Strona 5 z 133

: 22 mar 2007, 23:59
autor: moumou
ja też się dołaczam do grudniowych mamusiek :)
Raoulek urodził się 19 grudnia o 14.40. Ważył 3820 i mierzył 57cm
Tez uwielbia ogladac tv i jak juz nic nie pomaga zeby przestał marudzic to na bujaczek i tv oglada-szczegolnie moj maz stosuje ta zasade.A jak sie rozgada to go slychac na samym dole (ja na 4pietrze mieszkam) :-D

: 23 mar 2007, 09:38
autor: dorotaczekolada
sejana, kurcze ty juz kszki malym dajesz? ja do pol roku nie zamierzam dawac nic poza cycem. ale ponoc dzieci na sztucznym mleku szybciej potrzebuja...ja na razie oszczedzam! ufff!
Izabelaa-75, jak ja patrze teraz na mojego tluscioszka z 3 brodkami i grubymi kolankami to az uwierzyc nie moge ze jak sie urodzil to byl taki dluuugi i chuuudy i mial nozki jak patyczki! a teraz klopsa juz tak ciezko nosic... :ico_oczko:
moumou, ja dlatego chce w mate zainwestowac-zeby sie czyms zajal bo tak to ktos musi nad nim stac,podawac mu zabawki albo machac.mnie juz wkurza ostatnio to jego zapatrzenie w tv :ico_zly:

: 23 mar 2007, 11:38
autor: moumou
ja rozkladam łóżko i go kłade i stawiam taka zabawke i on sie bawi-wali sobie w nia.Ale w mate tez chcemy zainwestowac ;)

: 23 mar 2007, 11:54
autor: Izabelaa-75
dorotaczekolada jaki twój maluszek miał rekordowy przybór wagi?? Emilek w dwa tygodnie przybrał 800 gram i lekarka zrobiła wielkie oczy. w przyszłym tygodniu idziemy na szczepienie, to go od razu zważą. strasznie jestem ciekawa ile teraz ma :-) tym bardziej, że jak się urodził, to była straszna mizerotka, nie miał chyba ani grama tłuszczyku i przez pierwsze dwa tygodnie nie mógł przybrać na wadze.

: 23 mar 2007, 14:14
autor: dorotaczekolada
Izabelaa-75, moj jak sie urodzil to wazyl 3750,jak mial 6 tyg to 5670 a jak 12 tyg to 7100. poza tym go nie wazylam wiec nie wiem. ale lekarka stweirdzila ostatnio ze wyglada jakby mial pol roku taki wielki jest :ico_oczko: on juz od samego poczatku tak na wadze przybieral.nie po mnie bo ja chudzina jestem i nigdy przytyc nie moglam...
sejana, no fakt ty masz dwie dziewuszki to trudniej wykarmic...lekarz tak ci kazal czy sama sie zdecydowalas zageszczac? mi lekarka ostatnio mowila ze jak bardzo chce to moge zaczac podawac Matowi soczki ale ja nie chce na razie...mleko mu wystarcza wiec po co kombinowac i kase wydawac..?

: 23 mar 2007, 16:48
autor: akerl
-Sejano,chodzi o to ze musze mu maksymalnie ograniczyc mleko,a kaszki sa na wodzie,a zupki mdłe i synek nie chce tego jesc.A te dwie butelki mleka,wrecz pozera.Boje sie ze straci na wadze,bo niewiele z tych stalych posilkow co mu daje trafia do zoladka,wiecej wypluwa.
-Dorotaczekolada o co chodzi z tym pytaniem?czy urazilam cie czyms?jesli tak to przepraszam

: 24 mar 2007, 14:28
autor: akerl
Wlasnie chodzi mi o to ze on mleko i kaszke na mleku je bez problemu,ale moge mu podawac tylko 2razy dziennie,bananow mu nie wolno.Mam problem z deserkami i zupkami,wypluwa,a to sa jego jedyne posilki w ciagu dnia,mleczne daję tyko na noc i rano.
Taka diete zalecil lekarz,tylko jak przekonac dziecko zeby jadlo?

: 24 mar 2007, 19:09
autor: babe_boom
ja mojej zaczęłam zagęszczać kleikiem ale takie zagęszczone mleczko podaje jej tylko 2 razy dziwnnie. Zjada go mniej o okolo 30ml. Daje jej też czasem jabłuszko

: 24 mar 2007, 19:18
autor: dorotaczekolada
akerl, ale z jakim pytaniem? nie bardzo rozumiem? nikt mnie niczym nie urazil...to ja przepraszam jesli cos nie tak napisalam ale nie moge sie nic w swoich postach doczytac takiego :ico_wstydzioch:
ja pisalam ze do jabluszka np przetartego mozesz dodac troche mleczka zeby sie maluch do smaku przyzwyczail a potem corz mniej dodawac az zupelnie samo bedzie jadl.i tak samo z innymi warzywkami i owocami.gdzies tak czytalam ze mozan dziecko nauczyc.

: 24 mar 2007, 19:55
autor: Izabelaa-75
dorotaczekolada, wow!! no to jestem pod wrażeniem :-) mój miał troszkę gorszy start, bo tylko 3200, ale urodził się w 36 tygodniu, więc gdyby doczekał terminu, byłby gdzieś blisko twojego :-)