: 03 kwie 2007, 11:11
Maggie, tak,trzeba ściągnąć tyle mleczka,żeby piersi zrobiły się miękkie ale nie opróżniać jej do końca bo to sposób na to aby pokarmu było więcej,polecam też szałwię...ja nic nie muszę stosować bo choć pokarm ciągle mam to nie na tyle żeby odczówać ból,piersi mam miękkie i nie muszę nawet odciągać.Wczoraj Gabi zaglądała mi za bluzkę,mówiła cycy więc jej dałam ale ona tylko ugryzła parę razy,pociągnęła coś i odwróciła całe ciało...teraz to już wiem,że to bezpowrotne tylko,że mi akurat smutno z tego powodu.Ale pocieszam się tym,że nie będę musiała kombinować tak jak to było z Zuzią,chociaż ten problem z głowy.Ale czeka mnie jeszcze oduczanie od smoka