Strona 5 z 558

: 01 paź 2007, 21:17
autor: paulina1978
No i ja sie w koncu melduje na tym watku :-D

: 06 paź 2007, 14:54
autor: eSKa
Dominisia pisze:to czekamy z rozkreceniem tego wateczku, az sie wszystkie rozdwoimy??

No i dziś jest ten dzień :ico_haha_02: wszystkie rozdwojone :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Więc mamuśki przenosimy się raz dwa, raz dwa :569: :ico_brawa: :569:

[ Dodano: 2007-10-06, 15:18 ]
No jakoś chętnych brak :ico_szoking:
na zachęte stawiam ciacho, własnie wyciągnęłam z piekarnika babeczkę z rodzynkami :ico_tort: :ico_tort: no i :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:
Zapraszam, zapraszam :ico_haha_01:

[ Dodano: 2007-10-06, 19:48 ]
Nikt nie chce??? :ico_szoking:
Gdzie wy się wszystkie podziewacie ???? :ico_olaboga:

: 06 paź 2007, 20:25
autor: paulina1978
ja sie melduje a na ciacho to mnie nie trzeba nawet namawiac :-D

: 06 paź 2007, 21:00
autor: eve81
no właśnie..dziewczyny gdzie wy wszystkie????

ja co jakiś czas sprawdzam a tu żadnego posta :ico_szoking:

nam dzisiaj dzionek szybko minął, pojechaliśmy do mojej mamy o 10.30 troszke posiedzielismy a pozniej poszlam z Szymusiem do koleżanki co mieszka obok moich rodziców :-)

przyjechaliśmy do domku, zrobiłam kluseczki leniwe z serem a M w tym czasie uśpił sie z małym w pokoiku :ico_haha_01: oczywiście na jedzonko sie wybudzili i jeden i drugi :ico_oczko: teraz maluch sobie śpi po kąpieli.
Dzisiaj przylatuje mój brat z uk, ale dopiero o 23.00 wiec juz dzis sie nie zobaczymy, ale jutro napewno wujcio przyjdzie zobaczyć Szymonka :ico_brawa_01:

no to dziewczynki ja już uciekam i mam nadzieje ze w końcu rozkręcimy ten wątek :ico_brawa_01:

: 06 paź 2007, 21:44
autor: eSKa
No nareszcie ktoś się zjawił. Paulinka, eve :ico_sorki: :ico_sorki: Juz myślałam że zostanę tu sama :ico_oczko:
Moje dzieciątko wykąpane, najedzone teraz tatus czeka aż mu się beknie :-D A ja głodomor własnie kolacje sobie zrobiłam, godzinka troszke nie ta ale co tam, mały nadmiar kalorii ze mnie wyciągnie :-D :-D Kazde tłumaczenie jest dobre :ico_brawa_01:

: 07 paź 2007, 08:19
autor: eve81
witajcie w niedziele.

chciałam jeszcze pospać ale mój synek już mi nie dał, bo jemu sie na razie spać nie chce...
leży sobie w foteliku wpatrzony w ściane :ico_szoking: hehe chyba mu sie spodobała
ja zaraz zmykam jakieś śniadano sobie zrobić, M poszedł rano do pracy wiec niedziela bedzie spedzona wspolnie z synulkiem, pewnie później gdzies wybedziemy na chałpki..hihi zawsze sie ktos znajdzie do odwiedzenia :ico_brawa_01: tylko ta pogoda...brrrrr normalnie zimo jak nie wiem, załączyłam w sypialni grzejnik elektryczny po na dworze 10st. :ico_zly:

a wy dziewczynki jakie macie plany na dzisiaj??

: 07 paź 2007, 09:28
autor: Kocura Bura
eSKa, ciasteczko i kawa-no, no, milutko nam się tu robi i przytulnie, zostaję!

Mamo Zuzi- ogromniaste gratulacje!!!

eve81, a Twój synek tylko na buzi ma takie krosteczki? Zuzia miała też w innych miejscach. Położna kazała odstawić kosmetyki i smarować tylko ciekłą parafinką- po 2 dniach nie było śladu.

A ja mimo wczesnej pobudki, jestem wyspana! Zuzina zasypiała w nocy po karmieniach. Chyba jej dogodziłam. W nocy, jak jej zmieniałam pampersa zaczęło mi kapać mleczko :ico_szoking: Koszulka mokra, a jak podniosłam to na podłogę. Mam nadzieję,że to długo nie potrwa... No, a potem było tak przed następnymi karmieniami... :ico_wstydzioch:

: 07 paź 2007, 09:30
autor: ewasiek
Hej dziewczyny, my też juz nie spimy. w nocy bylo dosyc niespokojnie. Mieliśmy gości i chyba ich wizyta tak podzialal na malego ze marudzil.
Dzisiaj siedzimy w domciu, mężuś pojechal na grzyby z bratem i kolegą a my z moja mama siedzimy w domciu.
Michałek ma czkawke, jak sie przejje to tak ma :-)
pozdrawiamy

: 07 paź 2007, 09:39
autor: Dominisia
melduje sie
chcialabym cos napisac ale mielismy wczoraj gosci i padam na pyszczek... na dodatek z na klawiaturze zamienilo sie mi z y i sie beznadziejnie pisze... Odezwe sie wieczorkiem, wybaczcie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 07 paź 2007, 11:49
autor: paulina1978
dzien dobry ale koszmarna noc!!!
pogniewalam sie dzisiaj w nocy z moim dzieckiem bo zgadnijcie o ktorej poszla spac??? o 7.00. cala noc plakala i nie mozna ja bylo uspokoic w zaden sposob jak tylko przylozyc do cycka. ale ilez mozna wytrzymac przy karmieniu.normalnie masakra. podejrzewam ze ona taka marudna jest przez ten antybiotyk ktory biore zeby mi sie krocze zagoilo. na szczescie jeszcze tylko 4 dni i przestane go brac. zaraz chyba pojde sie jeszcze zdrzemnac bo obiadek dzisiaj i tak tesciowa nam gotuje he he :-D