Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

14 maja 2010, 18:29

A smoczek dajesz??
tak kupiłam i niestety nie chce załapać
zmarła moja teściowa
ooo kurcze :ico_szoking: :ico_szoking:
a co sie stało o ile mogę zapytać ?

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

14 maja 2010, 18:56

za wiele nie wiem jestem z małym w domu a Jacek w Świdnicy jak wróci to się czegoś dowiem

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

14 maja 2010, 19:54

madzia0609, wspolczuje

kaczorek Zuzi tez schodzila skorka z raczek i nowek ale po oliwce jej przeszlo

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

14 maja 2010, 20:15

To raczej chyba normalne, że maluchom naszym schodzi skórka. To chyba jeszcze pozostałości po tej mazi płodowej. Tobiemu też schodziła. Kąpiemy go w SOFEO takim płynie, co się wlewa do wanienki trochę i od razu mu zeszło wszystko.

madzia0609, współczuję straty. Myślę, że jak będzie ładna pogoda, to możesz małego zabrać.

wisnia3006, a karmisz butelką swoim mleczkiem, czy sztucznym?

[ Dodano: 2010-05-14, 20:17 ]
Ej dziewczyny, chyba straciłam mleczko w lewej piersi. Jak odciągam, to ledwo 20ml czasem leci. Z prawej bez problemu leci, ale lewa nawaliła na całości... Znacie jakieś sposoby by przywrócić mleczko? Da się tak w ogóle?

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

14 maja 2010, 20:24

tibby, masaz pod prysznicem ciepła woda, czeste sciaganie, mnie to pomoglo

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

14 maja 2010, 20:47

jaki najwięcej przystawiaj małego do tego herbatka na laktacje i może cos ruszy :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

15 maja 2010, 06:32

kaczorek skora sie zmienia kazdym niemowlaczkom po porodzie, duzo rodzicow mysli ze to sucha skora i dlatego smaruje roznymi kosmertykami, a to naturalne ze srodowisko w brzusiu mamy jest inne niz na zewnatrz dlatego i skora musi sie dostosowac. Skora schodzi z calego ciala, u Lilianki widzialam nawet na oczkach hihihi skorupki odpadaly, wyglada to brzydko ale nie nalezy niczym smarowac, tylko jesli sa pekniecia gdzieniegdzie. U nas byly na stopce dwa pekniecia to takim Bepanthenowym kremem smarowalam leciutka warstwe i zniknelo. Najlepiej poczekac az skora sie zmieni i dopiero wtedy okreslic czy dziecko ma naprawde sucha skore - ale to naprawde zadko sie zdarza. Wiekszosc dzieci nie potrzebuje zadnej specjalnej pielegnacji jak mycie raz do dwa w tygodniu ( bo codzienne wysusza skore ) - a na codzien przemywanie wacikiem w faldkach, zeby oparzenia sie nie zrobily, ale tez tylko woda i wacikiem. A krem tylko na czerwona skore na dupce, i na wyraznie sucha skore ale to juz po tym jak sie skora zmieni. U nas tak promuja i niemal wszystkie dzieci przechodza taka pielegnacje przez co mniej jest problemow ze skora, ale takze sama kwestia oszczedzania sie liczy. Ja i przy Julci tak stosowalam i przy tej dzidzi, moja mama mowila ze ona ma sucha skore i zeby smarowac, lekarka i pielegniarka obejrzala i nic ( bo u nas tez to wlasnie lekarz albo ta pielegniarka zdrowia musi to ocenic, samemu nie mozna smarowac ) , obie maja gladziutka, mieciutka skore i klade krem praktycznie tylko na pupcie bo duzo kupek robi i skorka sie szybko czerwieni.
Co do zszycia :ico_olaboga: rozumiem Twoj bol, tyle ze ja moglam siedziec juz tak po tygodniu. Wogole ostatnio zajrzalam bo niewiedzialam dokladnie jak zszyta bylam a balam sie rozsuwac wargi sromowe bo zeszlym razem przy Julci sprawdzilam sobie po dwoch dniach i rozprulam jeden szef i potem taka dziure w zroscie mialam :ico_olaboga: strasznie mnie wkurzala bo i oczyszczac specjalnie trzeba bylo i dokladnie. A teraz dopiero prawie po tych dwoch tygodniach zajrzalam i tak pieknie mnie zszyli. Wczesniej nie zostalam zszyta dokladnie i mialam wydluzone wargi sromowe, a teraz tak ladnie wszystko wzieli ( peklam z dwoch stron od lechtaczki do dolu ) ze wygladam jak nowonarodzona :ico_brawa_01: bardzo fajnie bo i znow sexy sie czuje :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: ale sie rowniez okazalo ze ja peklam od pochwy do odbytu :ico_olaboga: myslalam ze to male pekniecie bylo i dlatego wogole sie tym nie przejmowalam, mialam troche trudnosci z siedzeniem ale tak jak mowie po tygodniu juz mnie nie bolalo, rana sie jeszcze nie zagoila do konca i dopiero jak to zobaczylam totalnie sie rozkleilam :ico_szoking: :-D Szwy mam rozpuszczalne :ico_sorki:
gozdzik mala przez ten katarek przez trzy dni juz ulewa i glutki i mleczko w takich porcjach ze od razu prosi o mleczko przez co w dzien spac nie moze a i sie meczy :ico_olaboga: bo to tak wyglada ze pije , ulewa i po 15 minutach prosi o jedzonko znow :ico_olaboga: Zadzwonilam wczoraj do pielegniarki i poradzila mi wlasnie zebym przegotowala wody i jej podala jesli znow poprosi o mleczko tak szybciutko, niby bolu brzuszka nie moze dostac ale powiedziala ze to meczace dla malej takie kolko i snu zlapac nie moze. W najgorszym wypadku musiala byc ta przerwa godzinna miedzy karmieniami. Wiec tak i zrobilam , podalam jej wode dwa razy i sie poprawilo, mala zlapala troche snu. Jesli mala ciagle Ci wisi na cycu moze to pomoze?? Odsapniesz i Ty i dzidzia. Ze smoczkiem ten sam problem mamy ze mala nie zabardzo zalapac moze i kupilismy wszystkie mozliwe na rynku i tylko jeden taki owalny czasem sobie possa, ale wypluwa, i czesto sie denerwuje ze wogole jej podamy wiec ograniczamy bardzo, jak nie lubi to co zrobic :ico_noniewiem:


zapalenie piersi mnie dopadlo :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: wlasnie na tej zlej piersi, bolala mnie tak od dwoch dni mocniej niz normalnie i potem przedwczoraj w nocy dopadl mnie taki bol jakby mi kto noze wkladal przez piers do pachy i przez piers do kregoslupa :ico_olaboga: do tego wysoka goraczka mimo ze bralam tabletki przeciwbolowe wtedy utrzymywala sie na 39,3 :ico_placzek: i tak od przedwczoraj goraczka sie utrzymywala, w nocy musialam zmieniac koldre dwa razy bo mokra jak scierka, dopiero dzis rano mierzylam i 38,5 :ico_sorki: chwala bogu, od razu lepiej sie czuje :ico_sorki: Przedwczoraj bylam na tyle glupia ze w nocy podalam jej ta bolaca piers, myslalam ze umre z bolu!! Jak sie wydarlam! A. oczywiscie glupi komentarz strzelil, ze przy porodzie sie nie darlam to teraz nie mam histeryzowac :ico_szoking: :ico_szoking: myslalam ze go patelnia za przeproszeniem zdziele :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: Dobrze ze mialam super porod, ale to wcale nie znaczy ze teraz jestem jakas super woman, jak mnie nagle dopadnie ostry bol to juz nie mam racji do krzyku? troche mnie to wkurza ze on teraz oczekuje ze bede silna kobieta zdolna zniesc wszystko :ico_noniewiem: W kazdym razie A. musial z rana zostac w domciu az przyjechala jego mama, pojechalismy do lekarza, dostalam antybiotyk, od razu sprawdzilismy Lilianki serduszko i plucka zeby sprawdzic o co gralo w tym ze przestala wtedy tak oddychac i sie niebieska zrobila. Ale wszystko ok, nie ma nic z serduszkiem, babeczka powiedziala ze moga teraz w pierwszych tygodniach byc takie zaburzenia oddechu, ja sie oczywiscie wystraszylam jak zobaczylam ja niebieska, ale na szczescie mala zlapala oddech, wiec narazie tylko obserwowac ja mam, jesli taka sytuacja sie zdarzy mimo ze mala ukonczyla miesiac to trzeba bedzie zrobic badanie i chyba o kardiologicznym mowila, ale nie do konca zrozumialam. W kazdym razie jak cus bedzie to do lekarza pojsc i mnie skieruja :-D Heh juz sie tak przyzwyczailam ze nie zawsze cus rozumiem i tylko glowa kiwam i jak cos A. sie pytam po :-D No wiec ta piersia chora nie karmie bo bym chyba z bolu padla, tak i mi tez poradzila lekarka tylko mam dralowac po kazdym karmieniu pod prysznic i odciagac delikatnie masujac ta piers, czasochlonne, ale mniej boli nic takie suche uciskanie. i tez tibby sie zastanawiam co bedzie jak juz piers wyzdrowieje, jak wznowimy to karmienie, w przyszlym tygodniu przychodzi znow ta pielegniarka i sie jej wypytam dokladnie :ico_sorki: Mam nadzieje ze jakos to pojdzie. Narazie wczoraj podawalam ta dobra piers gdzie mleczka nie starczalo bo zazwyczaj jedna piersia karmie wiec produkcja musiala sie przyspieszyc, ale dopiero dzis mleczko naplynelo, wiec wczoraj pila przez poltoragodziny, ssala i ssala, na koncu denerwowac sie zaczela biedulka i A. pojechal po mleczko wiec oproznila cala ta piers tak ze tylko kropelki pojedyncze lecialy, a potem 130 ml mleczka :ico_olaboga: taka glodniutka byla. I przy nastepnym karmieniu juz wszystko sie nadrobilo wiec ostatnie 4 karmienia wylacznie piersia byly i jeszcze jest troche mleczka. Ale piers jak po 5 dniu po porodzie, wielka i pelna :ico_olaboga:


:ico_olaboga: znow sie rozpisalam :ico_olaboga:

[ Dodano: 2010-05-15, 06:37 ]
tibby, ale ladnie przybral :ico_brawa_01: hoho :ico_brawa_01: Lilianka pierwszy tydzien 80 albo 90 gram nie pamietam dokladnie, a nastepny 100 wiec ponad o polowe mniej :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-05-15, 06:39 ]
lidziac u nas tez jest czesto woda w kupce i takie grudki - flaczki. Tez sie zastanawialam nad ta woda ale jak i u Ciebie tak jest to pewnie to normalne :ico_sorki: Tylko niewiem od czego :-D Co do obkurczenia macicy to niestety u wielorodek czesto gorzej sie obkurcza :ico_noniewiem: Ja dostalam zastrzyk jeszcze w szpitalu chyba tak bardziej profilaktcznie wiec nie mam problemow z obkurczeniem. Dobrze by bylo gdyby Ci ten zastrzyk podali :ico_sorki:

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

15 maja 2010, 11:17

witam
to mnie uspokoiłyście tą schodzącą skórka Jasia, my kompiemy go w Emoilum i nic wiecej tak radziła nam położna, ze wzgledu na ta skórkę smaruje go 3 godzi przed kąpielą kremem emoilum nawilżającym

dzisiaj rano przeżyłam szok Jasiowi odpadł pepek :ico_olaboga: a ja strasznie sie wystraszyła bo wydaje mi sie ze jeszcze nie jest dokońca zaleczony :ico_noniewiem:

dzisiaj noc nie przespana :ico_olaboga: niewiem dlaczego ale mały troche nam płakał w nocy tak sobie myśle że to może ta kokolka

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

15 maja 2010, 11:53

MamciaKochana, no napatrzeć się na te twoje dziewczynki nie idzie.
Takie dwie słodkie lalunie. Takie od siebie różne :ico_brawa_01: Lilka super do tatusia podobna!
Dobrze, że badania powiedziały, że jest ok z Lili. :ico_brawa_01:

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

15 maja 2010, 12:12

witam i ja gaduły :-)

pogoda mnie dobija...
kiedy sie wypogodzi??
Martynka mi dzis zwymiotowała :ico_noniewiem: :ico_olaboga:
Tak mocno chlusneła ze az sie wystraszylam...
zasnela i spi juz 2 godz
na dodatek strasznie bolą mnie sutki.nie cale piersi tylko wlasnie sutki...
Smaruje bephantenem ale cos nie pomaga.
jak ja przystawiam to tak boli ze az zęby zaciskam... niewiem czemu sie tak podziało :ico_noniewiem:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość