: 03 kwie 2008, 18:36
Dzis bylam na wizycie patronazowej u pielegniarek w naszym osrodku,byla ze mna kolezanka,wszystko tlumaczyla bo ja to ni w zab po angielsku Pomogla mi bardzo,bo pielegniarki wziely do przetlumaczenia cala dokumentacje,historie choroby i leczenia dzieciakow i ich ksiazeczki zdrowia,zalatwia pozwolenie dyrektora osrodka na tlumaczenie,jak pozwoli to wszystko przetlumaczy jakis ktos Najwazniejsze,ze wtedy beda wiedzieli o co chodzi.No i jeszcze ta kolezanka zalatwi mi zeby skierowali mi dzieci do specjalisty,bo zwykly lekarz nie powinien leczyc takich chorob,zwlaszcza,ze robi to na oko.Mam nadzieje,ze wszystko sie uda i pozadnie zajma sie moimi dziewczynami. wam dziekujeze jestescie ze mna