Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

karolas, ja tez karmie piersia.zasada jest taka ze jeden pokarm co 3 dni.kaszki kleiki po prostu na swoim mleku sie robi.ale ja na razie nie podaje.tylko zupki i deserki. musisz uwaznie obserwowac reakcje-czy nie ma uczulenia ani nic...co do por karmienia to na poczatku dajesz tylko po pare lyzeczek do sprobowania wiec tak miedzy posilkami.zeby nie bylo dziecko glodne ani nasycone mlekiem.ja zazwyczaj proponuje mu jeszcze potem piers do napicia ale nie zawsze korzysta a jak juz bedzie gotowa jesc wiecej to wprowadz w jakiejs stalej godzinie.zycze powodzenia!!

Dzisiaj zrobiłam Marti deserek. Kleik ryzowy z przecierem owocowym
a to przepis, może przyda sie komuś:
kleik ryzowy (kaszka) 10g
jabłko tarte 50g
oliwa z oliwek lub olej sojowy lub masło 3g (ja dałam masło)
woda ok 90g

Sposób przygotowania: Jabłuszko zetrzec na tarce, włozyc do wrzącej wody i zagotować. Dodac kleik ryżowy i masełko. Wymieszać.

hej,
deserki hippa z jogurtem sa na mleku modyfikowanym nie krowim wiec mozna

a ja juz gotuje zupki na wywarze miesnym za poleceniem pediatry, takie rosołki z kasza manna i warzywami : marchewka, ziemniak ,pietryszka , odrobina selera -to zawsze i na zmiane brokuły i zielony groszek

tak sie zastanawiam czy moge dac buraczka???

Hej podobno buraczka mozna od 5 miesiąca.Ja jeszcze nie dawałam bo czekam na młod buraczki.

W gotowych zupkach buraczki są od 5 miesiąca w składzie, więc mozesz spóbować.

My dzisiaj do zupki wprowadziłysmy brokuła, nawet bardziej jej smakowało.

a ja tam jade na gotowcach nie cierpie gotowac a te warzywa takie sztuczne jakies..czekam na dzialkowe

a ja mam problem bo Paulinka za bardzo nie chce jesc tych słoiczków,a soczków to już wogule krzywi sie jak nie wiem co.
Gotować narazie zamiaru nie mam bo te wszystkie warzywka to sama chemia.

ania24, na poczatek mozesz swojego mleczka dodawac do jedzonka.i tylko pare lyzeczek na sprobowanie.powoli sie przekona nic na sile wszytsko mlotkiem

ania24, to kupuj ekologiczne warzywka, w nich niema zadnej chemi albo poczekaj jeszcze troszke niektore dzidzi zaczynaja jesc dopiero po skonczeniu 6 miesiaca jak juz same umia siedziec i sie tego same domagaja, ja zaczelam Julci podawac narazie mus z jabluszka i bananka bo kartofelkow nie chciala isie krzywila a mus abrdzo chetnie je wytyka jezyczek a zaczelam jej podawac bo sie zawsze patrzala jak jadlam i wyciagala rece i kaszlala ( ona zawsze kaszle jak chce mleczko ) a ostatnio to mialam ja na raczkach i zajadalam paluszki a ona zaczela mi je wyrywac hihihihi ale jak zobacyzlam ze nie chce kartofelkow to zdecydowalam nie zmuszac i poczekam troszke jeszcze

Ania prócz szpinaku je wszystko co w jej wieku można i misiowy ogródek na rosółku domowym ze zmiksowanym mięskiem ( pierś z kurczaka ) i zmiksowaną marchewką i pietruszką.Bardzo jej to smakuje.