mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

26 wrz 2008, 20:06

adka, nie rozumiem czemu nie zarabiacie ,wiadomo ze na poczatku jest trudno....

piszesz ze jestes uzalezniona emocjonalnie od mamy ,ale masz meza i będziecie miec dziecko,kazdy kocha rodzicow a oni nas i to jest normalne... dlaczego boisz sie wychodzic i chcesz zaszyc sie w mysia dziure...co na to twoj maz ,bo wiadomo ze ciaza bardzo roznie wplywa na rozne osoby ....
wogole to ze juz to napisalas to znaczy ze oczekujesz wsparcia ,pragniesz cos zmienic na lepsze ,a to znaczy ze wiesz ze cos jest nie tak,to jest naprawde bardzo duzo.....

pozdrawiam sie cieplutko :588:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

01 paź 2008, 20:56

Ja mam problemy z akceptacją. Wszystko jest nie tak. Jestem za gruba, za brzydka, za głupia, nawet jak ktos mnie w miare lubi to czuje ze czesto mnie ignorują, ale cóż się dziwić skoro jestem DDA.
marek pracuje, nie jest zle ale dopiero wychodzimy z dlugów, cały czas go nie ma wiec z lenka kontakt ma słaby, bo nawet jak jest to niewiele z siebie moze wykrzesac. Chce isc do pracy, a tu jeszcze 3 lata studiów...ech...
Ja tez jestem z mama bardzo zwiazana, zawsze musze z nia wszystko przedyskutowac, ale to mi nie przeszkadza, bo uwazam ja za madra osobę. z ojcem prawie sie nie widze, ostatnio w marcu, on nawet nie wie ze ma druga wnuczke, 2,5 miesiaca mlodsza od Lenki. Przez 18lat nie byl w stanie mi powiedziec ze mam przyrodnia siostre chociaz dawno o tym wiedzialam. Teraz mam z nia kontakt i bardzo sie ciesze. Co prawda tylko raz na czas piszemy do siebie na naszej-klasie, ale zawsze to jest cos. Moze kiedys sie spotkamy.

Awatar użytkownika
milavanila
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 07 lis 2008, 11:28

25 lis 2008, 11:56

Ja za sobą nie przepadam. Zawsze mi się wydaje, że jestem za gruba

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

25 lis 2008, 14:32

czesc, ja chyba jestem tu w mniejszosci, bo musze powiedziec, ze lubie siebie :-)
jasne, ze czasami zdarzaja sie lepsze i gorsze dni (w tych gorszych, lepiej nawet z kijem do mnie nie podchodzic :511: ) :-D

mam faceta, ktory mnie kocha, wspanialego syna, nie chodze gloda, ani obdarta... czego mozna chciec wiecej :-)
a to, ze czasami mi pryszcz wyskoczy, czy to, ze mam male piersi, czy rzadkie wlosy - to pikus.. bo w zyciu nie tylko wyglad sie liczy.
a charakter... hmm... wystarczy mi swiadomosc, ze kazdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny i kazdy z nas cos wnosi do tego swiata :-)

lubie siebie...

Awatar użytkownika
milavanila
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 07 lis 2008, 11:28

12 gru 2008, 12:29

Shoo, no to zazdroszczę i gratuluję :)

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

12 gru 2008, 12:47

shoo pisze:mam faceta, ktory mnie kocha, wspanialego syna, nie chodze gloda, ani obdarta... czego mozna chciec wiecej :-)
a to, ze czasami mi pryszcz wyskoczy, czy to, ze mam male piersi, czy rzadkie wlosy - to pikus.. bo w zyciu nie tylko wyglad sie liczy.
a charakter... hmm... wystarczy mi swiadomosc, ze kazdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny i kazdy z nas cos wnosi do tego swiata

shoo, święta słowa...brawo :ico_brawa_01:
i tak trzeba myśleć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Serena
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1140
Rejestracja: 02 lut 2008, 18:53

12 gru 2008, 21:32

ja tez naleze do tych którzy kochają zycie, akceptuje siebie i jestem tak szczesliwa ze mam takie cudowne malenstwo :ico_brawa_01:
czego mozna chciec wiecej

Pauliss
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 46
Rejestracja: 25 lut 2009, 11:26

09 mar 2009, 14:38

Akceptuję siebie, nie mam innego wyjścia :-) Jestem jaka jestem, a to, że mam kompleksy to chyba normalne. W końcu każdy je ma. Wygląd przecież to nie wszystko, gorzej byłoby nieakceptowanie swojego wewnętrznego "ja".

Awatar użytkownika
Kasiusia
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1415
Rejestracja: 22 sty 2009, 12:24

09 mar 2009, 14:57

Pauliss pisze:Akceptuję siebie, nie mam innego wyjścia :-) Jestem jaka jestem, a to, że mam kompleksy to chyba normalne. W końcu każdy je ma. Wygląd przecież to nie wszystko, gorzej byłoby nieakceptowanie swojego wewnętrznego "ja".

dobrze powiedziane, podpiszę się pod tym :ico_haha_01:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

12 mar 2009, 15:33

Pauliss pisze:Wygląd przecież to nie wszystko, gorzej byłoby nieakceptowanie swojego wewnętrznego "ja".

Super , popieram :ico_brawa_01:

Wróć do „Ogólnie o zdrowiu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość