Strona 5 z 10

: 19 mar 2007, 12:34
autor: Magdalena_82
dorotaczekolada, jeśli chodzi o herbatę to nie rób sobie wyrzutów...jeśli pijesz nie zbyt mocną, to możesz ją pić i dziecku nic po niej nie nedzie. Ja przez pierwsze trzy miesiące życia Antosia, piłam herbate bezkofeinowa - w smaku identyczna, szczególnie tetley decaff mniodzio :ico_brawa_01: ( bo nie wyobrazam sobie wogóle nie pić herbaty, to mój ulubiony napój... :-D )

: 19 mar 2007, 12:51
autor: mosob
nastepny mit pszenna buleczka

ja jadlam tylko chleb pelnoziarnisty bo balam sie ze bede miala zaparcia i pomoglo chociaz pare razy musialam wziac czopek glicerynowy

:ico_ciezarowka: zaopatrzcie sie w takie czopki bo w szpitalu daja tabletki po ktorych dzieciaczki tez maja biegunke

: 19 mar 2007, 16:23
autor: dorotaczekolada
ja nie jem pszennego pieczywa ze wzgledu na mnie bardziej.lepiej trawie,lepiej sie czuje i nie jestem wciaz taka glodna...teraz probuje innych herbat-owocowych,ziolowych,zielona,czerwona i biala.nie tak zle.dobre sa:)

: 21 mar 2007, 22:49
autor: zubelek
oj ja dietę miałam bo mam alergiczki ale dopuki coś nie uczuli to jedz wszystko ale małe porcje i często.Uważaj tylko na rzeczy wzdymające.

: 27 mar 2007, 22:33
autor: MamaOliwki
Ja strasznie tęsknię za nabiałem, a szczególnie za serkami waniliowymi i jogurcikami noi mleczkiem mnia mniam... Jak moja Oli skończyła 3 miesiące to zaczełam jeść jogurciki, tak jeden co 3 , 4 dni. Na początku nic nie było, ani krosteczek na buzi , po prostu nic, a po dwóch tygodniach pojawiły się krostki i do tego jeszcze zaczeła ulewać i mało przybierać na wadze, więc znowu odstawiłam. Tak się zastanawiam, czy to już alergia czy tylko nietolerancja....

: 28 mar 2007, 08:36
autor: dorotaczekolada
MamaOliwki, wspolczuje.ja jem codziennie i moj smyk nie ma klopotow.mam nadzieje ze nie bedzie to nic powaznegoi znow bedziesz mogla jesc nabial i malenstwo zdrowe bedzie...

: 30 mar 2007, 15:37
autor: aaneta25
Ja od początku jem wszystko i mojemu Smykowi nic nie było.Ominęły nas kolki itp.Wystrzegałam się tylko kukurydzy,fasolki i groszku.Omijałam też nabiał do 3 miesiąca bo jak mały miał 2 tygodnie to dziwne krostki mu na buziaczku się pojawiły.Ale teraz już jem i nabiał.Myślę,że karmiąca matka mozę jeść wszystko byleby z głową i nie potrawy wdymające i ciężkostrawne.

: 30 mar 2007, 16:11
autor: dorotaczekolada
ja tez juz jem coraz wiecej:) musze uwazac na po idory bo ostatnio po nich jakies wysypki byly ale to chyba dlatego ze sa sztucznie pedzone :ico_noniewiem: nadal nie jem smazonego i wzdymajacego.i unikam cytusow i czekolady :-)

: 07 kwie 2007, 18:03
autor: iw_rybka
a ciekawe na co sobie pozwolicie z potraw swiatecznych ????? :ico_wstydzioch:

: 08 kwie 2007, 13:39
autor: dorotaczekolada
hehe jem juz smazone!hurra!ale nadal uwazam z ostrym itp.kapusty nadal unikam..pozdrawiam!