Strona 5 z 572

: 19 kwie 2008, 09:13
autor: osita
Nikuśka, ania1980, dolaczam sie do was, dziewczynki!!! U mnie troche pozno sie potwierdzilo, bo pierwszy test (tydzien po spodziewanym okresie) wyszedl negatywny :ico_szoking: No ale jest Kruszynka, spodziewana na 6 grudnia, bedzie prezent na mikolajki :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[center]Obrazek


CZEKAJA NA DZIDZIUSIA

Osita - 6 grudnia Obrazek osita@onet.eu
Obrazek
Obrazek

Caro - 20 grudnia Obrazek czeka na Filipa raksa25@wp.pl
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Evik.kp - 20 grudnia Obrazek ewunia.kp@wp.pl
Obrazek
Obrazek

Tosia - 21 grudnia Obrazek czeka na Jakuba czarosia@wp.pl
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Aniafs - 24 grudnia Obrazek czeka na Bartłomieja
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Karolina2411 - 25 grudnia (planowane cc 10 grudnia :-D Obrazek czeka na Konstantego karolina.porwit@wp.pl
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Magda83 - 27 grudnia Obrazek czeka na Laurę
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Siasia - 30 grudnia Obrazek
Obrazek
Obrazek


SZCZESLIWE MAMUSIE


Kasiulek247 - 13 grudnia Obrazek 2 grudnia urodzila Helenkę :ico_brawa_01:
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Blumek - 2 grudnia Obrazek urodzila Filipka :ico_brawa_01:
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Ania1980 - 6 grudnia Obrazek 4 grudnia urodzila Weronikę Annę :ico_brawa_01:
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Kasia1983 - 17 grudnia Obrazek 6 grudnia urodzila Piotra :ico_brawa_01:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

[/center]

: 19 kwie 2008, 09:35
autor: leona
osita jeszcze raz gratuluje!!! :ico_brawa_01:

: 20 kwie 2008, 00:36
autor: ananke
osita, gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 20 kwie 2008, 15:44
autor: zirca
osita, gratuluje!!!! :ico_brawa_01:
co taka cisza u Was, Grudniówki????

: 20 kwie 2008, 17:46
autor: osita
dziewczynki, dzieki za zyczenia :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: w sumie tez jestem zdziwiona niewielkim ruchem tutaj... widocznie ania1980 i Nikuśka maja malo czasu na tt :ico_placzek:

: 26 kwie 2008, 11:47
autor: caro
To i ja dziewczyny przyłączam się do Was :-) :-) Termin 20 grudzień, to będzie drugi dzidziuś, trochę się martwię, bo byłam chora i zażywałam lekarstwa, ale lekarz karze mi nie panikować i być dobrej myśli :-)

Mam nadzieję,że ten wątek się ożywi, bo faktycznie coś tu pustki są, dziewczyny, pisać, pisać i jeszcze raz pisać :-D

: 26 kwie 2008, 15:37
autor: osita
caro, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: witaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i gratulacje przeogromne!
trochę się martwię, bo byłam chora i zażywałam lekarstwa
to mozemy sobie lapke podac ale mi tez powiedzieli, zebym sie nie przejmowala! ja bralam b. silne leki hormonalne bo nie wiedzialam o :ico_ciezarowka: :ico_noniewiem: do tego lecze zeba kanalowo wiec RTG, znieczulenia... i na antybiotyku jestem, bo mam zapalenie pecherza... Ale jak to mowia - co nas nie zniszczy, to nas wzmocni!

: 26 kwie 2008, 21:24
autor: caro
to mozemy sobie lapke podac
kurcze moze w tej sytuacji to trochę głupio napisać,że sie ciesze, ale trochę mi rażniej,ze nie jestem z tym problemem sama, będziemy razem biadolić, jak nas deprecha najdzie...

no dziewczyny pisać, musimy ożywić ten wątek :-D

[ Dodano: 2008-04-26, 21:26 ]
co nas nie zniszczy, to nas wzmocni!
i tego będziemy się trzymać, święte słowa :-)

: 27 kwie 2008, 07:22
autor: ania1980
osita, caro, witajcie!!!! Gratuluję! Cieszę się bardzo, że wątek ruszył :-) Co do zażywania leków na początku ciąży, znam takie dziewczyny, które podobnie jak Wy, nie wiedząc o ciązyzażywały leki lub ostro balowały (procenty, faje, itp.) i dzieciaczki zdrowiutkie. Niemniej jednak rozumiem Wasz niepokój.
Osita, czy Ty mieszkasz w Maladze???Uwielbiam Hiszpanię i język hiszpański (uczę się a raczej próbuję bo Helenka jest obecnie baaaaardoz absorbująca :ico_oczko: ). My planujemy wypad do Barcelony, mam tam przyjaciółkę (rodowiata Hiszpanka a raczej Katalonka), ale w te wakacje odpada... Z wiadomych względów :ico_ciezarowka: zadowolimy się naszym polskim morzem. Myślę, że też będzie fajnie, bo Heleneczka pierwszy raz zobaczy morze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Dziewczyny, jak się czujecie?? Ja fatalnie i z niecierpliwością czekam na koniec pierwszego trymestru... Poza tym rzeczywiście nie bardzo mam czas na tt :ico_placzek: :ico_placzek: Pracuję na cały etat, a po powrocie do domu jestem sama z Heleneczką, bo mąż jest aktualnie na szkoleniu (jeszcze 3 tygodnie)...Więc od piątku do niedzieli łapię oddech i staram się naładować baterie na cały tydzień.
Uff, muszę kończyć, bo mój mały Szpak koniecznie chce się dobrać do myszki i uparcie się po mnie wspina :ico_oczko:

: 27 kwie 2008, 11:19
autor: osita
hejka!
caro, hihiihii, ciesz sie ile wlezie, ja juz wystarczajaco biadolilam ze wyrodna matka jestem :ico_noniewiem: Ale w pt bylam u dentysty i powiedzial, ze znieczulenie absolutnie nie szkodzi i rtg tez ma nowoczesne i o b. niskim promieniowaniu, wiec git :-D Z Carmen w :ico_ciezarowka: tez bralam dostinex, lek na obnizenie prolaktyny i w jej przypadku powiedziano mi, ze jedna dawka wiecej i... :ico_placzek: Tym razem zrobilam test i wyszedl negatywny wiec dawek bylo wiecej... 2 wiecej... Czyli dzieciak musi byc super silny jesli to wytrzymal a ze juz 8 tyg (juppi!!!) to oznacza to ze jestesmy poza ryzykiem szkodliwego dzialania leku na plod (tak mi endokrynolog powiedzial - ze jesli dotrwamy do 8tc to znaczy ze nie bylo wplywu leku na plod bo w tak wczesnym stadium jest na zasadzie wszystko albo nic).
ania1980, Ja mimo :ico_ciezarowka: lece z Carmen sama w lipcu do pl. Nie przeszkadza w ogole ciaza do latania, zreszta z Carmen w brzuszku tez latalam :ico_oczko: Chyba nawet lepiej ten lot znioslam, bo krazenie jest lepsze i mniejsze skoki cisnien :-) tak wiec nie ma przeciwskazan jesli o samolot chodzi. Sa jesli chodzi o temperatury, bo te sa rzedu ok 40º :ico_chory: W zeszlym roku w lipcu i sierpniu o godz 1 w nocy dziewczyny z wachlarzami chodzily... Nic dziwnego - bylo ponad 30º!!! :ico_szoking: :ico_nienie:
czy Ty mieszkasz w Maladze?
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: na to wyglada :ico_oczko: Maz jest hiszpanem, cora tez ma andaluzyjskie imie :ico_oczko: ale wlada doskonale oboma jezykami :ico_brawa_01: Odnosnie nauki jezyka - zadna akademia nie nauczy tyle, co rozmowa z hiszpanem :ico_oczko: No ale katalonski ma malo wspolnego z hiszpanskim, chociaz... Jak ja to mowie: dla Polaka nie ma problemu, bo to "spolszczony hiszpanski" :ico_haha_01:
ania1980, Ja tez pracuje na caly etat i to w systemie z przerwa na "sjeste" :ico_noniewiem: czyli zaczynam o 9:30 a koncze o 20, z tym ze mam 3,5 godz przerwy i w tym czasie lece do domu, gotuje obiadek, sprzatam itp itd i jak zjemy, to spowrotem do pracy... Mala jest w przedszkolu a pozniej do nianki idzie, ale coz zrobic, trzeba cos jesc a mezu tez w systemie zmianowym pracuje. Idiotyczne to jest, nienawidze tej "sjesty" i zreszta wiekszosc hiszpanow tez woli swoje 8 godzin (czy 7 jak u mnie) ciaglej pracy :ico_sorki: