Zwolenniczki karmienia piersią

[mmarta81]

no mialam stresa na maxa do dzis nie wiadomo dlaczego robili jej badania zostalysmy jeszcze caly dzien i cala noc na obserwacji ale nic nie znalezle .
Mysleli ze jej cos w buzce wyjdzie czego jeszcze nie widac a juz ja boli ale nic nie wyszlo
wielka zagadka.
Ona sie darla jak oszalala nawet jak sciagalam mleko i ja szczekawka karmilam

[karina22]

mmarta81, bidulka najwazniejsze,że szybko jej przeszło,ale my matki długo do siebie dochodzimy po takich stresach

[Bea]

Witam moje kochane! Szukałam czekoś o asymetrii źrenic, bo wczoraj okulistka dopatrzyła się tego u mojego Mateuszka, i jakimś cudem trafiłam na ten wątek. I jakże się z tego cieszę, bo w moim otoczeniu mało jest osób, które tak wspierają się w karmieniu piersią. A teraz jak sobie poczytałam, strasznie urosłam Wszyscy dookołą już mnie pytają "Mateusz ma już 8 miesięcy-nie planujesz jeszcze przejść na butelkę?" Ale widzę, że tu mam wsparcie

[dana]

szyscy dookołą już mnie pytają "Mateusz ma już 8 miesięcy-nie planujesz jeszcze przejść na butelkę?"

ECH co za potworne podejscie przeciez on ma dopiero 8 miesiecy i jak na chlopczyka przystalo jest jeszcze bardziej cycus mamuni i nie sluchaj nic kochana odpowiadaj im ze nie stac cie kupowac drogie mleko bo masz bezcenny i najzdrowszy produkt od siebie i odstawisz malego jak sie sam zdecyduje az mna potargalo

Masz tu ogromne wsparcie i oby jak najdluzej bylo u was cycowanie

Szukałam czekoś o asymetrii źrenic,

Niestety w tej kwesti nie m oge pomoc

A ja zamierzam tez do 2 lat ale jak bedzie towszystko sie okaze bo moze i dluzej

[mmarta81]

Bea, witaj

Wszyscy dookołą już mnie pytają "Mateusz ma już 8 miesięcy-nie planujesz jeszcze przejść na butelkę?"

oj nie ladnie malenstwo 8 miesiaczne bardzo potrzebuje cycorka mamusi jak niczego innego

[Beatris60]

witam cycusiowe mamy, ale fajny temacik, nie zauważyłam go, a ja też cycusiowa, córcie karmiłam 2 lata bo już o drugiego dzieciaczka chcieliśmy sie starać, a teraz karmię synka, mam nadzieje że 2-3 latka chociaż martwie się troche bo już nie czuję takiego napięcia w piersiach jak do niedawna, a nie pamiętam jak to przy małej było, mam nadzieję że mleczka starczy.
macie rację - dziewczyny często szybko się poddają, bo sutki bolą, bo maluch marudny - wiadomo da sie butlę i dziecko sie naje i minimum 3 godziny z głowy a na cycusiu chce częściej, później nocki zaczyna przesypiać no i wychodzenie bez malca ograniczone - ale za to uczucie przywiązania i ogromnej miłości jak wpija się w cycusia i głaszcze rączką drugiego jest nie do opisania, mega szczęście

[ Dodano: 2009-06-05, 20:28 ]
dziewczyny a kiedy przy cycu pierwsze posiłki wprowadzałyscie?
ja u córci w 6 m-cu, a tera lekarka mi mówi że to dlatego że ona allergiczka i teraz za tydzien dwa po skonczeniu 4-mca kazała już pierwszy posiłek dac...

[siunia]

Bea, karm ile sie da nie sluchaj innych, my tu cycowe mamuski

Beatris60, za karmienie
Ja o ile dobrze kojarze to cyce napompowane mialam przez pierwsze miesiace potem takie sobie sobie ale mleczko bylo
Co do podawania posilkow to najlepiej tylko cyc do 6 miesiaca , bo w taki sposob mozna dziecko najbardziej uchronic od allegri, przynjamniej u nas tak mowia. Jesli sie najada cycem to nie widze sensu w podawaniu czego innego. Z reszta sama zadecydujesz a nie jakas baba.
Ale co swierdzila ze dziecko za male jest czy co ze kazala dawac??

[Beatris60]

Ale co swierdzila ze dziecko za male jest czy co ze kazala dawac??

kazała mi zrobić mu badanie krwi bo wiedziała że ja w ciąży anemię miałam, i źle spojrzała na wniki (ni na normy dla niemowląt) i powiedziała żeby mu szybciej jedzenie dać. jak wyjasniła sie sprwa że ma dobre wyniki to powiedziała że nie musze sie z tym jedzeniem spieszyć ale żeby w 5 m-cu podać.czyli teraz, bo skonczył 4. a ja zapytałam czemu u corki w 6 dopiero to powiedziała że u alergików po 6 m-cu pierwszy posiłek, no i nie wiem co robić, córcia niejadek i nie chce by i z nim tak było, czasem mysle że może jej za późno i za ostrożnie wszystko wprowadzałam i dlatego taki niejadek? sama nie wiem, mętlik mam i już nie wiem czy małemu cos dac teraz czy poczekac...

[siunia]

Beatris60, a ja z dala od wszystkich w sumie nieswiadoma tego calego karmienia w 5 miesiacu zycia starszego synka zaczelam podawac , jakies jabuszko , czy papki ziemniak marchewka, i moj Milan wybredny do jedzenia jest.
A dla mlodszego zaczelam podawac pozniej, od 6 miesiaca i ten je wszystko, wiec chyba nie sadze czy wczesniej wprowadzona inna dietka moze sparwic by dzicko nie bylo niejadkiem.
Kazde dziecko inne, ja mysle ze jak bedzie ci sie do 6 miesiaca najadac cycem to nie ma sensu nic innego wprowadzac.

[Beatris60]

pewnie masz racje, tym bardziej że w lipcu nad morze jedziemy to wygodniej jak na cycuniu jeszcze samym będzie, a po powrocie zaczniemy wprowadzac