziennnie zagladac zeby sie nie zdziwic :ico_oczko:
NowaSejana pewnie jest tak jak Fintifluszka pisze ze brzuch opadl ale w odpowiednim stopniu do danego tygodnia anawet jesli nie to ja czytalam duzo na necie o tym opadaniu brzucha i dziewczyny pisza ze i w 34 tyg.im opadl a dalej nie urodzily a sa juz w 39 wiec nie mam reguly -moze opasc ale wcale szybkiego porodu nie zwiastowac :ico_oczko: a u niektorych rzeczywiscie w ciagu 2-3 tygodni ale z tego co wyczytalam to nigdy mniej niz te 2 tygodnie!!! to Ty juz bedziesz miala skonczony 37 tydzien wiec superasnie :ico_brawa_01:
I wogole to :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: bo dzis skonczylas35 tydzien

[ Dodano: 2011-03-01, 17:04 ]
My finansowo narazie jeszcze ciagniemy bo te pierwsze tygodnie na macierezynskim to 90% wyplaty wiec jest okey -chociaz meble i takie tam fakt kosztuja...dobrze ze ciotka nam zaoszczedzila kupe £££ (mysle ze spokojnie okolo polowe mojej wyplaty)tymi dzidziusiowymi rzeczami ktore przywiozla
A domek kupiony o dziwo :ico_szoking: Ale tak jest w UK jest o polwe tanszy niz to mieszkanie (tak samo 3 pokojowe)ktore wynajmowalismy :ico_szoking: tam nas bylo 4 osoby a tu jestesmy tylko we 2 !!!Jak synus podrosnie i bedzie nam ciezko finansowo to moze 1 pokoj wynajmiemy...

Dobra lece bo obiadek czeka

NowaSejana
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5095
Rejestracja: 05 sty 2010, 14:03

01 mar 2011, 18:17

tabogucka, ja niestety nie mam tutaj nikogo kto by nam pomogl... babcia, ktora zawsze pomagala zmarla w grudniu...
rodzice P. tylko caly czas obiecywali, tesciowa cos mowila, ze oglada ciuszki, pytala jakie pampersy, ale poki co cisza... kiedys mowili, ze kupia dla malej wozek nowy, pozniej juz o uzywanym byla mowa, a teraz juz wogole nic nie mowia, wiec na nic sie nie nastawiam, stwierdzilismy z P., ze damy rade sami... i jakos powoli przygotowania ida...
no i siostra P. jak byla tutaj miesiac temu to mowila, ze przesle nam z PL ciuszki po jej synku, ktory w grudniu skonczyl rok, chciala wyslac takie uniwersalne... no, ale do dzisiaj cisza, wiec tez sie nie nastawiam...
a najgorsze jak sie czlowiek nastawi na cos a potem sie rozczaruje, wiec lepiej sobie nie robic nadziei...

tabogucka
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1532
Rejestracja: 01 wrz 2010, 22:01

01 mar 2011, 18:45

NowaSejanaoj to ci tesciowie niepowazni :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Moja mama jak obiecala ze kupi wozek tak przyslala kase na caly wozek-mimo ze dalibysmy rade go kupic ale powiedziala ze taka jest tradycjaze to dziadkowie wozek kupuja- aona jest jedyna babcia dla naszego synka bo moj tata nie zyje mama M. tez nie zyje a z ojcem on mnie utrzymuje kontaktu....takze sie mama ladnie spisala :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a na poczatku ciazy to taka srednio byla zachwycona ale wazne ze teraz sie strasznie cieszy na bycie babcia i nawet przyjedzie tu troche nam pomoc po tym jak maly sie urodzi :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

01 mar 2011, 18:55

ponad 2 lata temu jak tutaj przyjechalam zylo mi sie lzej niz teraz...
_________________
tez mam takie odczucia, ale to kwestia faktu, ze przez pol roku zylismy tu nielegalnie, wiec nie bylo placenia ubezpieczenia i podatku i mieszkanie mielismy o 600e tansze niz teraz, wiec w odniesieniu do chwili obecnej zostawalo nam w kieszeni jakies 1500e wiecej :ico_olaboga: i jeszcze od kazdego euro wplaconego na konto podatek idzie, bo to konto firmowe, wiec juz sie chociaz z czynszem tak umowilam ze jezdze do biura i babce place, bo od 1100e bym jeszcze musiala 150 dolozyc podatku :ico_puknij: a zrobilismy sie tak przez ten kuby wypadek, wiem, ze sie w koncu odkujemy, ale na razie akurat w takiej chwili jak teraz, kiedy kasa potrzebna to my mamy kiepsko pierwszy raz odkad tu mieszkamy... :ico_sorki:

na 10ta rocznice wyjechalismy sobie do paryza-poszla czesc oszczednosci, jak wrocilismy do domu to kuba pojechal na ponad tydzien do polski zdawac prawo jazdy, wiec nie pracowal, ledwo wrocil i auto kupilismy-poszla reszta oszczednosci, miesiac pozniej pojechalismy na 10 dni do polski-to nas zawsze cholernie duzo kosztuje. ledwo cos odlozylismy i musielismy jeszcze pozyczyc od kuby wspolpracownika, bo sie kuba uparl na to mieszkanie i kaucja, prowizja, czynsz i troche mebli do tego, bo tak wygada przeprowadzka z 2 pokoi do 4, zaraz swieta, pozniej wizyta kuby rodziny-bilety lotnicze im kupilismy :ico_puknij: to byly tez urodziny gabriela, nie szczedzilismy na fajny prezent... splukalismy sie kompletnie i 3 dni pozniej kube potracil samochod :ico_olaboga: i to byla seria niefortunnych zdarzen, ktora nas doprowadzila do punktu w ktorym jestesmy obecnie, sami sobie jestesmy winni, mamy nauczke...

wrzucilam ta tetre do prania i lezaczek czyscilam resznie najpierw i razem z tetrami wrzucilam do prania, mam nadzieje, ze wyjdzie w lepszym stanie...

Sejanka, ja widzialam tetre w woolworcie pakowana po kilka szt... ja mam z polski, bo dla gabriela kupilam bardzo duzo jak sie mial urodzic-zawsze sie przyda...

[ Dodano: 2011-03-01, 18:19 ]
ja tak mialam w poprzedniej ciazy, ze kazdy cos obiecal i dostalam fige z makiem doslownie, bo NIKT sie nie wywiazal, moj tato nie obiecal kompletnie nic, a ktoregos dnia pod koniec ciazy po prostu przyjechal i powiedzial, ze mnie zabiera na dzidziowe zakupy...

A tym razem by mi do glowy nie wpadlo, zeby liczyc na kogokolwiek, bo tak dobrze stalismy finansowo, ze to by bylo smieszne, a tu taki psikus :ico_noniewiem:

moja mama bedzie celowala z urlopem w moj termin, zeby byc z gabrielem jak ja bede w szpitalu,zeby kuba mogl do pracy chodzic :ico_noniewiem: z racji tego powiedzialam kubie, ze super, bo bedzie mogl ze mna rodzic to mi powiedzial, ze nie moze, bo przy gabrielu go nie bylo, choc tak bardzo oboje chcielismy i planowalismy i to bedzie nie fair wobec Gabciocha :ico_olaboga:

Dobrusia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 529
Rejestracja: 30 sie 2010, 16:41

01 mar 2011, 19:34

to smutne jak ludzie obiecują a potem się że tak powiem wypinają...

Ja jestem w idealnej stacji, bo mój mąż, który jest przecież bardzo młody, bo w moim wieku, 21 lat, w tym czasie większość studiuje i jest na utrzymaniu rodziców, albo dorabia sobie w marnej pracy. a on jest zawodowym żołnierzem i ma wypłatę ponad 2500, i co chwila jakieś bonusy... I jeszcze z tym mieszkaniem, które mi kiedyś dziadek kupił, mamy je na własność dla siebie.
W życiu nie wyśniłabym sobie lepszego startu :ico_sorki:
Ostatnio zmieniony 01 mar 2011, 21:03 przez Dobrusia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Fintifluszka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3623
Rejestracja: 16 mar 2007, 20:39

01 mar 2011, 20:19

nom, kaska jakos zawsze sie usupla, ale wlasne mieszkanie to jest cos :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2011-03-01, 19:21 ]
no i faktycznie jak na 21-latkow dobrze wystartowaliscie :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Thomasbulty i 1 gość