Strona 399 z 655

: 28 lut 2012, 18:03
autor: ladybird23
no to sie troche nia zasmucilam, bo zas same klody pod nogi :ico_olaboga:
ja tez gdzies mialam do niej nr, jak znajde to napisze, moze sie jeszcze czegos dowiemy, albo sama wpadnie cos napisac, dobrze ze choc Liwcia jest ok :-)

: 28 lut 2012, 18:16
autor: elibell
Doberek

ooo tak zgadzam sie ze szkieletorkiem, że nie ma pomocy dla młodych matek a potem sie gada na nie niestworzone historie, dziewczyna swietnie sobie radziła, ale jak ma powiazać wszystko ze sobą, grunt, ze na zaoczne chce isć, że chce kończyc szkołę. Ale za to wszystko co dziś sie dzieje u niej będzie super silna w przyszłosci, choć mi sie wydaje że i juz dziś jest:)

któraś pisała o tej laktozie, właśnie bywa że dzieci maja na nia uczulenie i podaje się Nutramigen chyba tak to mleko się nazywa, bez latozowe, ale jest tak okrutnie niedobre, ze szkieletorek póki możesz karm dziecko, bo robisz wielką rzecz, ze starać sie o to by Lilianna (jejuś nie wiedziałam jak napisac imię Twojej córki, czy jedno czy dwa n) miała wartościowe jedzenie, bo i tak dostaje wiele więcej witamin z piersi jak tylko miała by z mleka, a ludzi nie słuchaj, muszą sobie pogadać, ponarzekac, jak nie o to znajdą coś innego:):):) A jak komuś coś nie pasuje powiedz im, ze mogą zrobic sobie dzidzię i wychowywac swoimi zasadami:)

mad. jejuś miesiac Twoja mała juz ma??? jak ten czas leci, przecież dopiero co w ciaży byłaś:):):) i foteczka super, mała jest śliczna:)

: 28 lut 2012, 18:34
autor: kwiatunio
Iza dziś odpukać ładnie śpi, teraz bawi się z Julka, obiadek dla A zrobiony a ja wciągam suróweczkę i popijam wodą z cytryną bo dostałam ochrzan od dietetyczki ze za mało poję bo robiła znów mi badania :ico_sorki:
nina0226 napisał/a:
Malinka szkołę rzuca, nikt jej nie pomaga w nauce i w ogóle olewają ją w tej szkole zamiast okazać troszkę wyrozumiałości. Malinka będzie uczyć się zaocznie.

A potem pieprzą że młode matki nieodpowiedzialne, zachodzą w ciąże i zdziwione jak życie wygląda a zamiast im pomagać to nie ma kto.
to samo pomyślałam :ico_sorki:

: 28 lut 2012, 18:52
autor: ladybird23
jak ja chodzilam do liceum i kolezanka jedna byla w ciazy to sie z nia obchodzili jak z jajkiem, szli na kazde ustepstwa, zawsze szli na reke tylko zeby mogla skonczyc to liceum i zrobic mature (bo ona juz w klasie maturalnej zaszla)..
moja siostrzenica konczyla liceum zaocznie i tez bylo ok, tyle ze miala pomoc ze strony najblizszych, a jak malinka tego nie ma to jest w czarnej d..jednym slowem :ico_noniewiem: ale na pewno da rade!!ja trzymam kciuki :-)

Kalinka juz troche lepsza jest, nawet sie sama chwile pobawi, ale apetytu specjalnie nie ma, tzn nie specjalnie smakuje jej to co jej moge zaserwowac..rano sucharki niby wciela, ale juz zupki marchwiowo-ryzowej nie bardzo, biszkopty z hebratka tez bee...jedynie co banan jej zasmakowal, prawie calego zjadla..bladziutka jest strasznie i co chwile slysze ze jej w brzuszku wymiata :ico_olaboga:
jedna luzna kupke dzis zrobila, ale nie wiem czy to mozna nazwac biegunka..jutro sprobuje jej zrobic znow kaszke, a jak zas zwymiotuje to juz nie wiem...
co jeszcze mozna takiemu dziecku dac do zjedzenia jak ma jelitowke? :ico_olaboga:

: 28 lut 2012, 19:20
autor: kwiatunio
Iza jak zwykle dostaje świra ale chce Ją przetrzymać do 19 :ico_sorki:

: 28 lut 2012, 19:29
autor: szkieletorek
Iza jak zwykle dostaje świra ale chce Ją przetrzymać do 19 :ico_sorki:
Moja tez jest marudna ale musi wytrzymać do 19 .
P i babcia ją zabawiają.

: 28 lut 2012, 20:32
autor: kwiatunio
moja juz śpi, ja za raz będę sobie włoski farbować

: 28 lut 2012, 20:49
autor: zirafka
jedna luzna kupke dzis zrobila, ale nie wiem czy to mozna nazwac biegunka..jutro sprobuje jej zrobic znow kaszke
u nas były dwie ale juz nie takie luźne.. na szczęście i apetytu też nie ma takiego jak dawniej , ale nie jest źle tak całkiem bo dzisiaj ze smakiem juz zjadła trochę zupinki.
co jeszcze mozna takiemu dziecku dac do zjedzenia jak ma jelitowke?
napewno przy biegunce nie nalezy podawac mleka...możesz podawać zupę jarzynową z chudym mięsem, papkę z ugotowanej marchwi i ziemniaków, zmiksowaną z łyżką mięsa z kurczaka lub cielęciny, albo kleik ryżowy na wodzie. ja kupiłam małej kleik ORS 200 z Hippa. Nie podawaj natomiast cukru pod żadną postacią, surowych owoców i nabiału . Ale gdy ona Ci wymiotuje to powinnaś podawac jej do picia wodę, herbatke koperkową lub rumiankową ale nie słodzoną i to tak po łyzeczce co np 10 minut.

[ Dodano: 28-02-2012, 19:50 ]
Kwiatunio jakie fajowskie zdjęcie!!A Izunia to ma kawał czupryny :-D :ico_brawa_01:

: 28 lut 2012, 20:56
autor: Malinkax33
hey laski ja tak na moment tylko bo takpiszecie do mnie aż mi sie miło zrobiło hihi :*
ladybirdnie mam jak ci odp bo nie mam nic na koncie jak zawsze, od kwietnia ide do pracy musze teraz wszytsko szybko zaliczyc i od wrzesnia zaocznie, Liwka tak jak nina napisała rozwija sie super, pokazuje gdzie ma nosek, gdzie jest światełko ucze ją kiwac głową nie i tak i nawet sie udaje, nie mam czasu wpadac nawet na forum bo w domu masa roboty i chce jak najwiecej z Liwka czasu spędzać, uczyć ją wszystkiego chociaz i tak juz duzo umie :)) staram sie żadnego etapu nie przegapić , nadążać nad rozwojem nawet kosi kosi umiemy, wstawie po 22 filmiki bo teraz projekt robie, koszmar. Niestety ja w szkole jestem balastem ,a co najlepsze są w mojej klasie 2 dziewczyny w ciazy i tez im nic a nic nie pomagają bo jestesmy dorosłe i wiemy co to sex to teraz mamy wziasc za siebie odpowiedzialność... :ico_olaboga: co ma szkoła do tego to nie wiem.

co do afery z nocnikami hehe... Każda mama wychowuje jak uważa:)
A ja wam powiem,że Liwka mało je kaszek prawie w ogóle,mleko ma tylko w nocy (ok23) a tak to bułeczki z twarogiem miodem , duzo warzyw owoców , lekarz o wszytskim wie, dziecku nic nie jest ,kupy ok, brzuch ok, morfologia ok, od 4 tyg zdrowa jak ryba i na nocnik tez siada ma taki z zfisherprice z fanfarami jak zrobi siusiu to grają fanfary a my robimy kosi kosi, chętnie siada na niego :)
sama stoi przy łóżeczku, wspina sie przy kanapie i jak sie trzyma stoi także jest ok! :)
a szkoła sie nie martwie bo wiem,że skoncze ją zaocznie a ich mam w du.....szy:)

całuski:**

[ Dodano: 28-02-2012, 19:59 ]
co jeszcze mozna takiemu dziecku dac do zjedzenia jak ma jelitowke?
manna na wodzie z gotowanym jabłkiem jeżeli nie ma uczulenia na gluten:)

: 28 lut 2012, 21:32
autor: ladybird23
a ja glupia myslalam ze zupka dziecku zaszkodzi i nie dawalam, ale jak sie zbudzila z drzemki i glodna to w koncu skapitulowalam i dalam zupke, wciela az milo :ico_szoking: i nie bylo wymiotow :ico_sorki: oby jutro po kaszce tez sie udalo, a jak nie to bedzie wiadomo ze jeszcze ja ten wirus meczy :ico_noniewiem:
przy Milci jak bylam taka malusia nie mialam zadnych problemow, pierwszy raz mielismy wymioty jak wrocilismy z Bulgarii, to miala rok i 4 m-ce :ico_noniewiem:
a Kala juz ostre zapalenie oskrzeli, potem zas kaszel a teraz jelitowka :ico_noniewiem: ale ponoc tak to jest ze z dwojka dzieci choroby sie mnoza :ico_noniewiem:

malinka fajnie ze cos skrobnelas i :ico_brawa_01: dla Liwci za umiejetnosci :-D
a jak mieszkanko?

kwiatunio jaki kolorek?
ja juz tez mam farbe kupiona ale czekam jeszcze do konca tyg, przez weekend sie upieksze, bo wlosy az sie prosza o odswiezenie koloru :ico_wstydzioch: