Strona 5 z 17

: 11 paź 2011, 11:41
autor: Izunia
ramonka, to niech spada a ma kogoś?

: 11 paź 2011, 11:58
autor: ramonka
to niech spada a ma kogoś?
nie wiem, chyba nie...choć to na pewno wiele by ułatwiło :ico_sorki:

: 11 paź 2011, 12:07
autor: Izunia
Ech a ja zawsze myslałam że wy bardzo zgodni jesteście ale w d... z chłopami :))))

: 11 paź 2011, 12:12
autor: ramonka
Ech a ja zawsze myslałam że wy bardzo zgodni jesteście
widzisz jak to jest, z porozru wiele rzeczy jest innych :ico_sorki: ja bardzo sie ciesze, ze tak sie stało :ico_sorki:
ta historia jest tak pokrecona :ico_olaboga: chciałabym zeby chodziło o niezgodnosc charakterów :ico_sorki:

: 11 paź 2011, 12:15
autor: Izunia
ramonka, JA się cieszę że ty się cieszysz :P może kiedyś nam opiszesz co się stało :)

: 11 paź 2011, 12:32
autor: ramonka
może kiedyś nam opiszesz co się stało :)
nie ma się czym chwalić :-D

: 11 paź 2011, 12:38
autor: Izunia
ramonka, ach tam chwalić chodzi mi o historię po prostu żeby zrozumieć ;/

: 11 paź 2011, 12:42
autor: ramonka
ach tam chwalić chodzi mi o historię po prostu żeby zrozumieć ;/
to kiedys moze, jak juz bedzie po wszystkim - na razie to sprawa w toku wciaz :ico_sorki:

: 11 paź 2011, 16:47
autor: NowaSejana
hej dziewczyny
zapomnialam o Was :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
jesli chodzi o alimenty na dziewczynki to u nas siedzial komornik, ale ON pracowal na czarno, wiec nic nie sciagal... A w tym roku ojciec biol. malych zmarl na zawal, wiec mam spokoj (nie mylic ojca biol. z moim eks mezem, bo to 2 rozne osoby :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: )
pewnie zapytacie dlaczego?? a to tak, ze po rozstaniu z eks mezem (a przed orzeknieciem rozwodu) bylam w zwiazku i zaszlam w ciaze... potem dostalam rozwod z eks, a za miesiac ten palant mnie zostawil...
ale nie zaluje tego co bylo, bo nie doszlabym do tego, gdzie teraz jestem...

: 11 paź 2011, 17:24
autor: inezka
NowaSelena a masz chociaz rente na dziewczynki??na zawal?jejku a mi sie wydawalo,ze zawal to tylko osoby po 50 czy 60,a tu coraz mlodsze
a jak zyl mialas jakis kontakt z nim,odwiedzal corki??
masz racje nie ma co zalowac, tak to nie mielismy naszych dzieci przy sobie teraz

Romanka chyba w wiekszosci przypadkow tak jest,ze jak ex rozstaje sie z nami,to za niedlugi czas to i rozstaje sie z dzieckiem,bo juz nie ma dla niego czasu raz na jakis czas odwiedzic i pobyc,wyjsc na spacer
moj to nie pamieta ani o urodzinach, swietach, mikolaju czy dniu dziecka