Strona 41 z 89

: 28 mar 2007, 10:01
autor: Kinga_łódź
No Kasia szlaban na tt dopuki praca nie będzie skończona :ico_nienie: :ico_oczko:

: 28 mar 2007, 10:01
autor: iw_rybka
no papierosy to zly nalog - ale TT jest ok i nie trzeba nas rzucac :-D

: 28 mar 2007, 10:54
autor: kasia1983
iwcia no i nie zamierzam żucać a wręcz przeciwnie sama pcham się dalej - od wczoraj działa mi net w domku :ico_brawa_01: a tym czasem od rana nie napisalam nawet jednego słowa pracy :ico_olaboga:

: 28 mar 2007, 10:56
autor: magda26
heheh Kasiu bo TT uzaleznia :-D :-D sama sie o tym przekonałam :-D

: 28 mar 2007, 14:14
autor: Kinga_łódź
tak tak uzależnia :ico_brawa_01:

: 28 mar 2007, 15:29
autor: kasia1983
no i nad uzależnieniem nie mogę panowaći dlatego skończyłam na dziś z tym pisaniem bo wole tu posiedzieć ale dla usprawiedliwienia powiem ze już kończę - potrzebuję jeszcze tylko z godzinke więc jutro skończę na 100%

: 28 mar 2007, 17:53
autor: iw_rybka
kasia1983, no to podwojne swiet - net w domu i koniec rozdzialu :ico_brawa_01:

: 28 mar 2007, 19:05
autor: MagdalenaW-G
Kochane witajcie!
Jestem dzisiaj taaaaka szczęśliwa, bo od listopada odkąd jestem na L4 nie byłam na dworze, no oprócz wizyt u lekarza. I dzisiaj taka piękna pogoda, że nie mogłam się powstrzymać i poszłam z mama, bo mąż w pracy na prawie 2 godzinny spacerek. Połaziłam po sklepach, zrobiłam oczywiście zakupy, kupiłam kremy i ciuszki dla małego, tzn. 5 kaftaników i 2 czapeczki oraz spodnie. Fakt, że w jedną stronę zawiózł nas tato, ale z powrotem szłam piechotką :-D
Superowo było no i udało się. Zadne skurcze, ani napięcia brzuszka, teraz leżę, bo troszkę brzuch ciągnie, ale zrobiłam duuuży postęp.
Juz niedługo i będę spacerowała z wózeczkiem i maleństwem po świeżym powietrzu, ale to dopiero za ok. miesiąc

: 28 mar 2007, 19:17
autor: Alineczq
Magdaleno gartuluję serdecznie, rzeczywiście postęp, tak długo nie byłaś na dworzu :ico_brawa_01: do wszystkiego ta radość kupionych ciuszków, no nie? To najlepsze lekarstwo na poprawę humorlu :-D

: 28 mar 2007, 19:17
autor: kasi.k
Kasia bo cały problem w tym, że zły temat pracy obrałas :ico_oczko: :-D Trzeba było pisac o uzaleznieniach od forum i wtedy bys łączyła przyjemne z pozytecznym... pisanie pracy + zbieranie materiału z klikaniem z nami...