Strona 398 z 538

: 15 wrz 2010, 16:08
autor: barbara123
:-) Kilolek ja myślę,ze nie powietrzem tylko twoim cycusiem
Jesli ciąży ci karmienie piersią to musicie się zdecydować na odstawienie. Jestem pewna ze jak zgłodnieje to chwyci sie innego danka
Mój Karol jak miał dziesięć miesięcy tym się różnił ze zjadał 150ml zupki nie 30 i kaszki 200ml ale mniej cycował Od Michasia
Teraz zresztą tez nie jada znów tak wiele tyle,ze on lubi geste kaszki i przybiera szybciej na wadze
A wazy tylo samo co Ola która ma prawie trzy lata- ta to jest niejadek okrutny no cóż ma to po mamusi i tatusiu
i po mamusi odziedziczyła przemianę bo ja moge zjeść konia skopytami i tak wszystko spale i waga stoi w miejscu
Ania gratuluje ujrzenia okruszka i fajnie,ze wszystko ok :-) :-)

: 15 wrz 2010, 17:44
autor: aniawlkp86
kilolek nie mam fotki bo gina sprzęt nie robi zdjęć,ale następnym razem zrobię telefonem lub aparatem :ico_sorki:

: 15 wrz 2010, 23:14
autor: kilolek
Bożena raz tyje, a raz nie. Raz 300g na 2 miesiące, innym razem przez 3 miesiące ani grama.
Barbara tylko, ze ja mam bardzo maleńko mleka (ściagam okolo 40-50ml on wyciagnie na pewno trochę więcej ale nie 3 razy więcej)
Mnie martwi, że on zjada 30ml zupki i beka jakby sie Bóg wie jak obrzarł. Tak mi przychodzi do głowy czy to nie problemy z refluksem i może przez to mu się wydaje, ze się najadł. Albo żoładek mu sie tak skurczył. Lekarka mogłaby mu choć jakieś kropelki na apetyt dać.

: 16 wrz 2010, 08:03
autor: Evik.kp
kilolek, możesz sama poprosić o jakieś kropelki na apetyt. Ja moim chłopcom kupiłam BIOARON C i on jest na poprawę apetytu i na wzmocnienie organizmu. Tylko musiałabys zapytac czy taki maluszek też może troszkę na łyżeczkę wypić.

My zrezygnowaliśmy z przedszkola już na dobre. Spróbuję w przyszłym roku puścić dwóch razem i zobaczymy jak będzie :ico_sorki:

: 16 wrz 2010, 09:56
autor: Agnieś81
Witajcie. Już wróciliśmy ze szpitala. Raz w roku chłopaki muszą robić badania, dlatego, że Jaś ma wielotorbielowatość nerek. Adaś na szczęście nie ma i być może jeszcze dwa badania i jak nadal nie będzie torbieli, to już raczej ich nie będzie miał. A Jaś niestety do końca życia będzie pod opieką nefrologa. Jest to choroba bezobjawowa i w dodatku dziedziczna. A u nas w rodzinie nikt tego nie miał :ico_szoking: W szpitalu nie mogą się nadziwić, dlaczego on to ma :ico_szoking: Badania są ok. Jaś ma niektóre zaniżone ale w granicach normy.
barbara123, może ty wiesz co to jest osmolalność moczu. Bo właśnie te badania ma zaniżone.
Po tym pobycie w szpitalu wszystko mnie boli. Spanie na podłodze na karimacie robi swoje, w dodatku łóżka trzeszczały no i chyba jakieś przeziębienie złapałam. W dodatku była dziewczynka, która miała anginę ropną. A posiłki jadła razem z nami :ico_noniewiem: Adaś niestety źle znosił pobyt. Każde badanie to był płacz. Nawet osłuchać stetoskopem się nie dał :ico_olaboga: A taka fajna pani doktor była :ico_oczko: A Janek w swoim żywiole. On mógłby nawet miesiąc leżeć w szpitalu :-D Nawet jak krew mu pobierali to nie zapłakał. A pobierali z żyły a nie z palca.
Evik.kp, szkoda, że nie wyszło z przedszkolem. Ale masz rację za rok we dwójkę raźniej pomaszerują. Adaś czuł się pewniej, kiedy Jaś z nim był w przedszkolu.
kilolek, Michaś rzeczywiście niedużo je, a ja też mam podobny problem, Adaś od jakiegoś czasu to też niejadek. Rano na pewno zje talerz kaszy, a potem to tylko powietrzem żyje. W przedszkolu niewiele zje, może trzy kęsy, w domu obiadu nie chce. Jakiś owoc, jogurcik i na kolację pół kanapeczki. Ja właśnie się zastanawiam nad kupnem bioaron c. Może coś pomoże.

: 17 wrz 2010, 08:15
autor: Evik.kp
Agnieś81, dobrze że wizyta w szpitalu szybko minęła i wszystko z chłopcami ok :ico_sorki:

Coś pustki tutaj straszne :ico_olaboga: pogoda coraz gorsza, nastrój się zmienia.

U mnie dziś Kacperek źle się czuje. ma temp ale za niska żeby zbijać więc czekam co sie będzie działo. Już sama nie wiem czy dzwonić do lekarza bo może to nic poważnego a prowadząc go do przychodni narażę go na wirusy :ico_olaboga: Tymek też dwa dni temu gorączkował i mu przeszło, więc wolę chyba poczekać :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:

A nie wiem czy się wam chwaliłam ze dostałam sie do komisji wyborczej najprawdopodobniej więc kilka groszy mi wpadnie przed świętami :ico_brawa_01:

: 17 wrz 2010, 09:35
autor: kilolek
Agnies, dobrze, ze wyniki ok.

Evik ja bym poczekała troszkę. ZKuba o zwykle trohcę czekam czy sie coś wykluje czy nie, ale z Michasiem jeszcze lece od razu.

: 17 wrz 2010, 12:54
autor: bozena
A nie wiem czy się wam chwaliłam ze dostałam sie do komisji wyborczej najprawdopodobniej więc kilka groszy mi wpadnie przed świętami
gratulacje, ja tez złożylam papiery ale u nas dopiero zaczęli przyjmowac i jeszcze nic nie wiadomo kiedy będa "wyniki" :ico_oczko: Byłas wczesniej w takiej komisji? Ja ostatnio na prezydenckich byłam v-ce przewodniczacą - wtedy szybko poszło z liczeniem a na powtórnych to już przed 22 byłam w domu. Teraz trzeba się nastawić, że do rana nawet trzeba będzie zostać bo liczenia troche będzie. echhh.... ale fakt parę złotych wpada ;-)

bioaron też moi chłopcy pili i nie powiem bo Franek zaczął całkiem niexle pochlaniać wszystko, tylko że można chyba dawać dopiero 3-latkowi Franek miał 2,5 jak dostał pierwszy raz i to z polecenia laryngologa. Lepiej skonsultuj z pediatrą.

: 17 wrz 2010, 13:14
autor: Ika202
Witam moje kochane buziaczki :-D tak w skrócie wszyscy zdrowi ,niucha chodzi do szkółki i jest zachwycona :-D Zdjęcie mojej kluski z 2 dnia w szkole Obrazek
A to zdjęcie mojej studentki robione wczoraj
Obrazek

: 17 wrz 2010, 20:21
autor: kilolek
Ika śliczna uczennica :-)

wiecie co, ja się chyba tez rozchodzić z mężem będę. Rozwodu nie wezmę, bo kasy nie mam. Ale chcę zeby się wyprowadził. Tylko opór stawia niestety.