Strona 5 z 10

: 14 gru 2008, 22:00
autor: Ewelina82
Ja kiedys brałam Novynette jak mialam problemy z okresem tzn zanikl przez odchudzanie ale wlasnie po nich znacznie przytyłam i je odstawiłam za jakis czas zaszłam w ciążę i jest Pawelek jak karmiłam piersia brałam cerazette ale tez po nich tyłam znowu mialam przerwe i wtedy stosunek przerywany ale jak raz spoznial mi sie okres to troche wydygałam i znowu tabletki tym razem Marvelon byl ok do czasu bo potem okropny bol piersi teraz mam przerwe w tabletkach i jest gumka i tak mysle czy wogole wracac do tabletek :ico_noniewiem:

: 06 sty 2009, 19:05
autor: Mama_Ania
Ja we środę (jutro) zaczynam 2 cykl z plasterkiem. Dla mnie- rewelacja. Czuję się super, libido- jest, nie trzeba pamiętać o codziennym łykaniu tabletki.
Wcześniej- i przed Kingą i przed Patrykiem brałam tabletki. Niestety, nazw nie pamiętam, ale nie odczuwałam skutków ujemnych ich przyjmowania.

: 12 lut 2009, 23:51
autor: kkasiaaa
Do niedawna nie stosowaliśmy rzadnej metody antykoncepcyjnej, po prostu uważaliśmy, ale teraz po trzecim porodzie zdecydowałam sie na tabletki , ze względu na to że karmię biorę Azalię.

: 13 lut 2009, 13:34
autor: Jagna30
Ja podobnie jak Mama_Ania, ,stosuje plastry...przylepiłam dopiero drugi,ale czuje sie super...moje libido w normie..takze polecam;)

: 15 lut 2009, 18:43
autor: anetusia83
ja tez stosuje plastry.juz za mna 4 opakowania i jestem bardzo zadowolona.pl tabletkach mialam problemy z watroba.polecam.libido ok bo po tabletkach to....

: 16 lut 2009, 14:43
autor: Mama_Ania
Ja niestety, mimo bardzo wielu + zrezygnowałam z plastrów. Nie wiem, może akurat takie felerne opakowanie mi się trafiło, ale plastry nie trzymały się tak, jak powinny. Przy prysznicu podchodziły wodą, odklejały się. A przyklejane były prawidłowo, w różnych miejscach. W ciągu jednego cyklu zużyłam zamiast 3, to 5 :ico_olaboga: :ico_szoking: . Troszkę za drogie są, by je tak "marnować". Wróciliśmy go gumek, ale chyba pójdę i poproszę o receptę na pigułki.

: 16 lut 2009, 16:23
autor: Jagna30
Mama_Ania,no sytuacja nieciekawa...może faktycznie trafiłaś na jakieś felerne opakowanie.
Ja przykleiłam 3 plasterek z pierwszego opakowania,narazie żaden się nie odklejał... :ico_sorki: Ale jak miałabym przykleic 5 zamiast 3 no to faktycznie...przy tej cenie...interes wychodzi drogi.
Ja mam taka apteke gdzie EVRA kosztuje 38 zł. :ico_sorki:
Narazie jestem zadowolona i nie zamierzam wracac do tabletek.

: 16 lut 2009, 23:04
autor: #ania#
Nie znalazłąm opcji dla mnie, ja stosuje deppo povere, po zastrzyku czuje się świetnie, skutkó ubocznych brak, więc polecam!! :-)

: 16 lut 2009, 23:13
autor: Lolka
po plastrach miała rewolucje nerwowe i powiększenie piersi o co najmniej 1 rozmiar. Dodatkowo spuchłam. Nie podobało mi się jak plaster sie brudził, boki się odklejały i wyglądało to niechlujnie.

Później były yasmin- średnio się po nich czułam. Najlepiej wspominam harmonet.
Z tego co się orientuję to Mirena jest również dobrą formą zabezpieczenia. Może zdecyduje się po urodzeniu dziecka.

: 17 lut 2009, 11:26
autor: Jagna30
#ania#, zastrzyk tez testowalam..po pierwszym zrezygnowalam z tej metody antykoncepcji...czulam sie fatalnie...bole glowy...mdlosci...przez 3 miesiace..ja wspomninam to bardzo zle..ale wiadomo..ze kazdy organizm reaguje inaczej

[ Dodano: 2009-02-17, 10:34 ]
Mysle,że ten klej to maly dyskomfort..przeciez moza to wyczyscic...dla mnie najwazniejsza sparwa jest to,ze nie ma takiego dzialania na watrobe jak pigulki...ale to takie moje zdanie :ico_oczko: