Strona 398 z 482

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 24 lut 2013, 18:07
autor: Aga26
Mad mam tubke 250ml, co prawda używam go dopiero tydzień ale nakłada się go naprawdę niewiele. A skóra po nim jest taka mieciutka i gładka :))

No właśnie tak myślałam może są dziewczyny które chcą do nas dołączyć. Wisnia pisała że zaczyna ćwiczyć, meggi może się zdecydujesz?? W końcu w kupie razniej i zawsze większa motywacja jest :)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 24 lut 2013, 18:17
autor: Mad.
Już Kasia90 z wątku zimowych mam 2012/2013 dołączyła do nas :)
Czym nas więcej tym lepiej !!!
meggi dorzucić Cię ?

Foszek niby przeszedł, ale jest dziwny ;-)
Ja sobie płytkę skołuję jak przybędzie kaski. Muszę doczytać jak zamówić te starsze. Chociaż skalpel II mnie bardzoo ciekawi :)
Widziałyście ostatnio metamorfozę faceta wrzuconą ? Jaki brzuś i brak cycuszków po miesiącu ??? Pełen szacun....

Więc zakupię ten kremik jak zachwalasz :) I Oillana do kąpania.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 08:30
autor: Kaja
Zapraszam na kawkę poranną :ico_haha_02: u nas zaczeły się wczesne pobudki bo juz koło 6 jak się Kuba przebudza to już się jasno zaczyna robić i zamiast zasnąć dalej to on już się całkiem rozbudza chyba zacznę rolety zasłaniać na oknach żeby mi do tej 7 pospał

a wczoraj w koncu się zebrałam do strzyżenia Kuby najpierw nozyczkami ciachałam ale jakoś nie mogłam mu ładnie wycieniować bo jednak trochę się ruszał więc stwierdziłam że spróbujemy maszynką i przejechałam mu łepek elegancko grzecznie stał tylko jak tył mu konczyłam to się juz denerwował bo woda do wanny się lała i chciał już wchodzić

Obrazek

U nas dziś rekolekcje się zaczynają normalnie czas tak leci że szok za miesiąc święta :ico_olaboga: :ico_olaboga:

a wczoraj zaczęłam szperać na chomiku i znalazłam skalpel 2 muszę zobaczyć co to to będzie i może też bym sobie sprawiła zaległy prezent urodzinowy :-D

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 13:24
autor: Mad.
O to i ja na chomiku poszukam skalpelka 2 :P

My po szczepieniu, ważeniu i mierzeniu. Martyna wazy 10.750g i ma 78,5cm. Jest na 50 centylu (nadal ich nie rozumiem) i mamy jej nie dawać zapychaczy wysokokalorycznych, bo są jej niepotrzebne.
Wspomniałam o tej odparzającej się pupce, zaproponowała by podawać przez miesiąc probiotyk - powinien pomóc. A na suchą skórę dostałyśmy próbkę - balsam natłuszczający z LA ROCHE-POSAY. Posmarowałam sobie dłoń i rewelacja ! Ciekawe ile kosztuje... potem się rozeznam.
Na szczepieni dzielna, płakała w momencie ukłucia. Ale za to przy ważeniu, mierzeniu tragedia się jej działa ;-)

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 13:35
autor: Mad.
Bezpłatna :) Mieli w przychodni nie kupowałam nic. Także bez recepty.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 16:02
autor: wisnia3006
la roshy posey kosmetyki sa drogie ale rewelacje kosztuja ok 50zl. ja uzywam dla siebie bo mam sucha skore i jestem zadowolona.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 16:04
autor: wisnia3006
a martynka wazy mniej od karoli bo ona 11 a zuzka jak skonczyla rok 12.500

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 16:51
autor: nostromo20
haha Mad, jak przeczytałam o Twoim "nierobieniu" obiadu na złość mężowi, to normalnie jak bym siebie widziała :-D u nas tak często :ico_oczko: teraz np. od tygodnia w zasadzie nie gadamy ze sobą (tzn tylko tyle ile konieczne) bo mąż mój zatraca się w internecie i nie ma go w ogóle dla mnie, ale to akurat trwa od miesięcy i już przywykłam, nie będę was zanudzać... :ico_noniewiem:
a kosmetyki La Roche Posay to moje ulubione :-) tanie nie są, ale bardzo mi pomogły kiedyś jak jeździłam do dermatolog, uwielbiam je :-)

Aga, no patrz, to telepatia jakaś działa - ja też zrobiłam torcik bezowy na urodziny :-) w sobotę robiłam dla znajomych i wszyscy dosłownie padli z wrażenia (w tym ja), bo to był jakiś smakowy obłęd normalnie :ico_szoking: ja akurat robiłam bezowy tort cytrynowy, z bloga rzecz jasna :ico_haha_01: każdy dostał po kawałku, potem wyniosłam tort do kuchni, a potem najpierw jedna, a chwilę później druga kumpela przychodzi i mówi (z takim poczuciem wstydu w głosie :-D ): Beataaa, mogę jeszcze kawałek? :ico_brawa_01: no to mi się jeszcze w życiu nie zdażyło :-D torcik zniknął do wieczora, a mały nie był...
ps: beza wcale nie taka straszna, jeśli trzymasz się instrukcji :-) wyszła bajeczna, bez porównania z kupną :-) w środę przyjeżdża rodzinka na urodziny do mnie i znowu zrobię ten torcik, bo został mi w lodówce ten cytrynowy krem lemon curd, który nawiasem mówiąc jest genialny :ico_szoking:

ehh, piszecie o pupach odparzonych... Filipa pierwszy raz od urodzenia dopadło tak fatalne odparzenie, że aż mi się razem z nim płakać chce jak mu pieluchę zmieniam :( zaczęło się wczoraj rano - zrobił takie kupsko, że momentalnie pupa mocno czerwona była. jak się przyjrzałam to zobaczyłam takie małe rany, z których się sączył płyn bezbarwny, a nawet krew :( wieczorem o dziwo wykąpał się normalnie i liczyłam że dziś rano będzie lepiej, ale co z tego, jak znowu taką kupę zrobił i znowu wszystko od nowa... rozebrałam go i wsadziłam z gołą pupą do łóżeczka, żeby się troszkę wywietrzył, to się zsiurał od razu i wszystko poszło do prania :ico_noniewiem:

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 18:09
autor: Mad.
nostromo20 nie przynudzasz. Jak coś wysłuchamy :)
Torcik musiał wyjść pyszny ale pomarzyć sobie mogę :-D
No to z pupką macie to samo co my. Odstaw chusteczki mokre bo rozbabrają sprawę :/ Po kąpieli w kali poschodziło odpukać u nas...

Zerkałam na ceny emolientów i natłuszczających balsamów no i nie wiem na co się zdecydować.

Re: Zimowe Maluszki 2011/2012

: 25 lut 2013, 19:48
autor: meggi_24
Hej!

Mad. to dopisz mnie , ale ja sie pisze od jutra. Dziś jestem juz padnięta :)) A jutro młody jedzie na 17 na warsztaty plastyczne i będe miec 1,5 godz czasu :ico_sorki:

nostromo20 ja poprosze przepis lub stronkę z przepisem na bezę. Ja ostatnio jestem maniaczka pieczeniowa :-D

Mad mi babeczka w aptece powiedziała że te emoliatony to wszystko to samo, tylko inny producent. My używamy sporadycznie Oillatum :ico_haha_02: