Strona 399 z 420

: 06 sty 2010, 09:49
autor: Helen
dzien dobry :-)
za kilka godz będę już pewna :ico_oczko:
czekam na wiesci :-D
ja caly wieczor mierze i zapisuje skurcze i srednio wychodza co 15min
czyzby sen meza mial sie okazac proroczy :ico_noniewiem: :ico_oczko:

my zaczynamy ostatni tydzien, ciekawe, co moja kruszynka na to :ico_oczko:

: 06 sty 2010, 10:03
autor: lilo
iw_rybka, SUPER DZIECIACZKI :ico_brawa_01: Jaka fajna pyza z Zuzi :-D :ico_brawa_01:

leona, co tam u ciebie???? geheimnis, daj znać po wizycie :ico_sorki:

U mnie bez zmian, raz boli, raz nie, śpi się dobrze bo mąż ma nocki i mi nie chrapie :ico_oczko:

Helen, a jak twoja nocka??? No i za ostatni tydzień :ico_tort: :ico_brawa_01:

: 06 sty 2010, 10:09
autor: Helen
śpi się dobrze bo mąż ma nocki i mi nie chrapie
:ico_haha_01:
a jak twoja nocka?
moja nocka zdecydowanie lepsza niz kilka ostatnich, nawet przespalam kilka godzin z przerwa i dopiero przed 6:00 ostry bol mnie zlapal

: 06 sty 2010, 12:18
autor: Agnes
Mam zaszczyt poinformować że leona tuli już Marcelka :ico_brawa_01:

http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... 89#5138689

: 06 sty 2010, 12:25
autor: myssa
Hej dziewczynki:)Czytałam posty od samego rana i tak jakoś się ucieszyłam ze macie to za sobą i strasznie zazdroszczę :)..A mnie się dziś od samego rana uśmiech trzyma..nie uwierzycie,zadzwoniła rano do mnie moja Mama z proroczym snem..ze mam się do szpitala szykowac bo na pewno dzisiaj urodzę,tak jej się śnilo i jest pewna że tak będzie:D:D:D
Dobra jest:)..A mi to nawet taka mała nadzieja się zrobiła:)Wiem,wiem głupie to:)
Poza tym tak jak mi się wydaje czop nadal odchodzi:)Jeżeli oczywiście to to:)..Wizyta u gin dopiero w poniedziałek i dopiero wtedy się coś dowiem:)...Mój Michaś mówi że do dnia babci pochodzę...specjalnie tak mówi ale tak naprawdę to już by chciał żeby mały był z nami:)..Dzisiaj w domku siedzę..tak na wszelki wypadek jakby sen mojej Mamy miał się sprawdzic:D:D:D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 06 sty 2010, 12:32
autor: lilo
Agnes, dzięki za info!!!!!!!!!!!!!! Ale super!!!!!!!!!!!! Właśnie sobie myślałam, że albo Leonka znowu śpi do południa albo jednak rodzi :ico_oczko: Ma ktoś numer telefonu do jej męża - może by coś i mi przepowiedział :-D :ico_oczko:

GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01:

Obrazek

: 06 sty 2010, 12:46
autor: geheimnis
Przede wszystkim gratuluję naszej LEONIE !!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Po prostu wiedziałam że nie da rady dłużej chodzić z taką szyjką.A ten sen o jej porodzie 6stycznia,niesamowity :ico_brawa_01:
czekam na wiesci :-D
No cóż,szyjka się ładnie skraca,rozwarcie się w końcu zaczęło robić -ale na razie tylko na 1cm.Ginka stwierdziła że w ciągu tygodnia powinnam się zacząć "rozdwajać",a do 18 to już na 100%.No zobaczymy.Zrobiła mi dziś krótki masażyk szyjki.MATKO jakie to nieprzyjemne,a wręcz bolesne uczucie.Także PODOBNO jeśli nie rozsiądę się na kanapie tylko będę spacerować to ta szyjka się ładnie rozejdzie już niebawem.W każdym razie torbę mam już spakować do końca.
Nie wiem czemu ja taką optymistką jak moja lekarka nie jestem :ico_noniewiem: Zamówiłam sobie wizytę do gina i KTG na 14 stycznia i coś mi się wydaje że spokojnie dotrwam w dwupaku do tego terminu. :ico_szoking: Mimo ze to mój termin z USG i owulacji

A zdziwiłam się strasznie,bo moja ginka stwierdziła że do szpitala nie potrzebuję nowych wyników badań :ico_puknij: Pierwszy raz słyszę,ale dobra.Kłócić się z nią nie chciałam.Nie to nie.Będą mi musieli morfologie w szpitalu robić.

: 06 sty 2010, 13:13
autor: myssa
geheimnis, To może jednak coś cie ruszy jak mówi gin:)...Może na jakiś spacer się przejdz:)Ponąc pomaga...chociaz ja chodze praktycznie cały czas i mam tylko rozwarcie na 1 cm:)

: 06 sty 2010, 13:16
autor: wisnia3006
gratulacje dla leony widze ze styczniowki zaczely sie rozpakowywac

: 06 sty 2010, 13:54
autor: Helen
super wiesci, Leona ma juz porod za soba :ico_brawa_01:

ja mialam dzisiaj w miare spokojna noc, za to teraz bol nerki tak mnie trzyma, ze sie poplakalam, ani wysiedziec, ani wylezec :ico_placzek: polozna przyjechala do mnie na akupunkture, ledwo sie do drzwi dowloklam, zeby jej otworzyc... powiedziala, zebym sie zastanowila i jak nie bede mogla wytrzymac, to bedziemy wywolywac... ja wolalabym tego uniknac, ale jeszcze dzien, dwa i nie wytrzymam :ico_chory: nawet glupiego paracetamolu w domu nie mam, a do apteki sie nie doczolgam i musze czekac na meza, a on dopiero kolo 18:00 wraca :ico_placzek: