A ja stosunkowo niedawno jeszcze się zachwycałam nad nimi, zwłaszcza semilackiem i nie wiem czy przypadkiem nie na tym forum nawet. I efekt teraz mam taki, że moje paznokcie są w opłakanym stanie. Od dwóch miesięcy tylko manicure w paradizzo, odżywka czarna z golden rose i pilniczek papierowy z najdrobniejszym szumem. Więcej się nie dam wkręcić, jednak trzeba się pogodzić z faktem, że wszystko co jest nienaturalne - wcześniej czy później mści się na zdrowiu.
Też miałam raz w życiu hybrydy i tak zniszczyłam sobie tym paznokcie, ze nie mogłam ich przez długi czas doprowadzić do chociaż przeciętnego stanu. Nie narzekam tu na konkretną markę lakierów, bo nawet nie pamiętam jakim miałam robione. Może to wina kosmetyczki, ale skutecznie zniechęciłą mnie do hybrydowego manicure. Nie zrobię juz nigdy hybryd.
elabas, prawidłowo nakładany i ściągany manicure hybrydowy nie powinien niszczyć paznokci. Przyczyną może być nadmierne matowienie płytki bądź nieodpowiednie ściąganie hybrydy, co może powodować uszkodzenia paznokci. Podpowiadam jak prawidłowo ściągać manicure hybrydowy:
1) Należy zmatowić delikatnie wierzchnią warstwę paznokcia pokrytego manicure hybrydowym
2) Nasącz folie do ściągania lakieru hybrydowego (polecamy używanie Semilac Remover Wraps) korzystając z płynu Semilac Remover. Owiń starannie folie wokół każdego palca, pozostaw na 10 minut (możesz dodatkowo nałożyć na dłonie rękawiczki foliowe, co utrzyma ciepło dłoni i przyspiesza rozpuszczanie hybryd
3) Zmiękczoną hybrydę usuń przy pomocy Semilac Stiper'a, drewnianego patyczka lub Pusher'a. Na zakończenie delikatnie wyrównaj powierzchnię drobnoziarnistym bloczkiem.
W razie pytań chętnie pomogę
Online Ekspert marki Semilac