I teraz nie wiem czy zabrać Zuzię i zostawić ją w domu czy zaprowadzić do innego sprawdzonego przedszkola? boję się że jakiś uraz będzie miała

ok rozumiem, ale... to że są to twoi znajomi to nie jest jednoznaczne. Tutaj w dużej mierze zależy od samego dziecka. Np moja córka z uśmiechem szła od pierwszego dnia do przedszkola a inne dzieci potrafiły płakać przez cały rok. I jakbyś popatrzyła z boku oczami moimi a oczami tamtych rodziców to na pewno miałybyśmy odmienne zdanie na temat przedszkola, opieki. U nas nawet sama wychowawczyni mówiła że czasami nie zwracają uwagi jak dziecko zaczyna płakać, bo często to jest płacz wymuszony. Gdy widzą że dzieje mu się krzywda to wiadomo że reagują. Moim zdaniem to prawda, nie raz widziałam jak moja panna płaczę a za chwilkę zerka żeby sprawdzić co ja na tomoni26, no tu się zgadzam że wiele jest opinii, ale jak taką usłyszałam i to od znajomych więc chyba nie kłamią to się przestraszyłam.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość