: 26 wrz 2007, 18:57
				
				to faktycznie dziewczyny małe te gondolki   . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągać
 . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągać
			 . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągać
 . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągaćKobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
 . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągać
 . W naszej Łukaszek długo mógł się wyciągać Moje maleństwo przyjdzie na świat w lutym, a na następną zimę to już chyba tylko spacerówka wchodzi w grę
 Moje maleństwo przyjdzie na świat w lutym, a na następną zimę to już chyba tylko spacerówka wchodzi w grę   W ogóle o co chodzi z tą "parasolką" o której piszecie? nie bardzo wiem jak to sie ma do pozycji wózka
 W ogóle o co chodzi z tą "parasolką" o której piszecie? nie bardzo wiem jak to sie ma do pozycji wózka   A poza tym może przy okazji powiecie czy lepszy wózek ze ściąganą gondolą i nakłądaną zamiennie spacerówką, czy też ten wielofunkcyjny do którego wkłąda się tą "wkładkę" spełniającą funkcję gondoli?
 A poza tym może przy okazji powiecie czy lepszy wózek ze ściąganą gondolą i nakłądaną zamiennie spacerówką, czy też ten wielofunkcyjny do którego wkłąda się tą "wkładkę" spełniającą funkcję gondoli? 
 
No Łukasz jest sporym chłopcem i nawet gdybym rodziła na jesień, to bez problemu zmieściłby się w gondoli. Po prostu była obszernasurtsey, to tez zalezy jakie dziecko jest długie i jaka jest pora roku