Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

..

L4 niestety brak. w pracy zawiedzeni, bo będę dla nich utrapieniem, bo mam prace fizyczna a w ciazy możliwości bardzo ograniczone.
ale walczyć bede dalej. może jakieś dodatkowe zaświadczenia od bhpowca pozałatwiam i pójdę jeszcze raz.

spokojnej nocy. do jutra ;)

Bezsennosc mnie dopadla juz ktoryas noc z kolei.... Okropne chodze krzatam sie i jem.... Kurde...

No juz nie.dluho laski i pociechy beda z nami. Najgorzej boje sie porodu by wszystmk ok poszlo. . . Ja chce 38 tydz i rodzic wiem ze to nie jest tak jak sie chce ale chodzilam do 40.tyg juz.i wiem ze ciezko jest... Mam te urzadzenie elle tens mysle ze.po 37 tyg bede juz mogla cos wywolywac za porozumieniem z lekarzem oczywiscie.... Wole by to bylo w polowie grudnia niz 31 grud.ia i tak caly rok do tyli

Tibby wlasnie tak to jest w pracy a zwlaszcza w polsce poprostu kobieta w ciazy nie ka zadnych praw i dodatkow glowwie.sie.nie miesci ja gdyby nie moj maz zdechlabym z glodu jakby mi przyszlo samej z.dzieckie. Zkstac o nawet dodatek rodzinny sie nie nalezy bo siak czy owak wliczaja.majatek.i dochody mezczyzny no chyba ze ojciec jest nie znany... Ale jesli chce byc na.papierze to mu tego nie.zabronimy i zastanawiam sie jak tu mlode dziewczhny maja zyc jak nie mamy zadnego wsparcia co dadza1000 zl becikowego i co mysla ze na.co to starczy.... Socjal w anglii jest jaki jest a h im pozazdroscic no ale.my w polsce.zyjemy. A w czechach kobieta wychowujaca dzieci i bedaca na urlopie.wych bierze normalna pensje jak kobieta pracujaca mimo ze nie jest zatrudniona nigdzie i wlicza.sie w staz pracy... To ja sie pytam gdzie my zyjemy?

zgadzam sie. zal dzieci rodzic w tych czasach!

hej,

Tu w anglii tez nie jest az tak rozami uscielana droga, ja mam okropne problemy z pracodawca, moja praca to praca fizyczna, wiec szef wie od samego poczatku ze jestem w ciazy bo potrzebuje wiecej pomocy od innych osob, na chorobowe tez nie planowalam schodzic bo potem na macierzynskim marne grosze bede dostawac, dopuki moj szef sie nie zorientowal jak wyglada sytuacja macierzynskiego (bo nigdy wczesniej kobiet nie zatrudnial) to bylo wszystko ok, a jak sie tylko zorientowal ile bedzie placil i od czego zalezec bedzie wysokosc macierzynskiego tak skrocil mi czas pracy z 5 dni na 3, no i teraz moge sobie walczyc, tyle co sie nachodzilam po porady, no mam wyjscie bo go moge wziasc do sadu,ale ile stresu sie z tym wiaze,i czy wygram na konice...???!!! poprostu jaja sobie ze mnie robi,
Ale ja tez mu sie odplace
Dobre jest tu to ze macierzynskiego jest 52 tygodnie,co prawda tylko 29 tygodni jest platne reszta juz nie ale i to dobre.
Jeszcze niewiem jak wyglada rodzinne i ile tego bedzie,bo jeszcze za wszesnie dla mnie zeby dzwonic i chodzic i pytac no ale dobre i pare groszy jak wpadnie co tydzien.

A my wreszcie znalezlismy sobie wieksze mieszkanie,bo teraz mieszkamy w 1no pokojowym i za malo miejsca bysmy mieli z bobaskiem,teraz czekamy zeby wszystkie papiery przeszly i byc moze ze juz za 2 tygodnie sie przeprowadzamy juz sie tak obawialam ze nic nie znajdziemy, bo ceny mieszkan poszly tak okropnie w gore, a najgorsze jest w tym to ze tu sie nie placi z metra tylko od ilosci pokoi niektore miejsca jak bylismy ogladac to mniejsze niz to nasze obecne, no ale 2 pokoje wiec o wiele drozsze!!
Teraz mam nadzieje ze bedzie nam sie fajnie tam mieszkac, juz liste zakupow nawet zrobilam co potrzebujemy,bo jest nieumeblowane.

Bezsennosc mnie dopadla

ja juz chyba 3 noce z kolei nie moge spac, ale tlumacze to sobie podekscytowaniem zwiazanym z nowym mieszkaniem.

No juz nie.dluho laski i pociechy beda z nam

ja mam troszke dluzej czekania, ale tak sobie tlumacze ze jak juz ktoras z Was bedzie miala malenstwo to mi juz blizej bedzie!! bo ja chyba jako ostatnia bede

to sobie popisalam..
milego dzionka dziewczynki

Hej ale tu cicho co u was?? U nas w porzadku nudy nie ma co robic 18 kg na plusie juz sporo wczoraj od 3 miesiecy normalnie sie kochalam z mezem ale to nie to samo trzeba czekaccaz sie urodzi i zagoi i zrzuci kilogramy =) mnie sie dluzy ja caly czas obstawiam ze 38 tygdz i rodze hihi..... torbe spakuje 1 grudnia a w sobote ide na wizyte go ginka, morfologia wszystko za male mmam a mocz bardzo dobrze to tyle umnie....

Idziemy na spacer jakos opornie hehe na obiad krupnik na indyku i papirus..... odstawiam slodkie bo przez nie tyle przytylam

ważne ile się zrzuci po porodzie, a nie ile przytyje :p

Wlasnie a ja musze min 20 kg zrzucic :P moze sie uda przy dwojce dzieci plus trzecie :D"maz" da rade =)

ja też wezmę się za siebie po porodzie. póki co jeszcze korzystam, ale bez przesady oczywiście.

milutka
piszesz ze masz niska morfologię...

u mnie tez morfologia za niska była, anemia, za niska hemoglobina, ale zazywam żelazo tardyferon foll i mi pomaga bo dobrze się wchłania:)
przepisał Ci cos lekarz? czy same witaminy dla ciężarnych masz?